Mam pewien problem... Znajomy dał tacie fotel, czarny, z oparciem, podłokietnikami i w wyglądzie fajny, bardzo wygodny. Dostałam go ja, bo jako jedyna coś robię przy biurku... Tylko, że nie wiem czy to jest prawdziwa skóra czy skaj. Jak przeszukiwałam strony w necie to dowiedziałam się, że nie tak łatwo jest rozróżnić skórę sztuczną dobrej jakości od prawdziwej. Mama i tak ma mi uszyć coś na przykrycie go, ale fakt faktem, ze nie wiem co zrobić....
Wie ktoś jak rozróżnić skórę prawdziwą od skaju?? 😮
Co wy byście zrobili w takiej sytuacji??
"Skaj - materiał będący imitacją skóry naturalnej, nazywany czasem sztuczną skórą lub skórą ekologiczną. Jest to tkanina poliestrowa pokryta warstwą polichlorku winylu. Powierzchnia tego materiału może mieć taką fakturę by przypominała skórę. Skaj stosuje się czasem w pokryciach tapicerskich, głównie ze względu na niższą cenę w porównaniu do prawdziwej skóry."
Regułka z wikipedii.
To jest strona producenta wyrobów ze skaju. http://www.skaj.pl
Napisałam do nich maila z zapytaniem jak skutecznie odróżnić skórę od skaju.
I znalazłam jeszcze taką informację.
"Skaj
Tkanina wykonana w 100% z poliestru pokrytego 100% warstwą PCV. Tkanina wysokiej jakości oraz trwałości, w wyglądzie bardzo zbliżona do skóry /dla ludzkiego oka niemalże nie do odróżnienia/ Łatwa w pielęgnacji i utrzymaniu. Jakość stosowanego w Polsce skaju wzrosła w ostatnich latach bardzo wyraźnie."
[edytowane 23/8/2007 od waszakicia]
Obejrzałam, wąchałam, dotykałam.... i się zgubiłam...
W ogóle nie śmierdzi (jest w garażu, świeże powietrze wlatuje..i, ale wątpię by go aż tak "przewietrzyło..), wzorki są dosyć regularne, z tym, że dopatrzyłam się, że siedzisko różni się od reszty, jest jakby bardziej cienkie i delikatniejsze 😮
dobra... szczerze mowiac w takim wypadku co za roznica?
Nawet jesli bylaby to prawdziwa skora, to przeciez nie Ty to zakupilas. Jesli juz zwierze zostalo zabite to powinnas teraz jak najbardziej i najdluzej z tego krzesla korzystac. Zycia nie zwrocisz, a to lepsze niz np. wyrzucenie na smieci. Ja dostalem glany od kuzyna, maja ok 8 lat i nosze je caly czas. Uwazam ze lepiej je nosic niz tak jak wczesniej napisalem wyrzucic je na smietnik. Tak ja uwazam:)
Gdyby ściany rzeźni były ze szkła, nikt nie jadłby mięsa...
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja