Lily, placek wygląda apetycznie, poznałabym chętnie przepis 😉
Ja na obiad zjadłam dzisiaj w włoskiej restauracji w Szklarskiej Porębie, do której zrobiliśmy sobie wypad spaghetti - z oliwą z oliwek, czosnkiem, natką pietruszki i parmezanem - przepyszne!
A co do bananowej herezji - ja również jem je w zasadzie przez cały rok, tak do 2 dziennie, a zwłaszcza gdy mam sporo wysiłku - pobudzają mnie. Chociaż sezonowych owoców też sobie nie żałuję. 😛
Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze
Przepis jest na wegedzieciaku, który padł...
Albo tu: [url] http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,114651648.html [/url] 🙂
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
"a na obiad : makaron żytni z dodatkiem soi + pieczarki i cebula no i buraki ; dobra lecę po tą borówkę"
Qrcze ciekawy pomysł z takim obiadem. Co za połączenie, jeszcze nigdy nie jadłem makaronu z pieczarkami:D Jak dotąd pieczarki dawałem tylko do jajecznicy. Muszę spróbować w spaghettini. Pieczarki podsmażę na oleju, cebulę upiekę w mikrofali i dam wszystko na gotowy makaron:) Oprócz soli chyba jeszcze jakaś przyprawa by się przydała dla smaczku, może ziarenka Winiary..
(...) cebulę upiekę w mikrofali i dam wszystko na gotowy makaron:) Oprócz soli chyba jeszcze jakaś przyprawa by się przydała dla smaczku, może ziarenka Winiary..
Przyprawy typu Vegeta czy Viniary nie są wegetariańskie, bo zawierają w swym składzie inozynian disodowy i guanylan disodowy, które są pochodzenia zwierzęcego.
A co do cebulki to, hm... Niezbyt zdrowo piec ją w mikrofali. 😛 Nie lepiej w piekarniku?
''Bogowie są dziwni. Im bardziej ich czcisz, tym więcej złych duchów zsyłają ci nazajutrz by tańczyły ci w głowie...''
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja