dziś makaron pełnoziarnisty z sosem pomidorowo-sezamowym,
wczoraj smażony brokuł z kapustą pekińską, kasza gryczana, surówka z pekinki, papryki, cebulki i ogórków konserwowych

Kiedyś tam:
- [url= http://drosera87.blox.pl/2011/11/Slodkie-placuszki-z-dyni.html]Słodkie placuszki z dyni[/url]
- [url= http://drosera87.blox.pl/2011/11/Zupa-dyniowa.html]zupa z dyni[/url]

[b]Bellis [/b] , a ile wody do tej zupy dawałaś?Wyszła bardzo słodka? Ostatnio robiłam z dyni i włoszczyzny i wyszła mi średnia, za słodka..Chociaż pieczoną dynie uwielbiam, a też bardzo słodka 😉 Ale jakoś zupa mi nie podpasowała..

Nie, w ogóle nie była słodka tylko pikantna ale to raczej wynika z tego, że dodałam sporo imbiru. Garnek miałam jakoś 4-5l prawie zupełnie wypełniony pokrojonymi warzywami, ciężko mi powiedzieć ile było wody, ok 1,5 max 2l. Może to zależy od odmiany, moja ogródkowa w ogóle nie jest słodka.
_____________________________

A dzisiaj [url= http://drosera87.blox.pl/2011/11/Zupa-krem-z-pora-z-nutka-rozmarynu.html]ZUPA Z PORA Z ROZMARYNEM[/url]

[edytowane 14/11/2011 przez Bellis_perennis]

kotleciki z płatków kukurydzianych plus papryka i cebula w panierce z sezamu,buraki gotowane,pomidor,ogórek,sałata lodowa.

Buraki <3
Mój obiad dzisiaj całkowicie na zielono: zupa krem z brokułów i makaron z pesto szczypiorkowym z orzechami i pestkami dyni. I zielony ogórek jako surówka.

Mam wrażenie, że ostatnio jem same zielone rzeczy 😀

w ostatnich dniach: gulasz dyniowo-ziemniaczany, fasola z warzywami (pomidory, papryka, dynia, marchewka, pieczarki), pęczak z cukinią i papryką, spaghetti

ogórkowa z ryżem,placki ziemniaczane plus gulasz warzywny z wędzonym tofu.

barszcz czerwony

a zdarza wam sie zamaiwac jedzenie na telefon albo przez internet? bo ja czasem bardzo pozno wracam z pracy i naprawde mam senergie na przyrzadzenie co najwyzej bulki z dzemem, a jednak raz dziennie cos poyznego by si eprzydalo zjesc. no i wtedy mysle o zamowieniu z dostawa, ale zawsze sie waham, bo nie do konca jestem pewna, czego uzywaja do przygotowania potrawy. dylemat.

Zamawiać mi się raczej nie zdarza (parę razy zamówiliśmy pizze, ale w domu to nie to samo, po przejechaniu miasta jest jakaś zaparowana od tego pudła), za to często jadamy na mieście - pizzeria i bar mleczny, w którym uwielbiam pierogi ze szpinakiem, a mój tż wegetariańskie gołąbki 😉

a zdarza wam sie zamaiwac jedzenie na telefon albo przez internet?

nigdy. Jestem cały nieszczęśliwy jak mam spożyć cos, co nie wiem jak i z czego zostało sporządzone.

Podobnie jak Lily-nie zamawiam na telefon, ale pizza na mieście bywa nierzadko. Kiedyś jeszcze czasem bar mleczny albo green way, ale teraz nie po drodze.

Mi się zdarza z pizzą lub zapiekankami makaronowymi. Raz też skusiłam się na chińszczyznę, ale nie smakowała mi. Na mieście lubię chodzić do green waya.

Generalnie jednak noszę obiad do pracy w termosie.

Mi się zdarza zamówić pizze wegetariańską ze sprawdzonej pizzerii.

A dzisiaj na obiad kartofelki, gołąbki z kapusty włoskiej z farszem z ryżu, kapusty, warzyw, cebulki w sosiku pomidorowym.