wczoraj na Śląsku była masakra: wszyscy wędrowali po ulicach z ogromną ilością pączków-nie 1 czy 4 ale prawie każdy po kilkanaście w reklamówce 😮 Kilka godzin spędziłam wczoraj na ulicach Katowic i Siemianowic i naprawdę mnie zaskoczyło, że Tłusty Czwartek jest aż tak ochoczo celebrowany. Nawet nie było zwykłej bułki w normalnej piekarni (co mojemu głodnemu brzuchowi się nie spodobało 😉 )
Robię dziś na wieczór paczki wg przepisu Euridice. Ale będę je piec w piekarniku. Wiem, że będą wtedy bardziej bułeczkami niż pączkami. Ale smażone rzeczy na głębokim tłuszczy odpadają.
ach, tak naprawdę to wszędzie mogą czyhać jakieś podejrzane 'substancje'.
nigdy nie pytałam w piekarni, jak robili pączki, więc mam nadzieję, że po wegetariańsku. 😎
to jest uciążliwe, że trzeba ciągle uważać co się je. głównie taki problem mamy my - wegetarianie. ale czego się nie robi dla zwierzątek. 🙂
pozdrawiam
sky's the limit.
Wczoraj przypadkowo dowiedziałem sie że jest dzisiaj tłusty czwartek. Przeoczył bym to "święto". Nie zamierzam jeśc pączków :D. Bo to ZUO xD.
Pączki są niezdrowe, hehe 😉
Te kupowane to raczej smażone są w tłuszczu zwierzęcym. Dla nas - wegetarian - bezpieczną formą pączków pozostają takie zrobione w domu, ale komu by się chciało... 😉
Nie pamiętam kiedy ostatnio jadłam pączka (coś mi się kojarzą czasy ogólniaka) i jakoś nie umarłam jeszcze, hehe.
Jestem. Tworzę. Czasem długo siedzę w nocy. Czasem noc długo siedzi we mnie.
na tłuszczu zwierzęcym?! E, nie wydaje mnie się. Nie opłacałoby się im, a poza tym gdyby były smażone w tłuszczu zwierzęcym to przecież zostawałby dziwny posmak...
Ej no, nie załamujcie mnie, ja z samego rana zrobiłam zamówienie na pączka z toffi! 😮
Też mi sie tak wydaje, ze jest robione na oleju roslinnym. Tylko tłuszcz jest przepalony i podwójnie szkodliwy :).
Greene, zjadłaś pączka? 😛
Dla nas - wegetarian - bezpieczną formą pączków pozostają takie zrobione w domu, ale komu by się chciało...
Mi by sie chciało (byłby przepis i fotki na blogu), tylko musiałbym robić dla kogos i zjeść max 1. Tłuszcz cieżko sie zmywa z moich garów i to mogłoby stanowic problem.
[edytowane 11/2/2010 przez bułek]
Ja tam zapraszam mimo wszystko do samodzielnych wypieków 😉
[url=Article1790.html]www.wegetarianie.pl/Article1790.html[/url]
Tłusty czwartek to moje ulubione święto tego typu, zawsze zjadam w ten dzień górę pączków albo faworków, w tamtym roku to było coś około 8 😀
Grzeszysz. Szatan, mrok cały rok \\m/ :P. Złooo 😀
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja