Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Żółty ser? Wędliny wege?  

Strona 1 / 2 Następny
  RSS

blueheart
forumowicz
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 21
16/11/2006 12:27 pm  

Nie wiem czy ten temat był już poruszany, ale interesuje mnie czy jecie żółty ser. Zawiera on jak wiadomo podpuszczkę, choć częscto nie naturalną. Wcinacie żółty ser? Pizze? Słyszałam, że naturalną podpuszczkę zawieraja drogie sery, a tańsze na ogół zawieraja podpuszczkę nienaturalną. Nie wiem czy to bzdury, ale chciałabym się dowiedzieć co o tym myślicie i czy żółty ser znajduje się w Waszej diecie?
Kolejna rzecz to wędliny wegetariańskie, których producentem jest Polsoja i ogólnie pasztety wegetariańskie? Jesteście smakoszami takich rzeczy?
Często kupuję tego typu jedzenie, bo niestety nie mam czasu na gotowanie sobie, czy robienie jedzenie.
POzdrawiam


OdpowiedzCytat
Krusto
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 323
16/11/2006 2:22 pm  

Większość serów zawiera teraz podpuszczke mikrobiologiczną, więc nie widze problemu czemu nie miałbym takiego sera zjeść. Trzeba uważnie czytać skład.. Pasztety sojowe myślę, że są ok> chociaż ja wole zrobić je sam. Jest to naprawde 30- 40 min roboty i masz na tydzień pasztetu. Jeszcze szybciej robi się pasty ponieważ nie musisz zapiekać w piekarniku, robi się je na zimno:-)


OdpowiedzCytat
Reiha
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 593
16/11/2006 3:48 pm  

jem sery, ale staram się sprawdzać skład. Wiadomo, że czasem jest to nie możliwe. Wtedy zdaję się na zasadę cen, o której już wspomniano. Co do past, pasztetów, to raczej kupuję te zagraniczne, bo te polskie "hipermarketowe" przestały mi od jakiegoś czasu wogóle smakować. Zaopatruje się w gtreen wayu, albo sama produkuję-za zmiennym szczęsciem 🙂

Don't let me detain you.


OdpowiedzCytat
mell
 mell
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 24
17/11/2006 3:05 pm  

Ja również jem sery, ale tylko firmy Hochland i Mlekovita (oprócz pleśniowych!!!!!), ponieważ pisałam maila do producentów i zapewnili mnie, że są na nienaturalnej podpuszczce i odpowiednie dla wegetarian. Wędliny też bardzo chętnie kupuję, mimo że są strasznie drogie. No, ale coś trzeba jeść 😉


OdpowiedzCytat
ptakbezglowy
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 457
17/11/2006 6:07 pm  

czasami na opakowaniu jest napisane tylko 'podpuszczka'- nie wiem czy mikrobiologiczna czy nie.
staram sie unikać żółtych serów, ale mam zamiar tez wszcząć misje i znalezc te dla siebie... bardzo lubię te slodziutkie czyli wlasnie drogie...... (ech)
co do wędlin sojowych to jedz, od tego przecież są (:- dla nas. chyba że wegetarianie zdążą Ci z lekceważącym tonem naklasc do glowy, że "to dla tych co naprawdę muszą", ze za bardzo przypominają 'zwloki' (nie daj się... to takie wege drobnomieszczanstwo- zwloki zrobią z pektynowego nadzienia w czekoladkach)

[edytowane 17/11/2006 od ptakbezglowy]


OdpowiedzCytat
oliwkowa
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 29
21/11/2006 12:05 am  

czy naprawde sery Hochlanda sa OK?? to by byla swietna wiadomosc, bo ja ciagle jem mlekowite a kiedys hochland tez lubilam:> napewno oni produkuja na podpuszczce mikrobiologicznej?? i czy to oznacza ze anwet te topione mozna jesc? byc moze moj jadlspis sie urozmaici 😀


OdpowiedzCytat
Krusto
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 323
21/11/2006 10:33 pm  

Oliwkowa jeśli chcesz rozwiać swoje wątpliwości to napisz do producenta i się zapytaj na jakiej podpuszczce są ich sery..

Pozdrwaiam...


OdpowiedzCytat
mell
 mell
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 24
22/11/2006 9:59 pm  

Też tak uważam, najlepiej napisać do producenta. Ja tak zrobiłam i odpisali mi, że to mikrobiologiczna podpuszczka, mimo, że w składzie nie jest to zaznaczone. Jednak moze warto odświeżyć tę informację, ja pytałam mniej więcej 2 lata temu. Jesli ktoś to zrobi - bardzo proszę o sygnał co odpisali!


OdpowiedzCytat
oliwkowa
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 29
25/11/2006 8:29 pm  

napisalam ale jeszcze mi nie odpowiedzieli 🙁 niecierpliwie czekam na odp


OdpowiedzCytat
oliwkowa
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 29
29/11/2006 8:04 pm  

DOSTALAM ODPOWIEDZ :exclam:
I jest bardzo dobra 😀 oto fragment listu od hochlanda:

"Na rynku dostępne są obecnie dwa rodzaje podpuszczki: naturalna - chymozyna, pozyskiwana z trawieńców młodych cieląt oraz podpuszczka tzw. mikrobiologiczna uzyskiwana na drodze biosyntezy mikrobiologicznej z grzybów Mucor miehei i Aspergillus niger, bakterii E. coli czy drożdży Kluyveromyces marxiantus.

Zdecydowana większość światowych i krajowych producentów serów, w tym także nasza firma korzysta głównie z podpuszczki mikrobiologicznej. Jest to podyktowane brakiem wystarczającej ilości naturalnej podpuszczki na rynku. Jedynie w produkcji serów Valbon korzystamy z podpuszczki naturalnej - zwierzęcej.Tak więc sery żółte produkowane przez naszą firmę wytwarzane są przy użyciu podpuszczki mikrobiologicznej.

Sery topione wytwarzane są na bazie serów żółtych wyprodukowanych przy użyciu głównie podpuszczki mikrobiologicznej.

Sery pleśniowe Valbon produkujemy przy użyciu podpuszczki naturalnej zwierzęcej."

bardzo sie ciesze, bo moge spokojnie poszerzyc swoj asortyment serowy 😛


OdpowiedzCytat
mell
 mell
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 24
01/12/2006 5:01 pm  

No to super!!! Bałam się czy przez przypadek czegoś nie zmienili...


OdpowiedzCytat
Czarna_Karolinka
świeżaczek
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 1
22/02/2011 5:06 pm  

Wegetarianie bez obaw mogą spożywać produkty firm: Hochland i Mlekovita. Otrzymałam bardzo uprzejme odpowiedzi od obu tych producentów na zapytanie o rodzaj podpuszczki jaki używają. W obu przypadkach jest to podpuszczka mikrobiologiczna zatem sztuczna.


OdpowiedzCytat
Nantosvelta
forumowy expert
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 1115
22/02/2011 5:19 pm  

Ja polecam sprawdzam każdy skład, otóż kilka lat temu, w składzie masła osełkowego z Mlekovity znalazłam żelatynę 😮

The Earth is our Mother, we must take care of her. The Earth is our Mother, she will take care of us.


OdpowiedzCytat
n.i.x
stały bywalec
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 570
22/02/2011 9:13 pm  

Ja sie staram mało żółtego kupować bo to bomba kaloryczna
a ja kostkę potrafię wciąć w jeden dzień.. hehe
ale ja lubię sery niedojrzale , bez wielkich dziur, czyli nie smierdzace..a one z reguły są tanie a w tanich podobno naturalnej podpuszczki niema.
Mężuś lubi smierdzace sery... nawet ten z niebieska pleśnią fuuuuuuuuj ..
przecież to jedzie jak ze śmietnika..
No i my tylko okazyjnie kupujemy ser np do takiego wypasionego spagetti czy warzywnej lazanii.

omnia vincit amor!!


OdpowiedzCytat
eRZet
weteran forum
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 1839
22/02/2011 9:31 pm  

oj, ja też uwielbiałem ser. i mozarelle. i jogurty. mmmmmm 😛

... a potem się okazało, że z serem jest jak z mięchem - jeśli już przestaniesz jeść, to nie możesz nawet na niego patrzeć. obrzydliwy jest!

a jeśli chodzi o maile od producentów to proponuję przyjąć postawę ograniczonego zaufania. zwłaszcza jeśli chodzi o polskich producentów 😡

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce


OdpowiedzCytat
Strona 1 / 2 Następny
  
Praca