Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Wyroby seropodobne - czym są?  

  RSS

Glen
 Glen
forumowicz
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 21
02/03/2010 9:15 pm  

Witam.

Nie znalazłem na forum takiego tematu, a myślę, że może się taka informacja przydać nie tylko mi, a więc ..
Jak pewnie wiecie, na naszym rynku, zwłaszcza w dużych sieciach hipermarketowych typu Ca....our, dostępne są tak zwane 'wyroby seropodobne', które z prawdziwym serem nie mają wiele wspólnego (dodawany jest do nich olej, nigdy one nie widziały mleka krowiego etc.) . Są to zwyczajne podróbki serów, które nierzadko są nawet ustawiane obok prawdziwych wyrobów. Podobnie, jak ma się rzecz z masłem, gdzie dodaje się tłuszczy roślinnych (tzw. mixy). Ja akurat masła ani margaryny ani masła roślinnego wcale nie spożywam, więc mnie to nie interesuje. 😉 .

Moje pytania są więc takie: jak Państwo się zapatrują na tego typu wytwarzane produkty? Czy wyroby seropodobne mogą zawierać dodatki, typu łój zwierzęcy? Jak dobrze rozpoznać wyrób seropodobny od prawdziwego sera? Czy ktoś może wie jak są one otrzymywane i przede wszystkim - z czego?

PS. "prawdziwego sera" <-- nie mam tu na myśli drogich serów, w których stosuje się podpuszczkę z wydzieliny z żołądków cielęcych. chodzi mi o te 'normalne', w granicach 15-25zł, przy czym płacąc za ser 15zł/kg jest możliwość (często nieświadomie) zakupu sera 'seropodobnego', i właśnie o te produkty pytam.

Czekam na Państwa odpowiedzi.
Pozdrawiam.


OdpowiedzCytat
cienkun
rada starszych
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 2718
16/02/2014 2:08 pm  

podbijam temat. Może dziś ktoś coś wie?


OdpowiedzCytat
alternative
stały bywalec
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 535
16/02/2014 5:29 pm  

większość ma mleko.
ale też zalezy od 'klasy' wyrobu. sa takie po ok 12-14zł/kg i są one delikatnie mówiąc niedobre, a jest taki po 18-19zł z mlekovity i tutaj zbytnio różnicy nie czuć.

tyle wiem

poczatki 🙂


OdpowiedzCytat
cienkun
rada starszych
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 2718
16/02/2014 6:10 pm  

Tak, a czy są w nich jakieś niewegetariańskie lub szkodliwe składniki?


OdpowiedzCytat
alternative
stały bywalec
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 535
16/02/2014 7:23 pm  

znalazłam tylko info, że dodają tłuszcze roślinne, mleko w proszku i skrobię. a składu 'javora' z mlekovity nie ma. jest za to jakiś z Warmii 'mleko odtłuszczone pasteryzowane, tłuszcz roślinny uwodorniony (26%), sól spożywcza, stabilizator - E509, substancja konserwująca E251, podpuszczka, kultury bakterii, barwnik - E160b.' w innych artykułach jest, że producenci moga dodawać łój, więc tylko etykiety...

poczatki 🙂


OdpowiedzCytat
cienkun
rada starszych
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 2718
16/02/2014 9:12 pm  

Czy to może Perła z Warmii?


OdpowiedzCytat
hipiska
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1596
16/02/2014 9:18 pm  

To nie wyrób seropodobny, ale smalocopodobny, jadł ktoś może?:
http://www.e-sano.pl/produkt/smalczyk-roslinny-smakowita-pajda-z-ziolami-ogrodowymi-120g

Skład wydaje się być bez zastrzeżeń.

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze


OdpowiedzCytat
alternative
stały bywalec
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 535
16/02/2014 11:26 pm  

tak, to skład perły, jedyny, który udało mi się znaleźć.

smalczyk jadłam, rozdawali takie małe próbki. bezpieczny, dla mnie średnio podpasował, nigdy nie lubiłam smalcu. u mnie kosztuje ok 3,50zł

poczatki 🙂


OdpowiedzCytat
cienkun
rada starszych
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 2718
17/02/2014 1:38 am  

To bardzo fajnie. Właśnie głównie o Perłę mi chodziło.
Dziękuję.

Co do smalcu, to sam jestem go ciekaw, ale obawiam się, że jeżeli będzie zbyt podobny w smaku do prawdziwego, to źle mi się skojarzy i nie zjem.


OdpowiedzCytat
hipiska
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1596
17/02/2014 1:50 am  

Ja w zasadzie nigdy nie jadłam prawdziwego smalcu, więc mi się nie skojarzy, ale muszę kupić na spróbowanie (oczywiście ten wege) 😉 .

Wow, sporo tłuszczu, więcej niż masło nawet, czyli raczej trzeba to traktować jako tłuszcz pod coś niż samodzielną pastę (chociaż zdarzało mi się już rozkładać słoik masła orzechowego na dwa sandwiche, ale ból brzucha mnie niestety nie omijał 😉 ).

[edytowane 16/2/2014 od hipiska]

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze


OdpowiedzCytat
alternative
stały bywalec
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 535
17/02/2014 11:42 am  

mnie w prawdziwym odstraszała konsystencja... ten jak posmaruję baaardzo cienko na kromkę i wrzuce dużo dodatków, ogórek, kiełki to całkiem dobre.

poczatki 🙂


OdpowiedzCytat
hipiska
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1596
18/02/2014 1:59 am  

No muszę spróbować, może pod tofu się nada, trochę "podkręci" jego smak, zresztą muszę wprowadzić jakieś urozmaicenie do mojej nabiałowo-słodyczowej diety 😉 . Ostatnio nawet warzyw niewiele, głównie marchewka (ale za to eko, z Lidla), ogórki kiszone i przecier pomidowy 😉 . A, i pietruszka zielona oraz koperek (suszone).
Co do kiełków to te do smażenia są super, tych "zwykłych" unikam, jem rzadko, bo boję się, że są pełne pleśni.

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze


OdpowiedzCytat
Kabatka
początkujący
Dołączył: 11 lat  temu
Posty: 8
18/02/2014 1:49 pm  

W przypadku produktów seropodobnych czestym dodatkiem jest łój zwierzęcy. A najlepszym sposobem na odróznienie główna go od prawdziwego sera jest cena ( zwykle nie przekracza 15 zl za kilogram) no i skład oczywiście ; P


OdpowiedzCytat
alternative
stały bywalec
Dołączył: 13 lat  temu
Posty: 535
20/02/2014 10:25 am  

javor z melkovity też nie ma (chyba) nic złego, sklad jak każdy ser, ostatnio natknęłam się w supermarkecie. ale on kosztuje tyle co zwykły ser :P.

poczatki 🙂


OdpowiedzCytat
  
Praca