Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Wege-Wioska na Woodstocku! (1-4 sierpnia)  

Strona 1 / 2 Następny
  RSS

kasiarka
początkujący
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 9
17/07/2012 9:46 pm  

Kontynuując tradycję, w tym roku na Woodstocku po raz kolejny zobaczymy Wege Wioskę! miejsce dla wegetarian, wegan, witarian, freegan, SXE, ekologów i innych oszołomów 😉 a w niej:

- gry i zabawy towarzyskie :] stópki, ninja, gry improwizowane, słowne, inne ciekawe - dobra zabawa gwarantowana
- gitara i grupowe śpiewy
- nocne polaków rozmowy!

Trochę aktywizmu (oczywiście uczestnictwo dobrowolne 🙂 )
- stoisko na skraju wioski, rozdawanie ulotek i dyskusje z przechodzącymi woodstockowiczami
- coś ala punkt konsultacyjny w którym można pogadać z ludźmi od lat będącymi wege
- debata i dyskusje, również z zaproszonymi gośćmi
- wege marsze przez teren woodstocku... gorące wrażenia i zdarte gardło zapewnione

Więcej informacji [URL= https://www.facebook.com/events/259557690825892/]tutaj[/URL]

Zapraszam!


OdpowiedzCytat
xxl
 xxl
weteran forum
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 1730
29/07/2012 6:02 pm  

Jadę jutro, ale po doświadczeniach z zeszłego roku wolę rozbić się "bezpartyjnie" 😛 Dobrej zabawy wszystkim!

http://www.explosm.net/comics/random/


OdpowiedzCytat
Vegeta169
bywalec
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 227
29/07/2012 8:45 pm  

Ja w zeszłym roku rozbiłam się w zasadzie w zaludnionym miejscu, do wege wioski nie miałam odwagi wbić przez skórzane glany które kupiłam wieki temu za czasów mięsnych;) w każdym bądź razie ukradli mi namiot, spodnie i jedzenie.. W tym roku chciałam się wybrać na 1 dzień przynajmniej ale okazało się że nie mam z kim 🙁


OdpowiedzCytat
xxl
 xxl
weteran forum
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 1730
29/07/2012 8:58 pm  

Ja też nie mam z kim, jadę sama 😛 Trochę się boję, że mnie też okradną pod moją nieobecność, ale z kolei najcenniejszą rzeczą w dobytku będzie... śpiwór.

[edytowane 29/7/2012 od xxl]

http://www.explosm.net/comics/random/


OdpowiedzCytat
Vegeta169
bywalec
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 227
29/07/2012 9:23 pm  

Mój śpiwór ocalał. Natomiast zajumany namiot nie był mój tylko pożyczony. Nie ogarniam zachowania pewnych jednostek.. Wleźli mi do namiotu, wybrali sobie z plecaka co im się podobało, rzeczy im nieprzydatne ułożyli obok, spakowali namiot i poszli... 😮
A sama chyba bym nie chciała jechać w obawie o brak kompana do piwa;) Niby można w każdej chwili pogadać z każdym ale jakoś tak...


OdpowiedzCytat
alternative
stały bywalec
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 535
29/07/2012 9:42 pm  

ja sie wkrecilam przez znajomego do wioski gronowej kilka lat temu, oni robili spotkania przedwoodstockowe zawsze, a kazdy z grona mógł jechac z nimi ;). raz mi ukradli wszystko, spakowalismy sie, rzeczy zostawilismy w namiocie znajomego i wyniesli wszystko, wracalam w tym co mialam wtedy na sobie, z dokumentami, telefonem i piwem w kieszeniach :D. to było w 2008 i od tamtej pory nic mi nie ukradli. kłódki są w miarę dobre.

poczatki 🙂


OdpowiedzCytat
zulia1
świeżaczek
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 4
30/07/2012 4:26 am  

zaczynam się bać.
ostatnio byłam kiedy miałam 12 lat, z przyjaciółką i jej ojcem, więc za dużo nie pamiętam.... bardzo się bać? 🙂

j.


OdpowiedzCytat
alternative
stały bywalec
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 535
30/07/2012 4:32 am  

nie ma czego się bać, inaczej ludzie by nie jeździli tak tłumnie 😀

poczatki 🙂


OdpowiedzCytat
xxl
 xxl
weteran forum
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 1730
30/07/2012 4:37 am  

Jeśli taki tchórz jak ja jedzie sam, to naprawdę nie ma się czego bać 🙂

http://www.explosm.net/comics/random/


OdpowiedzCytat
zulia1
świeżaczek
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 4
30/07/2012 4:39 am  

no w sumie rzeczywiście 🙂
przynajmniej dla odmiany spotka się ludzi, którym nie trzeba tłumaczyć czemu nie je się kurczaka. miła odskocznia.

j.


OdpowiedzCytat
trafka
rozmówca
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 52
31/07/2012 12:56 am  

myslicie ze w srode wieczorem, czwartek rano beda jeszcze miejsca na terenie wioski na moj malenki namiocik???? jak to wygladalo w zeszlych latach?

mała lady punk


OdpowiedzCytat
Vegeta169
bywalec
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 227
31/07/2012 2:37 pm  

Ja w tamtym roku pojechałam na jedną noc, następna to już był ostatni koncert i z niego prosto na stację. I muszę przyznać że był problem ze znalezieniem miejsca. Trafiłam na niemiłych sąsiadów, ale koleżanka uparła się że pewnie lepszego miejsca nie znajdziemy no i trudno, wyszło jak wyszło. Może jak wbijesz do wege wioski to troszkę się przesuną?:D coś czuję że tam na pewno jest więcej pozytywnych ludzi..


OdpowiedzCytat
zulia1
świeżaczek
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 4
31/07/2012 5:12 pm  

macie tak w ogóle pomysł co zabrać ze sobą do jedzenia, co się nie zepsuje po 2 godzinach?

j.


OdpowiedzCytat
tru
 tru
stały bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 872
31/07/2012 6:52 pm  

My zawsze braliśmy kilka jaboli. Nigdy się nie zepsuły 🙂


OdpowiedzCytat
trafka
rozmówca
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 52
01/08/2012 1:03 am  

alkohol i cukier swietnie konserwują 🙂

a tak na serio, wege jedzenie jest na miejscu u krisznowcow, poza tym ma byc lidl/market, plus jakies zapiekanki i ziemniaczki w fastfoodach.....ja zazwyczaj zabieralam jakies puszki/np fasolka,groszek, jakies twarde warzywo/marchewki, ogorki, jablka, wytrzymaly chleb /np sucharki jakies....tam na prawde bardzo malo sie zjada

.....reszte kalorii uzupelniamy sloncem i piwem:) 😉

a apropos miejsca - czytalam, ze w zeszlym roku wege wioska miala problemy z nie-wege intruzami, ktorzy pocichutku rozbijali namioty, w tym roku planowali jakos to bardziej ogarnac.....ciekawe czy sie uda...

mała lady punk


OdpowiedzCytat
Strona 1 / 2 Następny
  
Praca