Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

jestem chudy i mam problemy z mysleniem  

  RSS

waqmaz
świeżaczek
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 3
13/09/2012 12:41 am  

Witajcie ludzie, potrzebuję pomocy.
Mam
19 lat,
1.67m wzrostu,
ważnę 61-63 kg zależnie od tego, czy jestem po obiedzie, czy rano dopiero wstałem,
oraz
przez ostatnie 5 lat walczę z problemami psychicznymi.

Jednym słowem nie ogarniam. W pracy można do mnie mówić i mówić, a ja się wciąż zamyślam (nie stosuję żadnej specjalnej diety wegetariańskiej, jem tylko ryby,a tak to parówki sojowe i szynki sojowe itd już od 10 lat. Wciąż chodzę smutny, często myślałem o samobójstwie, są wyjątki, kiedy bawię sięnaprawdę dobrz,e ale to tylko po alkoholu, ja już zapomniałem co to jest zabawa ; / przyjaciółka nie chce być ze mną bo uważa mnie za człowieka mumie, nic wdzięku we mnie nie ma. Do wszystkiego podchodzę ot tak po prostu i idę sobie przez życie. Nie biorę żadnych witamin, a te ryby to ja jem jedną może na 2 tygodnie. mam bardzo dziwny tok myślenia, mówię i myśle powoli, kiepsko się uczę. Zaczynam wierzyć, że to przez wegetarianizm. GŁÓWNIE PROBLEMY Z PAMIĘCIĄ.
nie potrafię wyrażać myśli mówiąc, łątwiej mi to przychodzi pisząc, bo wtedy mam czas na napisanie, a jak z kimś rozmawiam, to musze mówić podczas myślenia o tym, co chce powiedzieć przez co się zacinam itd. WOLNO MYŚLĘ. NIE ZDAŁEM MATURY, BOMI CZASU NIE STARCZYŁO! SZCZYT! KIEDYŚ BYŁEM SUPER SZYBKO WE WSZYSTKIM. czy to przez wegetarianizm?

może brakuje mi witamin? 5 lat już to trwa, dziś zwracam się po raz pierwszy, bo mam już dosyć takiego życia w ciągłym smutku 🙁

mój codzienny posiłek składa się z głownie ziemniaków, do tego na przemian dochodzą buraki, mizeria, jajkami, oliwą kujawską sobie polewam. piję czasem mleko, czasem też mam na obiad zupę warzywną.

ludzie doradźcie jakąś dietę, bo czuję, że mi się mózg skórczył 🙁 ludzie ze mnąnie chcą trzymać, jak ktoś spyta mnie: - co tam?, ja odpowiadam zazwyczaj: - nic.

nie potrafie myslec, smiac sie, bawic, rozwiazywac zadan.

za to bardzo ładnie rysuję ołówkiem, przyjaciółka aż się popłakała, kiedy jej wysłałem obraz, ładne piszę wiersze.
nie wiem czy te umiejetnosci sie rozwinely a inne zanikly?

jaka diete stosowac, co jesc, robic? NIE CHCE DO LEKARZA

a to nie wszystko.

jestem bardzo chudy, 1,67cm, ok 62kg.
mam abrdoz chude rece, ludzie mowia ze mam witki a nie rece. palce chude, nic mi nie pomaga, ani cwiczenia przez rok, ani nic, wszystko za to idzie mi w brzuch ; /
POMOCY, BO OSZALEJE 🙁 LICZE NA KOGOS.


OdpowiedzCytat
CutthroatBitch
bywalec
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 317
13/09/2012 1:13 am  

(nie stosuję żadnej specjalnej diety wegetariańskiej, jem tylko ryby,a tak to parówki sojowe i szynki sojowe itd już od 10 lat)

Poprawka: nie stosujesz żadnej (nawet niespecjalnej) diety wegetariańskiej. Po prostu fatalnie się odżywiasz.
Jakoś dziwnie mi się wydaje, ze to prowokacja... 🙁
A jeśli nie, i ten jadłospis jest prawdziwy to polecam uzupełnienie go w warzywa strączkowe i orzechy.

call me Amber


OdpowiedzCytat
aniss
bywalec
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 445
13/09/2012 1:31 am  

Nie chcesz do lekarza, ale moim zdaniem właśnie tam powinieneś zawitać, choćby po to żeby zrobić jakieś badania..
Co do diety, to jak na moje oko jest ona bardzo licha, zamiast parówek i wędlin sojowych, lepiej zapoznać się ze strączkowymi.
Na forum też jest mowa o omega-3, witaminie B12 i innych takich, ale podejrzewam że Ty przy takim odżywianiu możesz mieć niedobory właściwie wszystkiego..

Zastanów się czy podłożem Twoich stanów depresyjnych nie są jakieś cięższe wydarzenia, jakaś przytłaczająca sytuacja itp. może warto też o siebie zadbać pod kątem psychologicznym? Sam znasz siebie najlepiej.

Ogólnie może ktoś bardziej obeznany coś konkretnego doradzi w tematyce żywienia, ale ja osobiście wysłałabym Cie w pierwszej kolejności do lekarza, bo stan który opisujesz, brzmi katastrofalnie..


OdpowiedzCytat
waqmaz
świeżaczek
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 3
13/09/2012 2:00 am  

do posilkow dochodzi czasami

pasztet sojowy, czy z cieciorką
czekolady bez mono i diglicerydow oraz e120, zelatyny
pizza wegetariańska raz na 2 tygodnie
czasem jem sos pomidorowy do ziemniakow, czosnkowy do pizzy,albo musztardowy tez do ziemniakow.

nie pije niczego procz wody niegazowanej, mleka, kakao, kawy

a co z moja chudzizna? to przez wegetarianizm?

tak, jest jedno wydarzenie, kocham od 10 lat od dziecka te sama osobe ale nie o tym chce rozmawiac tylko o moich prolemach zdrowotnych. jak myslicie czego mi brakuje, jakich witamin?

[edytowane 12/9/2012 przez waqmaz]

[edytowane 12/9/2012 przez waqmaz]

[edytowane 12/9/2012 przez waqmaz]

dziekuje za odpowiedzi. widzicie ile razy musze edytowac posty.. tak slabo z pamiecia moja

[edytowane 12/9/2012 przez waqmaz]


OdpowiedzCytat
cienkun
rada starszych
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 2718
13/09/2012 2:16 am  

a co z moja chudzizna? to przez wegetarianizm?

Ja mam niższe BMI, więc chyba taki chudy jeszcze nie jesteś...


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
13/09/2012 2:22 am  

Moim zdaniem nie jesteś chudy. Chudy to byś był ważąc grubo poniżej 60 kg.
Co do problemów psychicznych [u] proponuję zwrócić się do psychiatry albo neurologa. [/u] Wegetarianizm nie ma tu nic do rzeczy, bo nie jesteś wegetarianinem przecież.

Czemu Ty prawie nie jesz warzyw tak w ogóle? I czemu się ciągle obżerasz soją?

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
waqmaz
świeżaczek
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 3
13/09/2012 2:38 am  

nie jestem wegetarianinem bo jem ryby?

nie jem warzyw ani owocow prawie w ogole. wczoraj zjadlem 3 sliwki zolte, bo mi smakowaly, ale to rzadko takie cos. raz na miesiac wezme 2 banany pod rzad. jablek nie lubie.
jem soje zamiast miesa. po prostu.

WIE KTOS GDZIE MOGE ZNALEZC JUZ ULOZONA DIETE BOGATA WeE WSZYSTKIE POTRZEBNE DO NORMALNEGO MYSLENIA WITAMINY? Aha i kosci mi trzeszcza od kilku lat, obojczyka, lokiec lewej reki przy pomkach a w kolanach to nawet mam czasami zastoj i musze reka neizle sie nabawic przy rzepce, zeby je sobie odgiac, masakrus. przy przysiadach to mi trzeszcza ze az cos. to przez te moje zle spozywanie, tak?

[edytowane 12/9/2012 przez waqmaz]

[edytowane 12/9/2012 przez waqmaz]


OdpowiedzCytat
cienkun
rada starszych
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 2718
13/09/2012 2:44 am  

Idźże do tego lekarza 😛 To jest niemożliwe aby ludzie którzy Cię nigdy nie widzieli na oczy mogli wiedzieć skąd masz dolegliwości...

[edytowane 12/9/2012 przez cienkun]


OdpowiedzCytat
CutthroatBitch
bywalec
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 317
13/09/2012 7:15 am  

nie jestem wegetarianinem bo jem ryby?

Głównie dlatego. Ale jeszcze parę rzeczy mi nie pasuje. Z Twojego pierwszego postu wynika, że nie jesz mięsa od dziesięciu lat. Czyli od dziewiątego roku życia. Jakoś ciężko mi uwierzyć w dziewięciolatka przechodzącego na wege*. A już zupełnie nie mogę uwierzyć w dziesięć lat wegetarianizmu i taki porażający brak wiedzy na temat żywienia.
Parówki i wędliny sojowe dziesięć lat temu? Też wątpię.*

*tu poczyniłam dwa założenia: mieszkasz w Pl i wychowujesz się w niewegetariańskiej rodzinie. Jeśli się mylę, to mnie popraw.

jem soje zamiast miesa. po prostu.

To tez wskazuje na to, że o wegetarianizmie to bardziej słyszałeś niż cokolwiek innego. Mit "wege jedzą soję [b]zamiast [/b] mięsa" jest bardzo powszechny wśród nie wegetarian. Jak bardzo jest on mitem mógłbyś się przekonać choćby czytając to forum.

WIE KTOS GDZIE MOGE ZNALEZC JUZ ULOZONA DIETE BOGATA WeE WSZYSTKIE POTRZEBNE DO NORMALNEGO MYSLENIA WITAMINY?

Np. tutaj [url] http://michalpasterski.pl/2008/06/dieta-mozgu/ [/url] jest kilka podstawowych wskazówek. Ale obawiam się, że taki szczegółowy jadłospis to będziesz musiał sobie ułożyć sam. Po wpisaniu w google "dieta dla mózgu" dostaniesz kilkaset odnośników do stron na ten temat 😉

Aha i kosci mi trzeszcza od kilku lat, obojczyka, lokiec lewej reki przy pomkach a w kolanach to nawet mam czasami zastoj i musze reka neizle sie nabawic przy rzepce, zeby je sobie odgiac, masakrus. przy przysiadach to mi trzeszcza ze az cos.

To raczej stawy Ci trzeszczą, nie kości. Dużo na temat stawów jest tu [url] http://www.wegetarianie.pl/XForum-viewthread-tid-5001-page-1.html [/url]

call me Amber


OdpowiedzCytat
Jarek84
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 34
13/09/2012 7:02 pm  

Z Twojego pierwszego postu wynika, że nie jesz mięsa od dziesięciu lat. Czyli od dziewiątego roku życia. Jakoś ciężko mi uwierzyć w dziewięciolatka przechodzącego na wege*.

można nawet wcześniej w moim przypadku od 7 roku życia ...z tym że rodzice byli wege.
Co do tej soji to nie wiem skąd przekonanie, że trzeba zastępować czymś mięso. Ja mam 176cm i ważę nie całe 100kg - soji prawie nie jem, raz na miesiąc lub dwa zdarza mi się przygotować kotlety sojowe. Jestem wege od około 20 lat, a w moim domu prawie nie jadło się soji(wszyscy zdrowi i dobrze zbudowani). No ale to temat na inną dyskusję.
Co do Ciebie to tak jak poprzednicy również zalecam dużo warzyw i owoców - najlepiej w formie surowej. Poza tym bakalie - migdały, orzechy włoskie itp - zawierają dobroczynny tłuszcz, który rówież wpływa na prawidłową pracę mózgu

Jakoś dziwnie mi się wydaje, ze to prowokacja...

też odniosłem takie wrażenie po przeczytaniu pierwszego postu 🙂

[edytowane 13/9/2012 przez Jarek84]


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
13/09/2012 9:32 pm  

No cóż, ja niestety też mam wrażenie, że to [i]ściema [/i] .

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
  
Praca