Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Amerykańska kotka, która we wrześniu zawędrowała z miasteczka Appleton w stanie Wisconsin do Francji, wróciła do domu.

Emily w końcu września zniknęła ze swego domu – po miesiącu odnalazła się we Francji…

Później ustalono, że prawdopodobnie zabłąkała się w pobliże magazynu z artykułami papierniczymi, skąd przez Chicago w kontenerze z towarem zabrała się na pokład statku płynącego do Francji. Wreszcie po trzech tygodniach trafiła do Nancy, gdzie znaleźli ją francuscy robotnicy. Zawiadomili weterynarza Emily, którego telefon znaleźli na identyfikatorze kotki. W czasie kilkutygodniowej podróży Emily prawdopodobnie żywiła się myszami.

Podróż powrotną przedsiębiorcza kotka odbyła w znacznie lepszych warunkach – samolotem. Na lotnisku w Milwaukee powitała ją stęskniona właścicielka i tłumy dziennikarzy. Powrotną podróż kotki-globtroterki – mającą kosztować sześć tysięcy dolarów (łącznie z przejazdem osoby towarzyszącej), sfinansowały linie lotnicze, po odbyciu przez Emily obowiązkowej miesięcznej kwarantanny we Francji.

Źródło: Onet.pl

Nadesłał/a: Wegetarianie.pl