Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

15letnia wegetarianka?  

Strona 2 / 2 Wstecz
  RSS

Fenelcia
początkujący
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 18
06/02/2008 1:11 am  

Bardzo dziękuje,ale czy to znaczy,że moji znajomi mają rację?
Pozdrawiam !

[edytowane 17/2/2009 przez Fenelcia]


OdpowiedzCytat
Włochata21
bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 358
06/02/2008 1:34 am  

mnie sie wydaje ze wszystko zalezy od genow a poza tym piersi rosna tez w czasie ciazy (moja mama zawsze byla szczupla i plasaka a to sie zmienilo po urodzeniu mnie;)
ja jako miesozerca mialam miseczke D i taka mam tez jako roslinozerca;) a duzy biust nie jest wygodny w czasie uprawiania sportu (ja kupuje specjalne sportowe biustonosze Gatta ale niewiele daja;)

[edytowane 12/11/2009 przez Admin]

Nie trawie obludy, dwulicowosci i falszu!


OdpowiedzCytat
Jędruś
stały bywalec
Dołączył: 20 lat  temu
Posty: 849
06/02/2008 10:00 am  

Fenelcia przeczytałaś dokładnie ten wątek do którego podałem linka, on nie dotyczy małych piersi.
Masz dopiero 15 lat?
Wegetarianizm nie ma nic tym wspólnego z małymi piersiami.
Jakie piersi ma twoja mama?
Wielkość piersi to czynnik genetyczny.
Polecam założyć osobny wątek małe piersi.

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:

[edytowane 9/6/2009 przez Jędruś]


OdpowiedzCytat
Włochata21
bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 358
06/02/2008 7:14 pm  

Polecam mak (nie każdy lubi), zawiera rekordowe ilości wapnia i innych minerałów. A maszynkę do mielenia maku można kupić: http://tiny.pl/l976

Jędruś a ten mak jesc po zmieleniu surowy czy ugotowac? i do czego mozna dodac? kiedys kupilam sobie mase makowa z bakaliami w puszce ale slodkie to za bardzo bylo wiec zuzylam do smarowania chleba 😀

Nie trawie obludy, dwulicowosci i falszu!


OdpowiedzCytat
xxl
 xxl
weteran forum
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 1730
06/02/2008 7:47 pm  

Też zastanawiałam się, jak wcisnąć mak do diety. Dzisiaj dosypałam trochę do ciasta na naleśniki. Fajne pieguski wyszły, tylko że przydałoby się wcześniej zmielić. Jeśli w końcu sprawię sobie maszynkę do mielenia ziaren, będę dodawać mak do potraw tak jak sezam czy siemię - do zupy, do drugiego dania, do mieszanek owocowych, jogurtów, sałatek/surówek. Gdzie się da.

http://www.explosm.net/comics/random/


OdpowiedzCytat
Jędruś
stały bywalec
Dołączył: 20 lat  temu
Posty: 849
06/02/2008 10:36 pm  

Co do wątku o menstruacji to nie chodzi o zanik menstruacji ale o zanik krwawień miesięcznych które nie są warunkiem koniecznym aby kobieta była płodna. Tam dziewczyny podawały linki do informacji o prostych testach aby sprawdzać cały cykl miesiączkowy. Najczęściej u młodych dziewczyn przy braku krwawień miesięcznych rodzice wysyłają pociechy do dinekologa a ginekolog długo się nie zastanawiając podaje hormony aby wywołać krwawienia miesięczne.
Teraz widzisz jaka paranoiczna sytuacja.
W latach 1930-tych robiono doświadczenia na innych gatunkach naczelnych aby hormonami wywoływać krwawienia. U tych gatunków nie występują krwawienie podobnie u człowieka na zdrowej diecie. W tych badaniach okazało się że innym gatunkom naczelnych wystarczy podawać termicznie preparowaną karmę aby wywołać krwawienia menstruacyjnie i nie trzeba do tego żadnych hormonów. Ginekolodzy kobietom robią teraz to samo ponieważ większość z nich nic nie wie o tym że w normalnych zdrowych warunkach powinien być wydzielany jedynie śluz a nie krew.
Dlatego poleciłem abyś dokładnie przeczytała cały wątek i dotarła do materiałów w jaki sposób prostymi metodami określać cykl miesięczny bez oglądania się na krwawienia miesięczne.

Co do siemiena lnianego to jako jedna z nielicznych roślin zawiera omega-3 (niezbędne kwasy tłuszczowe). Ludziom na dietach komercyjnych brakuje omega-3 które są niezbędne dla wielu rzeczy w organizmie np. układ nerwowy, hormonalny i dla skóry.

Mak aby był przyswajalny trzeba zmielić i spożywać na świeżo, ponieważ zwiera nienasycone kwasy tłuszczowe podobnie jak len i inne nasiona roślin oleistych.

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:

[edytowane 9/6/2009 przez Jędruś]


OdpowiedzCytat
czarna
bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 188
06/02/2008 11:10 pm  

hehe dobre mi to piersi Ci nie urosna hehehehe:D A mi urosly:)

Live and let live!


OdpowiedzCytat
sabinq
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 50
11/02/2008 3:00 am  

tesh miałam 15 lat jak przeszłam na wege.. 4 rok idalej nogami włucze wiec to nie zabija ani nie prowadzi do kalectwa, nie miałam wtedy nawet okresu a mimo to go dostałam, piersi tesh mi urosły puźno bo puźno ale zawsze 😉

nara hari


OdpowiedzCytat
xxl
 xxl
weteran forum
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 1730
11/02/2008 7:47 pm  

Na litość, sabinq, bez urazy, ale spraw sobie Firefoxa :p

http://www.explosm.net/comics/random/


OdpowiedzCytat
vegetena
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 964
12/02/2008 12:45 am  

W sumie, to i wypada, i trzeba mi to poprzeć....

A żeby nie było off topicu, to i ja powiem, że wegetarianizm nijak nie wpływa na zaprzestanie rozwoju piersi.... Jeśli się nie mylę, to chodzi o niezdrowe odżywianie i czynniki genetyczne


OdpowiedzCytat
Kakaowa
forumowicz
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 23
18/07/2008 4:53 pm  

ja mam 12 lat i jestem wege wiek nie ma znaczenia!

I like fruits!


OdpowiedzCytat
patusiek16
stały bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 580
18/07/2008 5:22 pm  

jasne ,że możesz ja mam 17 lat i jestem od 2 miesięcy w pełnio wcześniej przygotowanie czyli semi- wegetarianizm ty też tak możesz spróbować powoli wdrażać się aby nie zafundować swemu organizmowi szoku.
Czytaj forum ,szukaj artykułów o wege i powoli dowiesz się co i jak , dieta nie jest aż tak różna od mięsnej no może na początku wydaje się straszne ,że niczego jeść nie można ,al;e są fajne zamienniki pozdrawiam

Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.


OdpowiedzCytat
agazima
rozmówca
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 89
18/07/2008 7:12 pm  

ja mam 17 lat na wege przeszlam okolo 4 miesiecy temu i do razu na weganizm przeszlam uwazam ze to zdrowsze jest i lepiej sie czuje. Jesli nie je sie zwierzat to odzwierzecych rzeczy tez nie
u mnie w domu wszyscy wiedza jak bardzo znam sie na odzywianiu i jak przeszlam na wege malo sie czepiaili bo wiedza ze to co robie jest zdrowe ja tylko zdrowe rzeczy jem . Kocham makrobiotyke rowniez .
Rodzicom dobrze jest kontrargumanety podsylac zeby sobie poczytali itp.


OdpowiedzCytat
patusiek16
stały bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 580
18/07/2008 11:27 pm  

To masz fajnie moi to krytykują i śmieją się ze wszystkiego co robię.
Jedzą to co przyrządzę ,ale kręcą nosem i ich zdaniem to ja wymyślam .
Powinnam jeść normalnie, bo szkoda kasy na wymysły ,zrujnuje ich niby wege jedzeniem 🙁 🙁

Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.


OdpowiedzCytat
Strona 2 / 2 Wstecz
  
Praca