Zupa z kapusty i zielonej soczewicy
Jadłam na Rycerzowej taką zupę dla „wykonawców” i zainspirowana jej oryginalnym smakiem stworzyłam własną wariację. Oto ona:
Składniki:
Sposób przygotowania:
Włoszczyznę obrać i wrzucić do gotującej wody razem z vegetą. Kiedy robi się wywar szatkujemy kapustę, sparzamy pomidor, obieramy ze skóry i kroimy go na kawałki. W osobnym garnku dusimy kapustę z pomidorem po podlaniu szklanką wody (10 minut bez przykrycia a potem zakrywamy), osoleniu i popieprzeniu. Cebulę kroimy drobno i zeszklamy (hehe, ale słowo) na patelni razem z roztartym czosnkiem po czym dodajemy do duszącej się kapusty.
Po pół godzinie do gotującego się wywaru wrzucamy soczewicę (uprzednio opłukawszy ją na sitku).
Po godzinie wyciągamy z wywaru warzywa. Jedną marchewkę sobie zostawiamy a resztę gotowanych warzyw wyrzucamy lub odkładamy na sałatkę jarzynową. Do wywaru wrzucamy pokrojone w kostkę ziemniaki. Jak ziemniaki się ugotują, (ugotowana też już będzie soczewica) dokładamy uduszoną kapustę. Doprawiamy jeszcze tylko papryką i pieprzem (zupa powinna być ostra), widelcem dziabiemy marchewkę i wrzucamy do zupy. Jeśli kolor nam się nie podoba można dołożyć łyżkę przecieru pomidorowego.
Całkiem zacna zupa wyszła….
Nadesłał/a: gocanna
Nie ma jeszcze komentarzy
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.