ja dzisiaj sobie zrobiłem makaron, ze szpinakiem, fetą, pomidorami i aromatyzowaną oliwą zapieczony w "kieszeni" ze sreberka; cud, miód i orzeszki 😛
http://picasaweb.google.pl/animavilis.andros/Obiady/photo#5237314421796891938
sorry, że tak nababrane ale byłem w trakcie jedzenia jak przypomniałem sobie o zdjęciu 😉
Cienki coś ten Twój obiad. I tym się najadłeś ? 😉
Zdobywać majątek za cenę zdrowia znaczy to samo co odciąć sobie nogi by kupić za nie parę butów.
Ja zwykle na 2 śniadanko szamam to co ty na obiad ,a co do obiadu to nie wiem co dziś będzie wczoraj było leczo , jak najdzie mnie na coś ochotka to sobie zrobię i może wrzucę focie.
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Ja dziś gotuję zupę dyniowo -marchwiową a na drugie będą kotlety wegetariańskie schabowe smażone ale podane w sosie grzybowym( z suszonych grzybów leśnych) a do tego nie wiem jeszcze czy będą ziemniaki czy może kasza. 🙂
http://www.facebook.com/group.php?gid=132280573466144
Ja odkad jestem wege jem dużo większe porcje niż wcześniej, dosłownie wylewa mi się z talerza, a talerze mam duże 🙂 Pewnie dlatego, że jem dużo surówek, warzyw, no, a wiadomo, że mięso jednak bardziej "zapycha". No i potrawy wege są lepsze bez wątpienia 😛
Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze
Myślę, że większe porcje u mnie wynikają raczej po prostu z tego, że jedzenie wege dużo bardziej smakuje mi od mięsnych posiłków i tyle 🙂 🙂
A dzisiaj na obiad makaron razowy babciny z sosem, buraczki, marchewka, cukinia smażona pewnie. 😛
Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze
ja mam dzisiaj czas impotecji kulinarnej 😛 nawet mi nie chciało się zbytnio robić tego nieszczęsnego obiadu. ;P zrobiłam kluski z orkiszu i ziemniaków wdł opisu na opakowaniu dodając do tego trochę glonów wakame, sosu sojowego i czosnku dla smaku ^^ trochę suche ale można zjeść do tego kapusta kiszona ^^
Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury. Albert Einstein
http://delicious.blog.pl/ - zapraszam na mojego bloga kulinarnego 😀 wiem że trochę mało ale założy
Ja odkad jestem wege jem dużo większe porcje niż wcześniej, dosłownie wylewa mi się z talerza, a talerze mam duże 🙂 Pewnie dlatego, że jem dużo surówek, warzyw, no, a wiadomo, że mięso jednak bardziej "zapycha". No i potrawy wege są lepsze bez wątpienia 😛
U mnie to samo przepełniony talerz surówką, ale tak powinno być 🙂
Dziś na obiad zrazy z soczewicy ,buraczki ,kasza jaglana przeprosiłam ją, bo już tak dawno jej nie jadłam do tego surówka z jabłka i marchewki.
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja