Liczba stron może być zmienna u różnych użytkowników, bo każdy może sobie ustawić inną liczbę postów wyświetlanych na stronie.
Mnie również nie podoba się cofanie i zmienianie swoich wypowiedzi, to nieodpowiedzialne i dezorganizujące. Też byłabym za zablokowaniem możliwości edycji i usuwania starszych postów, choć mam niemiłe przeczucie, że byłaby to jedna z wielu przydatnych funkcji poza zasięgiem technicznym tego forum. Wtedy nie dochodziło by do takich sytuacji. Do dziś ciśnienie mi skacze jak widzę wielkie dziury w starszych wątkach, bo pewna [i]odpowiedzialna inaczej[/i] użytkowniczka cichcem skasowała kilkaset (!) swoich postów.
[edytowane 7/11/2010 od xxl]
http://www.explosm.net/comics/random/
Nie powiem, kiedyś też skasowałam kilka postów, ale to było bardzo dawno i postów było kilkanaście, głównie tych z jakimiś osobistymi informacjami, gdyż przydarzyła mi się niemiła sytuacja w związku z tym, że za dużo o sobie napisałam.
A co do tej użytkowniczki, to chyba wiem o kogo chodzi ;p
Teraz już nic bym nie skasowała i nie pochwalam tego, z mojego punktu widzenia lepiej jest usunąć post, niż zmieniać jego treść, gdyż może to postawić rozmówcę w negatywnym świetle.
Poza tym, mogłeś powrócić do tematu w nowym wątku i wtedy sprawę wyjaśnić. Albo najlepiej dać sobie z tym spokój, bo nikt już nie pamięta o co chodziło, a także nie sądzę, by komuś chciało się przekopywać przez kilkadziesiąt stron wątku, który jest po prostu monotonny.
Żurek na bazie takiego butelkowego roztworu. Dodałem kilka ziemniaków pokrojonych w kostkę, cebuli posiekanej w półplasterki i przesmażonej oraz kostki bulionowej wegetariańskiej. Całkiem dobre.
Cudeńka warzywne- ratatujowopodobne, gotowane nie moimi rękami tylko koleżanki więc tym bardziej pyszne 🙂
Żurek na bazie takiego butelkowego roztworu.
Bułku, gdzieś mam przepis na własnej roboty żurek z mąki żytniej. Jeśli odważę się go kiedyś wykorzystać i wyjdzie przyzwoicie w smaku, to podzielę się tą informacją na forum 🙂
Kiedyś przygotowywaliśmy żurek to śmierdziało niesamowicie czosnkiem. Wypróbuje jeśli dasz gwarancję, że nie wytruje całego bloku ;).
Wczoraj: tarta z dynią i serem pleśniowym na cieście francuskim
Dzisiaj: pieczona dynia ( http://puszka.pl/przepis/5322-dynia_pieczona_czosnkowa_i_ew_pasta_z_dyni_.html), do tego pieczone ziemniaczki i brokuły gotowane na parze.
Szymonie, xxl prosiła Cię o zaniechanie przepychanek, więc dość offtopów.
Jestem przeraźliwie wyczulony na punkcie zmieniania swoich postów przez użytkowników. Rozumiem jeszcze usunięcie nic nie znaczącej wypowiedzi, która nie godziła w innych, ale za obraźliwe i takie które sieją niezdrowy ferment powinno się brać odpowiedzialność. Było kilka osób, które rozpętywały piekiełko, po czym wymazywały swoje winy edytując bądź kasując posty. Z tego co pamiętam już nie piszą na forum. Ty dostajesz tylko ostrzeżenie, jako że sam przyznałeś się do takich praktyk. Choć swoją drogą to wyjątkowe tupeciarstwo.
Wracając do tematu wątku, w którym piszemy i którego radzę się trzymać: dziś na obiad wegańska, pożywna zupa krem z dyni z dodatkiem grzanek 🙂
Admin, jakie znowu offtopy? Przecież nadmieniam przy tym co miałem na obiad. Czy ty i xxl jesteście już doszczętnie tępi że nie widzicie że to Bellis zaczęła mnie prowokować?
Było kilka osób, które rozpętywały piekiełko, po czym wymazywały swoje winy edytując bądź kasując posty.
Masz rację, tylko, że to nie ja jestem tym winowajcą który wszystko zaczął. To nie ja zacząłem wtedy wyzywać i siać ferment - wystarczy spojrzeć na komentarze sprzed edycji. Więc miałem prawo to zmieniać.
A skoro xxl prosi o brak osobistych wycieczek, to niech robi to po równo - także i tą perennis, bo inaczej zalatuje od niej stronniczością. A może B.perennis to wasz ulubiony pupilek i dlatego przymykacie oczy na jej słowne przepychanki?
Bellis - przyjąłem - wobec tego nie jestem w błędzie, bo to nie miało na celu sprowokowania 😎 Więc dałaś się sprowokować na coś, co nie było prowokacją :rotfl:
[edytowane 13/11/2010 przez szymon1980kat]
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja