Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Na jedno futro przeciętnej wielkości potrzeba 27 szopów, 40 soboli, 11 rysi, 18 lisów, 55 dzikich norek, 150 gronostai, 100 szynszyli lub 100 wiewiórek.
Antyfutrzarska walka trwa. Na ulicach podczas pikiet, na wybiegach kreatorów mody. Kilku projektantów, np. Stella McCartney (córka eks-Beatlesa) – w swoich kolekcjach nie pokazuje futer naturalnych.

Pamela Anderson wypowiedziała swoje antyfutrzarskie przesłanie, pozując nago na wystawie sklepu firmowego McCartney w Londynie. Ta akcja zwróciła uwagę na działania organizacji walczącej o prawa zwierząt PETA (Ludzie na rzecz Etycznego Traktowania Zwierząt). Część top-modelek również odmawia prezentowania naturalnych futer.

Słynne są też kontrowersyjne kampanie PETA: „Wolę chodzić nago niż w futrze”. Stały się one jej znakiem rozpoznawczym. Podczas jednej z nich, na billboardzie odwróceni tyłem nadzy modele i modelki prężą pośladki. Na wysokości ich nóg czerwony napis – „Wypnij się na futro”.

Przeciwnikami futer są m.in. Brigitte Bardot, Kim Basinger, Alex Baldwin czy Steven Seagal. Nawet kojarzona z wyszukanym luksusem gwiazda „Seksu w wielkim mieście” Sarah Jessica Parker twierdzi, że nigdy nie włożyła ani nie włoży futra.

W Polsce antyfutrzarskie poglądy, wpisując się na listę sławnych współczujących, wyrazili m.in.: Małgorzata Braunek, Kayah, Wojciech Malajkat, Jan Miodek, Zbigniew Zamachowski i członkowie Budki Suflera. Potwierdzają zdanie większości obywateli, którzy przyzwalają na zabijanie zwierząt jedynie dla zaspokajania potrzeb człowieka, zagwarantowania mu pożywienia i bezpieczeństwa.

Ponad dwie trzecie badanych za bardzo ważne uważa minimalizowanie cierpienia zwierząt rzeźnych związanego z ich ubojem – wynika z majowego sondażu CBOS. Zdaniem aż 91 proc. respondentów zabijanie zwierząt bez żadnych ograniczeń jest niewłaściwe. Powszechne jest przekonanie, że wszystkie zwierzęta odczuwają ból tak jak człowiek – 82 proc.

Protesty antyfutrzarskie odbywają się w naszym kraju od końca lat osiemdziesiątych. Dzień bez Futra – 25 listopada – obchodzony jest w Polsce już od ponad dziesięciu lat. W tym roku uczestniczyły w nim aż 152 miasta.

Źródło: Rzeczpospolita.pl

Nadesłał/a: bartezzzzz