Z naturalnego - tofurnik z galaretką na wierzchu 😎

Ryż z warzywami duszonymi w sosie sojowym.

Krokieciki z ziemniaków i białej fasoli z dodatkiem natki pietruszki i pestek słonecznika, do tego kapusta duszona z majerankiem i kminkiem.

To i ja zdjęciem pojadę 🙂
Zapiekanka-jaglanka z warzywami, sosem pomidorowym i sosem z tofu ^^

[img] [/img]

Z powodu remonta, pomieszałem mąki w bliżej nieokreslonych proporcjach, dolałem tyle mleka żeby na oko była konsystencja odpowiednia, posoliłem, osłodziłem i wyszły mi najlepsze laktowegetariańskie naleśniki jakie robiłem. 🙂 (tylko nie wiem jakie proporcje były i pewno nie uda się tego powtórzyć. 🙁

Kotlety sojowe duszone z cebulką, kasza jęczmienna i surówka z białej kapusty :).

ogórkowa z ziemniakami,leczo podane z cieciorką,sałatka ze szpinaku,botwinki,naci selera,cieciorki,polana olejem z pestek dyni.

krokiety z pieczarkami
surówka (brokuły, kalafior,pomidor, oliwki, papryka)
niezbyt mi pasowało do siebie, ale ok 🙂

Wczoraj: zupa-krem ze szpinaku, kotleciki z ciecierzycy wg przepisu Fatty 🙂 z burakiem i kaszą jaglaną

dziś: zupa-krem z brokuła, kotleciki z marchwii, buraka, kiełków fasoli mung w bułce z pomidorem : ) + naleśniki z bananami i brzoskwinią.

Semi-razowa pizza z fasolką szparagową, cebulą, ziołami i wegańskim edamem. Pyszna!

Kotlety z ciecierzycy wyglądają pysznie. Tak jak Twoje zdjęcia na blogu, Szpinakowa Wróżko ! 😀 Ja dzisiaj również jadłam pizzę i mam dla was zaproszenie na moją nową stronę z wege przepisami i artykułami - www.vegestrefa.pl 😎

[img=400x300] [/img]

Pikne :D.

Dzisiaj postanowiłam spędzić w kuchni trochę więcej czasu, czego efektem były:
tortille z mąki kukurydzianej (musiałam dodać też część pszennej, bo ciasto się kruszyło)
sos z pomidorów z puszki z czerwoną fasolą i chilli
plus surowe pomidory i ogórki. Ot, burrito.

A moja rodzinka dorzuciła sobie do tego smażonego indyka, bleh [*]

Pieczeń (pasztet?) z soczewicy zielonej, brązowego ryżu i cukinii, do tego ziemniaki z koperkiem i buraczki. W 100% wegańskie 🙂

Aż mi ślinka pociekła na to burrito... tak dawno nie jadłam 🙁
Poczytałam co wy tu sobie najczęściej jecie i zauważyłam, że często pada hasło zupa krem z pora :spryciarz: Postanowiłam więc upichcić swoją - po raz pierwszy.

[img=400x300] [/img]

Dobrze mi wyszła? 🙂 A jak wy ją robicie?