Jezu..co już się czpeiasZ:/...móię, ze to tylko teooria..a chyab wiesz, ze sama bym tego nie zjadła!Poza tym skąd wesz co takie dziecko myśli..Acha i może łaskawie przestan na wszystkich naskakiwać wswoich postach, bo ajkoś chyba nic miłeego jeszcze nikomu niepowiedziałąś..już mnie to wkurza:/.....!
Ja nie naskakiwałam!!!!! To była propozycja normalna, sama bym tak zrobiła 🙂 źle mnie odebrałaś!
On a steady diet of soda pop and Ritalin.
Rada o dawaniu surowego mięsa do zjedzenia dzieciom jest podobna do rady w stylu:
"daj dziecku surowe dopiero co wykopane ziemniaczki, niech się przekona jakie to niedobre, a jakby mu smakowało to dodaj mu jeszcze surową soję".
Większość rzeczy do jedzenia człowiek przetwarza....
sssylwek
Gdy moja dwuletnia córka wskazuje na mięso i pyta "co to?", to jej odpowiadam zgodnie z prawdą: krowa, kura, ryba. I wtedy nie woła, że chce to zjeść. Jest zdziwiona, ale wygląda na to, że rozumie, że to nie jest jedzenie. Jak będzie starsza - cóż, w sumie nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, jaką przedstawia Kadra. Ktoś mi kiedyś mówił, że dla osób od urodzenia będących wege mięso ma smak i konsystencję dziwnej gumy do żucia. A jeśli chodzi o bunt, to całkowicie popieram Matyldę; znajdzie sobie inne pole do popisu:) Jedno jest pewne, będę jej mówić prawdę, ale tyle, ile będzie mogła znieść w swoim wieku.
podskoczyć i nie trafić w ziemię
Niektóre dzieci nie lubią mięsa. widzę czasem takie scenki, dziecko się zapiera, płacze, a matka pcha kotleta, szantażując czym popadnie, mówi masz zjeść, czasem kapituluje stwierdzając masz zjeść pół, bo nie będzie bajki... 🙁
http://www.wegestudio.pl/Na_krawedzi_marzen-98.html
no cóż....ja nienawidziłam mięsa i dlatego mi było łatwo przejść na wegetarianizm. A w ogóle to się zgadzam z niektórymi z was. Gdybym miała dziecko, zaprowadziłabym je do rzezni i pokazała jak się zarzyna zwiezrę lub zakrwawiony kawał mięsa. Ble....dla mnie to byłoby szokiem a co dopiero dziecka. Zakład, żę nie jadło by mięsa przez baaaaardzo długi okres????? Oprócz tego, wytłumaczyłabym mu, że jedzenie mięsa, to wręcz zbrodnia bo przez to, że go jemy, wciąż zabija się zwierzęta takie jak jego Kropka (tak na przykład nazywałby się jego konik albo piesek). Ale, że nie można wytykać palcami tych, którzy spożywają mięso bo to nie ich wina, tak jak nie moja wina, że mam biały kolor skóry a muzułmanina, że jest wiary innej niż ja (jestem chrześciajnką). I trzeba to szanować. Kropka.
Żabka
żabka, zaprowadziłabyś własne małe dziecko do rzeźni ? Wiesz co mogłoby spowodować taki widok u niego... wiela problemów psych jak lęk, nerwica itd.
Podobało mi się jak Maja Ostraszewska kiedyś w wywiadzie powiedziałą, że od zawsze jest wege a rodzice ją uświadamiali właśnie od dziecka że zwierze czuje, że ma takie samo prawo do zycia jak inni. A już jako starsza sama oglądanęła film. I chyba tak jest lepiej.Dzieci są niewinne i dośc idealistycze i dobrze by długo takie pozostały !!
och, nie. Napewno nie MAŁE ale starsze jeżeli chciałoby zjeść mięso, wtedy napewno będzie chciało pozostać wegetarianem. Czytałam wywiad Mai Ostaszewskiej w którym wyznawała jak dzieci się z niej wyśmiewały bo jest Buddystką i wegetarianką. Natknęłam się na niego w...salonie fryzjerskim. Teraz jest jedną z moich ulubionych aktorek =)
Żabka
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja