W Niemczech powstal dom spokojnej starosci dla krow, ciekawa inicjatywa, moze zmieni nieco spojrzenie ludzi na los krow mlecznych....
Artykul jest po niemiecku a ja nie mam niestety czasu przetlumaczyc
http://www.sueddeutsche.de/,ra8m1/panorama/artikel/535/171034/

Brawo! I tak powinno być. Może nareszcie w sercach ludzkich pojawi się iskierka zrozumienia na los zwierząt hodowlanych, gdy stają się bezużyteczne dla hodowcy.
Uważam, że rolnicy i hodowcy krów mlecznych powinni odprowadzać podatek ze sprzedaży mleka, którego pieniądze przeznaczone by były na utrzymanie takich spokojnych domów starości . 😎

Super, oby więcej takich ludzi i więcej takich działań 😎

Muszę przyznać, że nie słyszałam o czymś takim wcześniej. Bardzo podoba mi się ten pomysł i uważam, że jest potrzebny. Po całym życiu wykorzystywania przez człowieka należy im się godziwy odpoczynek, bez żadnych stresów.
Moim marzeniem jest stworzyć taką bezpieczną przystań dla starych i zmęczonych zwięrząt. Najlepiej w moich rodzinnych stronach, ale to za kilka-kilkanaście lat, kiedy powrócę.

Powiem krótko, rewelacyjny pomysł i sądzę, że takich domów jak ten powinno być więcej 😎 Dla wszystkich zwierząt 😎

Pomysł godny najwyższego uznania , chylę czoła..
Jednak znając mentalność polskich rolników i ich przedmiotowy stosunek do zwierząt.....nie wydaje mi się by coś takiego zechcieli naśladować. 😉

Z artykułu trochę jestem w stanie się doczytać, ale przetłumaczyć to już niezbyt bo jestem zaledwie na poziomie średnio-zaawansowanym 🙂

Dobrze, że chociaż średnio-zaawansowanym, bo u mnie niemiecki jest na gorzej niż podstawowym:)

Ale, że mniej więcej wiem o co chodzi - popieram!
Jeszcze dużo czasu upłynie, znim w Polsce się na coś takiego zdecydują...

" Wraki na 4 nogach, wycisniete jak cytryny : Dom Spokojnej Starosci w Hesji ratuje krowy przed rzeznia."
Jako takie streszczenie:
Jak Christine (krowa- pesjonariuszka) z trudem wstaje trzeszcza je wszystkie kosci, kiedys byla krowa- turbo. W ciagu swoich 13 lat dala 100.000 litrow mleka, wycisnieta jak cytryna nadawala sie tylko na rzez. Na szczescie trafila do jedynego na cale Niemcy Domu Spokojnej Starosci dla krow. zalozonego przez organizacje Animals Angels. z Frankfurtu.
"jest to projekt symboliczny" powiedziala Natascha Hirschmann, ktora prowadzi Dom.
Jest tam jeszcze 16 innych krow, co w porownaniu z ponad 4 milionami mlecznych krow w Niemczech jest kropla w morzu. Ale takie idealistyczne podejscie moze pomoc wielu ludziom byc moze zmienic swoje myslenie.
Projekt jest finansowany tylko przez sponsorow i adopcje na odleglosc. Czasem chlopi sprzedaja swoje stare krowy za grosze lud daja je za darmo.
Wielkszow krow mlecznych wiedzie marny zywot jako maszyny do produkcji mleka, sa wykorzystywane przez cale zycie. Moralnosc w przemysle mlecznym jest katastrofalna.
Jest wiele powodow dla ktorych krowom jest tak zle, przede wszystkim jest to problem image, tzn krowy przedstawiane sa w reklamie sielankowo,
Niemiecki Zwiazek Chlopow chwali projekt, choc uwaza, ze krowom nie zyje sie tak najgorzej.