Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

The Meatrix II: Revolting - już jest!  

  RSS

Admin
stały bywalec
Dołączył: 20 lat  temu
Posty: 678
30/03/2006 9:50 pm  

Zapraszam do oglądania.

http://www.themeatrix2.com/

Pierwsza część Meatrixa, jesli ktoś jeszcze nie widział:
http://www.themeatrix.com/polish/

Wege Studio


OdpowiedzCytat
dziubek22
rozmówca
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 50
30/03/2006 10:26 pm  

juz jestem "po". ale zamierzam ogladnąc jeszcze raz bo nie zrozumiałam wszystkich dialogów.


OdpowiedzCytat
euridice
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 589
31/03/2006 12:08 am  

hyhy, super 😀

rozeslalam do znajomych, niech sie uswiadamiaja ... C:

pozdrawiam.

animals are my friends and i don't eat my friends || GO VEGAN!


OdpowiedzCytat
Srebrna
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 569
31/03/2006 12:11 am  

Rozumiem, że tylko weganizm jest w pełni etyczny. Ale ja musze przejść przez to wszystko stopniowo, nie linczujcie mnie za to.


OdpowiedzCytat
euridice
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 589
31/03/2006 1:05 am  

hej, spokojnie nikt (prawie) nie ma Cie zamiaru linczowac! C:

rob wszystko w zgodzie ze soba, powodzenia, Srebrna. 😀

pozdrawiam C:

animals are my friends and i don't eat my friends || GO VEGAN!


OdpowiedzCytat
Maze
 Maze
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 592
31/03/2006 8:44 pm  

Cóz, w tych filmikach chodzi tylko o to, by zamiast na dużych farmach, krowy i świnki były hodowane na ...małych rodzinnych farmach. No to jest dopiero Matrix (sorry, Meatrix). Pomagając im... pomagasz jednym zabójcom zwierząt zamiast innych, mam uwierzyc że na tych słodkich małych farmach świnki są szczęśliwe i same idą pod nóż?! W życiu tego czegoś nikomu nie wyślę. Był tu taki topic o hipokryzji w dobranockach, a jak to nazwać kiedy świneo sugeruje, że lepiej żeby jego braci zabijał małe rzeżnik niż duży, że wtedy parówki będą smaczniejsze? Gott, i wy się na ten filmik łapiecie, naprawdę, jak niewiele ludziom potrzeba...

Czy "small farmers' nie stosuja antybiotyków ani hormonów u swoich zwierząt? Czy te zwierzęta mają przestrzeń, by biegać? Czy nie idą do tych samych rzeżni, co bydło 'wielkich korporacji" i nie cierpią tak samo?Wiecie, mała farma w stanach to nie to co u nas, tam ludzi stac nawet w małych gospodarstach na automatyczne dojarki...spokojna mucka , szczęśliwa na zielonej łące i z chęcią idąca pod nóż to jest taniutka iluzja, którę daliście sobie właśnie wcisnąć...


OdpowiedzCytat
Admin
stały bywalec
Dołączył: 20 lat  temu
Posty: 678
31/03/2006 9:31 pm  

Pozwól, że odpowiem Ci Twoimi własnymi słowami 😉
Przeczytaj dokładnie co sama napisałaś tutaj:
[url] http://www.wegetarianie.pl/modules.php?op=modload&name=XForum&file=viewthread&tid=460#pid4520[/url]
Nie uważasz, że metodę "małych kroków", którą wydawało się, że w pełni rozumiesz i popierasz, zastosować również w tym przypadku?

Wege Studio


OdpowiedzCytat
Maze
 Maze
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 592
31/03/2006 9:50 pm  

Wiem, co napisałam, ale miło, że Ty tak dobrze to pamiętasz 😉 To jest inna sytuacja: bytu zwierząt nie polepszy wcale to , że będą hodowane na mniejszych farmach- prawa dotyczą ce hodowli sa jednakowe dla małych farmerów i dla dużych, więc uwazam że filmik ma na celu odwrócenie uwagi od właściwego problemu( obejrzę film i uznam, że jestem taaka dobra, bo jem tylko szyneczkę ze wsi...). Chodzi o to, by zwierzęta byly hodowane w humanitarny sposób- a "small farm' to nie jest synonim takiej hodowli, to po prostu mniejsza wersja' big farm'. Moga tam mieć zwierzeta lepiej, mogą gorzej. Chodzi o to żeby np zakazac obcinania dziobów czy ogonów- kto mi gwarantuje, że mały farmer nie przeprowadzi takich zabiegów? Nikt. A filmik sprowadza się do konkluzji: małe farmy= dobre farmy, tam sie nie męczy zwierząt. Czy Ty w to wierzysz?

ps. Uprasza sie o odpowiedź na temat "mlecznych jałówek" 🙂

[edytowane 31/3/2006 od Maze]


OdpowiedzCytat
joasiotek
bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 232
01/10/2006 9:07 pm  

w małych farmach? Nie męczą się zwierzęta? Tak no jasne... 😮 . Moim zdaniem już w fabrykach śmierci mają bardziej humanistyczne metody zabijania. Na małych farmach bije się świnie i one umierają z bólu, a w fabrykach śmierci nóż w gardło i tyle. Nieznoszę ludzi, którzy mówią, że niewiadomo-jak kochaja zwierzęta, a jedzą mięso i walczą o humanistyczne zabijanie. Chcą zagłuszyć sumienie nie wysilając sie przy tym, żeby mieć powód do przechwałek. Unikam takie typy.

<A HREF=


OdpowiedzCytat
  
Praca