Jak dziecko używałam wody ze studni, bardzo miękkiej, nie znałam w ogóle kranówki. Zresztą na wszelkie rady już za późno, bo teraz to mogę sobie co najwyżej mostek wstawić. Moi rodzice dawno nie mają swoich zębów, a moje się zepsuły zaraz po tym, jak wyrosły - w wieku 7 lat.
Mój partner ani nie chodzi do dentysty (jeśli nic mu się nie psuje), ani nie myję zębów częściej niż 2 razy dziennie i do tego objada się słodyczami - w wieku 40 lat ma 5 plomb. Ja mam ze 20, w dodatku trzeba je non stop wymieniać. A o zęby dbam o wiele bardziej niż on. Więc nie wierzę w jeszcze większe dbanie, które rzekomo ma pomóc, ani w swoją winę w tej kwestii.

Dziąsła krwawią na początku, gdy dopiero zaczynasz używać nici dentystycznej. Po kilku dniach, krwawienie powinno ustąpić albo weź po prostu zamiast nici Nicio-wykałaczki, te nie wrzynają się tak głęboko w dziąsła

Dzięki, za info, chyba za wcześnie się z tymi nićmi poddałam. Polmby mam już dawno wymienione. Jak na razie jedyną rzeczą, która wstrzymuje nieco moją szalejącą próchnicę jest żel elmex, jak go używam, to mam tylko ze 2-3 dziury (nie licząc innych atrakcji typu wypadnięta plomba, skopane leczenie kanałowe, skasowanie sobie zębów o umywalkę...).

U mnie np nici odpadają, bo zaczepiaja się o plomby i tych małych kłaczków niczym nie da się wyjąć.

ja mam psychiczny opór przed stosowaniem nici. aż mi ciarki po plecach przechodzą na samą myśl. :crash:
kiedyś spróbowałam, ale nie mogę się przemóc...

UWAGA!!!
Pielęgnacja protezy mostków itp. wymaga więcej wysiłku jak pielęgnacja własnych zębów.
[url] http://www.superdentysta.com.pl/index.php?site=wartowiedziec_protezy[/url]

U mnie np nici odpadają, bo zaczepiaja się o plomby i tych małych kłaczków niczym nie da się wyjąć.

Lily moim zdaniem powinnaś częściej zmieniać dentystę jak plomby.
I jeżeli nie czyścisz przestrzeni międzyzębowych to nie czyścisz wcale zębów.
Twój partner ma na pewno inną budowę zęba, korzystniejszą, ale to nie jest powód żeby się poddawać.

Daffnia i Katikot:
[url] [/url]

Daffnia jak odkryjesz, co znajduje się między twoimi zębami minie z pewnością natychmiast twój psychiczny opór.

A zdjęć z książki, o której pisał Jędruś nie trzeba chyba komentować:
[url] http://www.axel.org.ar/articulos/nutricion/westonprice/fotos1.htm [/url]
[url] http://www.axel.org.ar/articulos/nutricion/westonprice/fotos2.htm [/url]
[url] http://www.axel.org.ar/articulos/nutricion/westonprice/fotos3.htm [/url]
[url] http://www.axel.org.ar/articulos/nutricion/westonprice/fotos4.htm [/url]

List do Daffni:
AbyChorobaZatriumfowała,Wystarczy,ByMądryCzłowiekNiczegoNieRobił.
😛

Dzięki!

Te niciowykałaczki to może być dobry pomysł, bo zwykłą nicią też niestety kaleczę sobie dziąsła, inie jest to kwestia kilku pierwszych dni 🙁 Tylko, kto zna cruelty free firmę, która by je produkowala?

"Sorry bezciała, ale ja wiem, co mówię. a dentystów miałam z 10 już. I nie znam nikogo, kto czyściłby zęby nitką. spróbuj sobie zreszta wyczyścić ząb z plombą na brzegu - 1,2, 3. Plomby zmianiam, bo ciemnieją, a ja się wstydzę chodzić z brązowymi zębami - żaden dentysta mi nie wierzy, ze rok temu były wymieniane, ani nikt nie ma pomysłu, dlaczego.

no, no czuję sięjakby bardziej przekonana 😛

bezciała- 🙂 -usmiech dla ciebie!

:angel: :angel:

no, no czuję sięjakby bardziej przekonana 😛

bezciała- 🙂 -usmiech dla ciebie!

:angel: :angel:
---------------

Lily rozumiem ciebie, jesteś już zmęczona tą walką o zęby, pomarudzę, ale jeszcze trochę. Jeżeli twoje plomby ciemnieją, zamiast pasty do zębów posyp na szczoteczkę szczyptę sody oczyszczonej, wyczyść dokładnie zęby, dobrze je wypłukaj i powtórz procedurę, następnie napisz czy ciemny nalot na zębach zrobił się po tym zabiegu jaśniejszy.

I tej wiadomości nie lekceważ:
Fluor - w wodzie z kranu jest go w nadmiarze. Rynek zalany jest pastami do zębów zawierającymi fluor. Znajduje się w herbacie, której pijemy bardzo dużo, mają go także ryby morskie i rośliny kapustne. I to wystarczy. Fluor pochodzi też z zanieczyszczeń środowiskowych. "Przefluorowane" zęby mają żółtawe, a potem brązowe plamki, które szybko zamieniają się w próchnicę. Z takich zębów plomby wypadają. Obwiniamy za to dentystę zamiast siebie. Ale zęby to nie wszystko.
http://www.bioter.pl/preparaty/mylek.htm

Ząb z plombą na brzegu nie może być przeszkodą dla nitki, chyba, że dentysta "sfuszerował robotę".

[edytowane 28/7/2006 od bezciała]

Jeszcze je mam.. 😛

Bezciała - z tego co wiem, prawie wszyscy używają chlorowanej kranówki, ale nie wszyscy mają takie problemy. To już nie ma sensu, muszę zbierać na sztuczne.

Lily rozumiem ciebie, masz słabe zęby. Ale właśnie z tego powodu w własnym interesie powinnaś była tym zębom, które możesz jeszcze ratować poświęcić więcej uwagi. Niestety dentyści nie mają często w tym żadnego interesu, żeby zęby bez leczenia były mocne i zdrowe. Dlatego nie znajdziesz nigdzie lepszego ratownika od siebie, no i wiesz też jak powinno być: prewencja/zapobieganie zawsze przed leczeniem.

Moja rada, nawet, jeżeli sytuacja wydaje się być beznadziejna, przede wszystkim ślina o charakterze alkalicznym zapobiega chorobom zębów, jest naturalnym efektywnym czynnikiem chroniącym zęby. Z przeprowadzonych studiów wynika, że jedynie ślina vegan ma odczyn optymalny powyżej ph 7,3 (wegetarianie i spożywający mięso znajdują się poniżej). Unikając kwasotwórczego pożywienia, przede wszystkim serów, mięsa,konserw warzywnych, produktów z białej mąki, białego ryżu, rafinowanego cukru,ograniczając spożywanie kawy i czarnej herbaty, przesuniesz łatwo wartść ph śliny w kierunku zasadowym. Pij więcej herbat ziołowych. Jedz tylko pożywienie, które się psuje, naturalnie zanim się popsuje. To samo dotyczy pielęgnacji sztucznych zębów.

Pozatym jak już wcześniej pisałem, przynajmniej dwa razy w tygodniu pomaga mycie zębów (też czyszczenie sztucznych) sodą oczyszczoną. Czyszczenie przestrzeni międzyzębowych nitką jest obowiązkiem i to przede wszystkim, jeżeli będziesz miała już wstawione częściowo sztuczne. Sam przejrzałem późno, i po moich zębach, niestety, szaleli dentyści z wiertarką jakby to była jedyna i non-plus-ultra metoda leczenia zębów.

pozdrowienia

dawno dawno temu, kiedy ten wątek był jeszcze żywy nie mogłam się przemóc do stosowania nici dentystycznych, ale BEZCIAŁA (czy on tu jeszcze zagląda?) mnie przekonał (bo to fajny człek był (jest?)) ale niestety zębów zdrowszych nie mam, ostatnio nawet ZACZĘŁY MI SIĘ KRUSZYĆ!!! pomóżcie może mi czegoś brakuje?

Daffnia radze zalozyc nowy temat w "Zdrowiu i urodzie", tam predzej ktos zauwazy i pomoze rozwiazac Twoj problem. Moze brakuje Ci wapnia? to wydaje mi sie najbardziej prawdopodobne.