Czy ktoś moze zna jakis fajny przepis na kotlety z kaszy?
Ja gotuję kaszę gryczaną, wsypuję do blendera razem z podsmażoną cebulką, czosnkiem i kromką namoczonego chleba, dodaję liście pietruszki, doprawiam i miksuję.
Formuję kulki, obtaczam w bułce tartej i smażę 😉
To może ja podam mój wypróbowany przepis na pyszne, wegańskie kotleciki jęczmienne 🙂
[b]Kotleciki jęczmienne[/b]
Autorem przepisu jest firma Melvit, która podała ów na opakowaniu swoich [b]płatków jęczmiennych[/b], które są głównym składnikiem kotlecików.
Oto i owe płatki: http://www.melvit.com.pl/produkty_karta.asp?129
Każde inne jęczmienne też będą ok.
Przepis trochę zmodyfikowałam, tzn. nie podaję oryginału, bo piszę z głowy.
Kotleciki wychodzą, powiem nieskromnie, bardzo dobre 🙂 Wilgotne, aromatyczne, po zdjęciu z patelni są dość miękkie, potem lekko "tężeją". Masa kotletowa lepi się rewelacyjnie, absolutnie nie trzeba do niej jajka czy innego zlepiacza.
[b]Składniki[/b]:
-płatki jęczmienne
-włoszczyzna (marchewka, seler, pietruszka)
-opcjonalnie cebula i czosnek
-przyprawy; ja daję sól, pieprz, kurkumę (dzięki temu mają miły dla oka, żółciótki kolor), [b]curry[/b], czerwoną paprykę, jakieś zioła (majeranek, oregano, co kto lubi), ewentualnie natka pietruszki
-bułka tarta do panierowania, może być też trochę sezamu
-olej do smażenia
[b]Przygotowanie[/b]:
-włoszczyznę w dużych kawałkach wrzucamy do ok. 4 szklanek gotującej się wody
-ugotowaną wyjmujemy
-do powstałego bulionu wrzucamy ok. 2 szklanki płatków, mieszamy; zostawiamy na chwilę w spokoju, płatki pochłoną płyn i zrobią się lepkie
-na grubej tarce ścieramy ugotowane warzywa z bulionu, dodajemy przyprawy, posiekaną cebulę, wyciśnięty czosnek, posiekaną natkę pietruszki, sól, pieprz; dokładnie wszystko mieszamy;
-jeśli mamy wrażenie, że masa jest za luźna - dosypujemy płatków, jeśli za gęsta - dolewamy wody;
-gotowe, powinniśmy mieć lepiącą się, aromatyczną masę, mi bardzo smakuje nawet na "surowo"
-toczymy kulki, spłaszczamy w dłoniach, obtaczamy w bułce wymieszanej z sezamem; tak uformowane kotleciki kładziemy na patelnię z rozgrzanym olejem, pieczemy na złoto z obu stron;
-gotowe kotleciki kładziemy na papierowym ręczniku aby odsączyć nadmiar tłuszczu;
-od razu po upieczeniu będą bardziej miękkie, jak ostygną staną się zwarte i elastyczne;
Smacznego! 😀
Aha, wersja dla osób w pośpiechu jest taka:
gotujemy w czajniku wrzątek, zalewamy płatki, a surowe warzywa ścieramy na tarce, mieszamy całość (+przyprawy), masa gotowa 🙂
Jeszcze raz życzę smacznego!
Aha, z podanej ilości wychodzi duuuużo kotlecików, więc jeśli ktoś nie jest takim kotlecikożercą jak ja, to musi zmniejszyć proporcje 😉
[edytowane 30/1/2009 od euridice]
animals are my friends and i don't eat my friends || GO VEGAN!
ja dziś miałam quinoę z podsmażanym porem i gotowaną marchewką, a do tego sałatkę z rukoli 🙂
Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury. Albert Einstein
http://delicious.blog.pl/ - zapraszam na mojego bloga kulinarnego 😀 wiem że trochę mało ale założy
Dziękuję Wszystkim za przepisy 🙂 skorzystam. Często robię kotlety z płatków owsianych z różnymi warzywami, albo z tofu. Nie robiłam jeszcze kotlecików z płatków jęczmienych. Wtedy zrobiłam po prostu kotlety z ziemniaków (nie dodaję już jajka) i do tego surówka z rzepy i surówka z ogorków kiszonych. Ostatnie dwa dni to obiad zjedzony w mieście. A dziś gotuję fasolę- bedzie po bretońsku. Natasho - jak robisz potrawy z quinoi? Mam ją w domu, ale nie mam pomysłu co z nią zrobić. Ostatnio po prostu ugotowałam do obiadu- zamiast ziemniaków.
Ja dzisiaj miałam gulasz meksykański z brązowym ryżem :). Gulasz to oczywiście kostki sojowe, czerwona i biała fasola, marchewka i cebula w pysznym meksykańskim wege sosiku z ryżykiem i do tego zestaw surówek (z marchewki, z czerwonej kapusty, z białej kapusty, papryki, kukurydzy i z selera) 🙂 mniam!
"Śpieszmy się kochać zwierzęta - tak szybko odchodzą."
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja