Do prokuratury za śmierć łabędzi
Podstępne uwięzienie i bezprawne zabicie zarażonych ptasią grypą łabędzi zarzuca weterynarzom torunianin, który w środę skierował w tej sprawie doniesienie do prokuratury.
Autor pisma uważa, że lekarze złamali ustawę o ochronie przyrody. Powołuje się na przepis zakazujący ingerencji człowieka w życie chronionych gatunków. „Tym samym uwięzienie i uśmiercenie łabędzi niemych znajdujących się na liście ptaków objętych ścisłą ochroną (…) stanowi drastyczne złamanie prawa przez funkcjonariuszy publicznych”- czytamy w doniesieniu. Autor domaga się pociągnięcia do odpowiedzialności Krzysztofa Jażdżewskiego, głównego lekarza weterynarii i Doroty Stankiewicz, powiatowej lekarz weterynarii.
To nie pierwszy głos w obronie uśmierconych w poniedziałek ptaków. Po tym jak media podały, że 32 zarażone wirusem ptasiej grypy łabędzie zostały uśpione, wielu torunian dzwoniło do sztabu kryzysowego i wyrażało żal, iż miasto pozwoliło na eutanazję. – Sztab nic tu nie mógł zrobić – tłumaczy Tadeusz Wierzba, szef magistrackiego wydziału ochrony ludności. – Doktor Stankiewicz dostała polecenie służbowe od głównego lekarza weterynarii i musieliśmy je wykonać.
Źródło: Gazeta.pl
Nadesłał/a: Wegetarianie.pl
1 komentarz
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Widać tu, jak na dłoni pewien mechanizm działania: nikt nie jest winien, każdy wykonywał tylko polecenia służbowe. Skąd my to znamy? A własny osąd, a dziesiątki głosów, w tym również ze świata naukowego, że łabędzie absolutnie nie zagrażają zdrowiu, a tym bardziej życiu ludzi, że wirus ten już kilka lat temu został odkryty wśród dzikiego ptactwa i absolutnie im nie zagraża, a tym bardziej ludziom. Natomias może stanowić zagrożenie dla wielkich hodowli, gdzie hoduje się w sztucznych warunkach,syntetyczną karmą z udziałem antybiotyków i hormonów schorowane i biedne zwierzątka, które potem szumnie nazywa się drobiem, kurczakiem itd. A na koniec wymyśla się pandemię, której faktycznie nie było i nie ma i uśmierca miliony ptaków, w tym również dziko żyjące. Za śmierć toruńskich łabędzi powinny odpowiedzieć konkretne osoby, bo nie można przejść nad tym do porządku dziennego. Dość panoszenia się ignorancji i nieuctwa.