Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Wegetarianie w społeczeństwie często polskim uważani są za dziwaków. Wyrzeczenie się mięsa jest powszechnie akceptowane mimo tego jednak często postrzegane jako fobiczna odmienność. Nauka na szczęście coraz bardziej przystaje po stronie wegetarian.

Dobrze zbilansowana dieta jarska może mieć zbawienny wpływ na szereg chorób cywilizacyjnych. Ponadto osoby stosujące dietę bezmięsną zazwyczaj znacząco podnoszą podaż owoców i warzyw. Dzięki licznym substancjom fitoodżywczym i antyoksydantom w nich zawartych są lepiej chronieni przed działaniem wolnych rodników.
Poczucie harmonii z naturą sprawia, że wegetarianie na ogół rzadziej cierpią na depresję i inne choroby psychiczne.
Skąd więc bierze się podświadoma niechęć do wegetarian?
Ilekroć analizowałam sceptycyzm wobec osób, które wyrzekły się mięsa z innych powódek niż zdrowotne otrzymywałam ten sam rezultat. Osoby, które nie jedzą mięsa z powodów moralnych są zazwyczaj silniejszymi jednostkami w porównaniu z mięsożercami.
Myślisz, że żartuję?
Nie, osoba silna nie upatruje rozkoszy w ranieniu innych. Żyje i pozwala żyć innym istotom. Szanuje i dzięki temu sama jest szanowana.
Jedne z największych osobowości w historii ludzkości byli wegetarianami.
Czego więc brakuje innym ludziom?
Najważniejsze to potrzeba zrozumienia, że zwierzęta nie żyją tylko dla nas – tak jak i dla nas nie powinny być zabijane. Przedmiotowe traktowanie zwierząt i podwójną moralność utrwala się niestety w przekazach słownych – choćby w trakcie wychowywania dzieci. Podział na zwierzęta do jedzenia i do kochania jest dla mnie równie bolesny jak segregacja ludzi – czarnych, których można niewolić i białych, których należy słuchać.
Jak to możliwe, że ludzkość doszła do wniosku, że zabójstwo człowieka jest czymś złym i musi być karane podczas gdy niehumanitarny ubój zwierząt jest chlebem powszednim.
Miną jeszcze dziesiątki lat, a może setki zanim ludzie zrozumieją, że nie mają instynktu mięsożercy, nie są stworzeni po to by zabijać lecz po to by kochać – świat, siebie nawzajem, życie i wszystkie istoty, które zostały do niego powołane.
YOUR-naturalhealth.blogspot.com

Nadesłał/a: JoannaJamróz