0
0
0
Cóż, chyba przechodzę kryzys:-/ Nie jem mięsa od miesiąca. Zrezygnowałam z niego ze względu na miłość do zwierząt. Mam też świadomość, że taka dieta bardziej służy mojemu zdrowiu. Ale jeśli chodzi o walory smakowe, zrobiłam to trochę wbrew sobie, postanowiłam po prostu się poświęcić dla dobra zwierząt, ale niestety- w przeciwieństwie do wielu forumowiczow- mięso zawsze lubiłam, zwłaszcza drób. Pizzę z wędzonym kurczakiem, skrzydełka pikantne... No i cóż, chyba przechodzę kryzys, tęskno mi za tym smakiem. Nie złamałam się do tej pory, ale jest mi bardzo ciężko w tej chwili, wędzony kurczak niemal śni mi się po nocach:-( Może znacie to z doświadczenia i macie sprawdzone sposoby na przetrwanie takiego kryzysu? Bo mimo wszystko chcę wytrwać.
I jeszcze mam pytanie o jod. Jeszcze jem ryby (też niestety bardzo lubię), ale za jakiś czas zamierzam odstawić. I tu pojawia się problem jodu. Podobno aby dostarczyć sobie jod bez ryb, trzeba jeść glony i wodorosty morskie. A mnie się robi niedobrze na samą myśl o jedzeniu tego:-/ Czytałam, że jod jest także w produktach spożywanych przez laktoowo (nie pamiętam czy w mleku czy w jajach). Czy to prawda? Jak mogę dostarczyć sobie jod nie jedząc ryb ani wodorostów? Będę wdzięczna za pomoc.
Witam Kretka.
Podaj swój jadłospis.
Co z omega-3 (siemie lniane)
Witamina A (sok marchewkowy)
Kiełki, moczone orzechy, nic o tym nie wspominasz.
Jod z jodyny 3 krople na 1L roztworu albo 1 kropla na 300mL. Taki roztwór dodaje się do napojów soków itd. trzeba mieć kroplomierz.
Natomiast komercyjnie jod dostarcza się przez sól jodowaną.
Problem z jodem jest wywołany tym że gleby nie nawozi się nawozami naturalnym. Większość ścieków komunalnych wcześniej czy później spływa do rzek a następnie do morza. Nawet po przejściu przez oczyszczalnię woda (już oczyszczona) nie jest kierowana do podlewania tylko do rzek.
Może kiedyś ktoś na to wpadnie aby taką wodę zagospodarować tam jest wiele mikroelementów włącznie z jodem.
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:
[edytowane 29/3/2007 od Jędruś]
Jędrusiu, juz odpowiadam. Siemię jem, na razie około łyżkę dziennie, ale nie mielę, tylko gryzę. Czy to wystarczy? Soku marchwiowego nie lubię:-( Nie wystarczą marchewki? Kiełki, owszem, pojadam (na razie niewiele, ale się rozkręcam:-), orzechy chętnie, ale czemu moczone? Czy mozna nie moczone? Jakie gatunki są najkorzystniejsze? Z góry dziękuję za wyjaśnienia.
Kretka
Siemie lniane najlepiej zmielić 2-3 łyżeczki dziennie, wtedy jest lepsze trawienie i wchłanianie. Zwykły młynek do kawy wystarczy.
Jeżeli nie spożyważ nabiału to polecam witamine B12 (zobacz wątek) tam jest jak to ekonomicznie i efektywnie zrobić.
Więcej moczonych orzechów, nasion roślin motylkowych (ciciecierzyca soja), kiełków pszenicy i innych zbożowych,
Kiełki rzodkiewki, lucerny itp.
Sok marchewkowy bardzo dobry jest z sokiem pomarańczowym (50/50) spróbuj lub innym sokiem owocowym metoda prób i błędów.
Kaloryczne rzeczy to nasiona słonecznika można nie moczyć
Mielony sezam z siemieniem lnianym palce lizac.
Natomiast orzechy laskowe najlepiej moczyć to samo z orzeszkami ziemnymi
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:
Jędrusiu, jem nabiał i jajka, więc nie muszę suplementować B12. Z sokiem marchewkowym spróbuję tak pokombinować, jak mi radzisz. Z kiełkami rozkręcam się. Soi jem sporo, również soczewicę ostatnio. Najbardziej mnie gnębi to moczenie orzechów. Czy nie tracą one wówczas smaku, chrupkości (to w orzechach uwiebiam właśnie)? I w ogóle jak to robić? Jak długo moczyć? Tuż przed zjedzeniem? Aha, czy sól jodowana wystarcza, by dac organizmowi tyle jodu, ile potrzebuje?
Sól jodowana wystarcza.
Co do orzechów: najlepsze są migdały jak dla mnie ale są drogie, natomiast słonecznik jest kaloryczny i znacznie tańszy.
Ponad to zależy jakie orzechy i nasiona masz na myśli, czy termicznie zniszczone (prażone) czy surowe.
Prażone orzechy i nasiona się po namoczeniu rozlatują i gniją, większość witamin jest zniszczona w ww. orzechach.
Orzechy i nasiona surowe np. laskowy, orzeszki ziemne, migdały stają się słodkie zaczynają kiełkować i stają się słodkie.
Polecam artykuł:
http://www.surawka.republika.pl/W23.htm
Z powodu inhibitorów enzymowych powinno się moczyć nasiona i orzechy, ww. inhibitory blokują enzymy trawienne upośledzając w ten sposób trawienie i wchłanianie.
Zobacz artykuł:
http://www.surawka.republika.pl/E1.htm
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:
Czytałam w czasopiśmie, że osoby z niedoborem jodu( niedoczynność tarczycy) muszą uważać, żeby nie przesadzić z takimi produktami jak np. soja, która utrudnia wchłanienie do organizmu tego pierwiastka. Były tam podane jeszcze jakieś warzywa, ale nie pamiętam...
Mi lekarka kazała iść do endokrynologa. Mam TSH 5,76 ulU/ml, a norma to: 0,25-5,0 ulU/ml. 🙁
[edytowane 29/6/2007 przez MaryJane]
Mary Jane
hm ja miałąm kryzys obuwniczy. piękne trzewiki śniły mi się po nocach... niektóre były nie dość że skóry to jeszcze z lisiego futra... taki znak Masz wstręt do futer, czemu nie masz do skór?
ale nie poddawałam się i teraz wokół wyrosło pełno nieskórzanych butów dla mnie. myślę że trochę Cie sny podręczą, ale wkróce zaczniesz doceniac smak pizzy z samym serem i z warzywami. ja to doceniam i bez sera. :]
[edytowane 1/7/2007 przez ptakbezglowy]
Przepraszam, że odkopuję, ale.. :
Jod z jodyny 3 krople na 1L roztworu albo 1 kropla na 300mL. Taki roztwór dodaje się do napojów soków itd. trzeba mieć kroplomierz.
A ile ml takiego roztworu zaspokoi dzienne zapotrzebowanie na jod?
Śpieszmy się kochać zwierzęta- tak szybko odchodzą...
[quote Asiok133 ]Przepraszam, że odkopuję, ale.. :
Jod z jodyny 3 krople na 1L roztworu albo 1 kropla na 300mL. Taki roztwór dodaje się do napojów soków itd. trzeba mieć kroplomierz.
A ile ml takiego roztworu zaspokoi dzienne zapotrzebowanie na jod?
Przy normalnym wchłanianiu należy pobierać 2-3 razy w tygodniu.
Przeciętnie jedna osoba przyjmuje ok. 2 litrów płynów dziennie.
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja