eee kawa a oboz od koloni nie roznie si ewiekiem uczestnikow o_O? [przynajmnie we wszystkich katalogach bior podrozy tak jest]
tez bym si ena taki obobz wybrala... bo na samodzielny wyjazd to mnie nie puszcza 🙁
jak bylam w szwecji to bylszwedzki stol i zasze bylo pelno zarcia i mozna bylo wybrac cos wege 😀 😀 😀 nawet salatka z tofu byla hihi i raz byly parowki sojowe...
żyj i daj żyć innym 😛
ale o co wam chodzi z tą roznica wieku? ja mam 13 i na obozy jezdzie spokojnie 😉 a co do wyzywienia.. dwa razy bylam w osrodku jakims tam na obozie jezdzieckim. na turnusie bylo 15 osob z czego 10 powiedzialo ze nie bedzie jadlo miesa 🙂 wiec nam gotowali baaardzo urozmaicone jak na taki oboz jedzenie. wlasciwie codziennie co innego 🙂 oprocz nas w sumie bylo jeszcze okolo 50 obozow ale zarelko wege dostawalismy 🙂 no a w tym roku.. bylam w jakiejs wsi tez na jezdzieckim i na turnusie bylo 12 osob z czego 7 wege/podobno wege ale takie sobie jedzenie bylo. zup nie jadlam bo na miesie a na drugie.. ziemniaki, salatka, jajko sadzone/kotlecik sojowy. wiec tak sobie.. ale dalo sie przezyc 😉 a co do tych obozow wege to przydaloby sie cos takiego zorganizowac 🙂 tylko jak 😛 ja bym sie bardzo chetnie wybrala 🙂 jakby tak z ekipą wege pojechac se w gory albo gdzies 🙂 no ale marzenia to marzenia i moze sie spelnia a moze nie 😉
]:>
Ja jak jade na oboz (wlasnie z jednego wrocilam) to mowie ze jestem wege i dostaje zupke warzywna (znaczy na warzywach) i jekies wegetarianskie drugie danie (najczesciej jajko sadzone, kotlet sojowy). Nawet jak na kolacje inni mieli cos na cieplo np. krokiety z miesem to my dostawałyśmy parowki soj., albo akies nalesniki czy cos...Ale na szczescie w tym roku jie byłam sama - w sumie byly cztery wegetarianki (ostatnim razem bylam JEDNA JEDYNA ;()
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja