Ciekawa jestem co jadacie na kolacje i tzw.podwiezcorki, czyli posiłki pomiędzy obiadem a kolacją.
Ja na podwieczorek w okresie lrtnim najczęściej jem sałatkę owocową z bitą śmietanę własnej roboty lub też jakiś owoc z tą śmietaną 😛 W okresie jesienno-zimowym przecucam się zazwyczaj na ciasta, ciastka i takie bardziej "konkretne" rzeczy, no a poza tym wtedy coraz mniej owoców jest 🙁 😡
Natomiast jeśli chodzi o kolacje to...no właśnie....nie bardzo mam pomysły...Najczęściej robię sobie jakąś sałatkę serową albo np.ser pleśniowy lub biały z żurawiną. O! Przy okazji dla wielbicieli oscypków 😛 Ostatnio kupiłam "gołkę zakopiańską" Mlekovity, na podpuszce mikrobiologicznej. Bardzo smaczna. Kosztuje chyba 5 coś, jest to 135gramowy serek. W zasadzie ja zjadam od razu bo jestem serożerna, ale niektórym może starczyć na dwa razy 😉 Pyszny jest na ciepło z żurawiną lub borówką(taką firmy "Kowalewski" w słoiczku), ale też na zimno z warzywami na przykład.
W związku z tym tematem mam nadzieję, że dacie mi jakieś fajne pomysły na smaczne i nieskomplikowane, no i oczywiście niezbyt czasochłonne kolacje 🙂
Będe bardzo wdzięczna 😀
COME AS YOU ARE
No ładnie jeszcze nam tylko brakuje a co jecie na drugie śniadanie C
choć podciągnęłabym to pod temat co bierzecie do szkoły.
A wiec ,ja zwykle na podwieczorek jakaś sałatka owocowa z miodem bakaliami, kakaem, lub jakieś gotowane warzywa .
Na kolacje jajecznica, omlety,twarożek biały ,jakaś sałatka warzywna , zapiekanka jakaś a dzis planuję zrobić omlet .
A propos macie jakieś pomysły na farsz do omleta ?
Albo na coś kładzionego na gofry bo planuje takie jutro śniadanko.
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
u mnie ostatnio nie ma prawie rozróznienia na głowne posilki, jem non stop, zaraz po wiekszym obiedzie znow cos jem, jem i jem, wszystko, co lezy pod reka a sie do tego nadaje. Mam juz tego dosc 🙁
ugibugi w tych tematach chodzi o to, zeby podsunac komus nowy, interesujacy pomysl, pokazac zdjecie potrawy, podac przepis a nie wyskakiwac z serem czy salatka, to kazdy glupi moze sobie przygotowac, to nie sa jakies wyszukane dania wegetarianskie. Szkoda po prostu zasmiecac forum.
[edytowane 27/7/2008 przez Włochata21]
Nie trawie obludy, dwulicowosci i falszu!
Ja tak robię ,tylko problem polega na tym ,że nie zawsze taka mieszanka wybuchowa smakuje.
Chodziło mi o wasz ulubiony farsz:)
zrobiłam omlet z groszkiem i w środku dałam jabłuszko starter a wszystko posypałam serem żółtym i do mikrofali pycha była:)
Co do jajecznicy jaka wam najbardziej smakuje bo mi ta z miodem i brzoskwiniami mniam.
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Ja tak robię ,tylko problem polega na tym ,że nie zawsze taka mieszanka wybuchowa smakuje.
Chodziło mi o wasz ulubiony farsz
ja strasznie nie lubię monotonii i potraw "jednododatkowych", po co robić omlet z serem, jak do tego sera mogę dodać jeszcze 6 innych składników 😀
:hiya:
Gratuluję Ci Loviiso serdecznie podjęcia odważnej decyzji. Co na to Twoi rodzice ? 😮Dziękuję Ci 🙂 No właśnie rodzina jest ostro anty-wege i codziennie słyszę komentarze-wywody oraz ataki(głównie na moją szczupłą sylwetkę), na które powoli zaczynam nie reagować 🙁 Ale koniec offtopu 😉
To samo mam ataki nie mają końca ,nie wiem właśnie jak ich przekonać ,że zdrowo się odżywiam ,bo tłumaczenie ,że to zdrowe a tamto nie nie trafia do nich ,a z gotowaniem też jest draka bo mąka razowa jest trudniejsza w obróbce i ciągle słyszę z tej mąki nie zrobisz .
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
ugibugi w tych tematach chodzi o to, zeby podsunac komus nowy, interesujacy pomysl, pokazac zdjecie potrawy, podac przepis a nie wyskakiwac z serem czy salatka, to kazdy glupi moze sobie przygotowac, to nie sa jakies wyszukane dania wegetarianskie. Szkoda po prostu zasmiecac forum.
Masz rację Włochata, to nie są jakieś wyszukane pomysły, ale nie wiem czy zauważyłaś, ale napisałam jeszcze
W związku z tym tematem mam nadzieję, że dacie mi jakieś fajne pomysły na smaczne i nieskomplikowane, no i oczywiście niezbyt czasochłonne kolacje
Będe bardzo wdzięczna
[u]Ogólnie rzecz mówiąc założyłam ten wątek dla osób, które nie mają pomysłu na kolacje, być może, aby wymienić się przepisami. 😉
[edytowane 28/7/2008 przez ugibugi]
[edytowane 28/7/2008 przez ugibugi]
COME AS YOU ARE
Bardzo dobrze ,że założyłaś bo ja właśnie nie mam dziś pomysłu nic ,może mi ktoś jakiś ciekawy zapoda ? 🙁 🙁 🙁
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja