Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Przekonywać?Tzn.Jak pomóc tacie zostać wege?  

  RSS

coconut
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 164
23/07/2007 2:19 pm  

Przez cały rok nie widuję się zbyt często z moim tatą , pracuje on do późna , a do pracy wychodzi wtedy kiedy ja jeszcze spię.Jak nie trudno się domyślić , nie mamy zbyt wiele czasu na rozmowę , dlatego pomimo , że mam 16 lat to sama zaproponowałam żebyśmy razem gdzieś wyjechali 🙂 (na nasze ukochane Mazury , pod żagle:) ) był jeden warunek, wyjazd jest w pełni wegetariański.Tata nie sprzeciwiał się nawet gdy przestałam jeść nabiał i od samego początku był tolerancyjny wobec mojej diety , więc bez oporów i z uśmiechem zgodził sie na moj pomysł z wege jedzeniem przez 3 tygodnie.Pod koniec wyjazdu spytałam tatę czemu nie mógłby być wege tak jak ja.Przecież uwielbia takie jedzenie , czasem gdy uda mu się wrócić z pracy o ludzkiej porze wstępuje do sklepu ekologicznego, lubi nie tylko wege jedzenie ale przedewszystkim zwierzęta.Na moje pytanie odpowiedział mniej wiecej tak : " Bardzo chętnie , bo jedzenie w domu takich rzseczy nie jest problemem,wiem , że da się zrobić wegetariański posiłek nie wydając na to wiecej niż na zwykły mięsny , ale co ja miałbym zrobić jak pojadę na delegacje?Tam jeśli już znajdzie się czas na jedzenie , to nie ma wyboru , dostaje się jedno danie , zawsze jest to danie mięsne"
Może to wygląda na mały problemik , który łatwo rozwiązać , ale niestety takim nie jest.Tata pracuje w dużej firmie , czesto jeździ na delegacje zagranice i naprawde nie ma czasu na jedzenie.Wiekszość czasu spędza się na hali produkcyjnej , a posiłki spożywa w stołówce danego zakładu.Jest to jedyny moment żeby coś zjeść.I co , niby miałby się najeść samymi np.ziemniakami 😮 ?Heh , może macie jakieś propozycje , proszę o rady , czy mam starać się go przekonać do bycia wege i jak to zrobić czy też odpuścić?


OdpowiedzCytat
strawberry
początkujący
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 6
23/07/2007 2:59 pm  

jak dla mnie nie ma rzeczy niemożliwych. jeśli nie ma być to dieta wegańska tylko wegetariańska to może robić sobie pożywne sałatki z jajkiem, makaronem, tofu, ryzem lub serem np pleśniowym, ale z tego co wiem to nie wszystkie pleśniowe są wege. może to też byc bułka z kotletem sojowym, ale lepiej robić je samemu niż kupować te te paczkowane i później je odgrzewać, zawsze możesz tacie pomóc robiąc w wolnej chwili takie kotlety, żeby nie musiał sam stać i tego robić. mleko sojowe, można je wszędzie zabrać i zjeść z pożywną bułką.
tez miałam z tym trochę problemu kiedy ciągle byłam poza domem, ale jeśli sie chce to można. dla bardziej wytrwałych nadają sie tez zupy np w termosie, ja osobiście tak nie robie bo nie chce mi sie nosić wielkiego termosu. 😛

życzę powodzenia Twojemu tacie


OdpowiedzCytat
  
Praca