Ktoś się orientuje czy można dostać na rynku galaretkę, taką w proszku na pektynie albo żelatynie syntetycznej (słyszałam, że taką można otrzymać nie musi być z kości aczkolwiek źródło mam niepewne)??? Bo ostatnio natknęłam się na galaretki w czekoladzie pektynowe więc może i takie w proszku są jakieś wege?
Po pogooglowaniu widzę, że w Polsce też bywają. Pytałaś na Zeylanda? Tam miewają fajne cuda :red: Mogę wpaść przy okazji i się dowiedzieć, bo mieszkam właściwie zaraz obok. Może warto też spytać w sklepach ze zdrową żywnością na Fredry, koło Areny, chyba na Garbarach był jeden...
ja to uwielbiam talarki orkiszowe jabłkwo-cynamonowe Sonnentor- EKO mozna je kupic za czworencie na http://ekosfera.pl
im bardziej poznaje ludzi tym bardziej kocham zwierzeta
Zdecydowanie, kumpel już ostatnio mi zgłosił, że jak będę jechać znowu do Czech, składa zamówienie... 😀
Miałem skoczyć do sklepu kupić coś do żarcia na Sylwestra, może przejdę się na Zeylanda zamiast w drugą stronę, do Piotra i Pawła, i spytałbym od razu o galaretkę 🙂 Pomyślę...
W tej małej, schowanej budzie między innymi ze zdrową żywnością koło Areny mieli fajne ceny, ale nie za duży wybór. Nie wiem jak teraz, bo bywałem tam w czasach licealnych, mijałem sklepik po drodze do szkoły. Wydaje mi się, że to ulica Sczanieckiej, odchodzi od Głogowskiej przy Rynku Łazarskim, więc masz raptem ze trzy przystanki od PKP.
Specjalnie w poszukiwaniu jedzonka z Poznania nie mam co jechać do Czech, ale kocham ten kraj - język, muzykę, ludzi, żarcie 😉 - i ostatnio co roku jestem tam ze dwa razy; na pewno jak tylko będzie okazja i towarzystwo, znowu lecę 😀 Waaarto, dla mnie Czechy to najlepsze miejsce jakie znam. Chyba pod każdym względem wypadają przynajmniej bardzo dobrze na tle Polski, a o żarciu dla nas nie ma co mówić 😮
edit:
Galaretka:
http://www.marii.pl/product_info.php/products_id/1215
[edytowane 30/12/2008 przez pawel747]
ja w Czechach mam tez wielu znajomych i bardzo czesto jestem tam... ale jakos nie wbijalam sie nigdy do sklepow ekologicznych...
no i kocham ich nie pasteryzowane piwko Koze 🙂
[i][proszę, korzystaj z edycji - xxl] [/i]
[edytowane 30/12/2008 od xxl]
im bardziej poznaje ludzi tym bardziej kocham zwierzeta
Kasiulko, proszę, korzystaj z forumowej wyszukiwarki ([url] http://www.wegetarianie.pl/XForum-search.html[/url]). Temat lecytyny był wielokrotnie omawiany, na pewno znajdziesz odpowiedź w istniejących już wątkach.
[edytowane 5/1/2009 od xxl]
http://www.explosm.net/comics/random/
oki ja jestem amator. wiem ze galaretka jest z zelatyny ale nie orientuje sie do konca w innych skladnikach. nie kumam kompletnie dlaczego jedne czekolady sa wege a drugie nie. co jest w ich skladzie i w skladzie innych produktów. i nie chodzi mi o nazwe tylko z czego to jest zrobione. tak jak np zelatyna to chyba z kosci zwierzat.. a inne rzeczy?
Heh, wskazówkę masz w pierwszym poście w tym temacie - w prawie wszystkich czekoladach i w ogóle słodyczach masz lecytynę sojową, którą dużo ludzi skreśla, bo może być niewege, a nie ma za bardzo sposobu, żeby się o tym dowiedzieć na 100%. Link, który polecam również Kasi o dziwnej nazwie użytkownika (odpowiedź na samym dole strony) :red:
[url] http://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=4667&start=0 [/url]
fajny wątek o wegańskich słodyczach 🙂
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja