Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Tym czymś jest tofu, uwielbiam je, dlatego też będzie pojawiać się często i gęsto :):):)


Składniki:

  • główka kalafiora
  • 2 marchewki
  • pęczek cebulki zielonej
  • oliwa z oliwek
  • 400g naturalnego tofu
  • mleko sojowe dla wegan lub śmietana dla wegetarian

    przyprawy:

  • kminek mielony
  • 2 papryczki ostre świeże lub chili
  • kurkuma
  • tymianek
  • sól – dla chętnych, ja tym razem bez soli 🙂

    dodatki:

  • brązowy ryż

    Sposób przygotowania:

    Oliwę na patelnie,jak już się rozgrzeje wrzucamy pokrojoną cebulkę zieloną, a następnie przyprawy kurkuma, kminek mielony, papryczki ostre (drobno posiekane bez pestek). Ten aromat kurkumy…i kminku, ach! W między czasie marchewkę oczywiście umytą :)kroimy w półksiężyce i wrzucamy na patelnie, przykrywamy. Rozdzielamy główkę kalafiora na małe różyczki, zraszamy pod zimnym prysznicem i wrzucamy do naszej marchewki. Mieszamy i dodajemy trochę wody, tak aby tylko nie przywarło do patelni. Przykrywamy, od czasu do czasu mieszając. Tofu kroimy w kostkę i wrzucamy do warzyw. Mieszamy i dusimy, mieszamy i dusimy 🙂 . Wszystko nabiera złotego koloru, tylko marchew jest jeszcze bardziej pomarańczowa :). Mleko sojowe lub śmietanę rozrabiamy z przegotowaną ciepłą wodą i zalewamy warzywa. Posypujemy tymiankiem. Podajemy na zielonych listkach sałaty wraz z brązowym ryżem. A teraz czekamy na resztę domowników, ja na Łukasza, jak wróci z pracy i razem będziemy konsumować dzisiejsze danie.
    Smacznego!!!


    Nadesłał/a: Katia Hasnik