wiem, że juz jest wątek na którym jest milion przepisów, ale...
dopiero od niedawna jestem wege, narazie odrzucilam tylko mięso i jadłam pozostałe części obiadu, ale dziś nie obeszło się bez awantury, bo śmiałam odrzucić kluski z mięsem. nie obeszło się tez bez słuchania że bede szczerbata, bez włosów z anemia i chorobami, więc bede musiała w miarę szybko zacząc coś sama działać w kuchni, żeby to upichcić coś co zbilansuje moją dietę:)
i teraz moja prośba, w związku z tym że nie umiem ugotowac nic typowo wegetariańskiego proszę o jakieś nieskomplikowane przepisy, które też nie bedą kosztować jakichś bajońskich sum... jestem studentką dzienna więc nie mam czasu stać 2 godziny i gotować:(
prosze o jakieś proste przepisy, które by uspokoiły ( jeżeli to wogóle możliwe?) rodziców..i o w miare dokładny opis przygotowania tego:D

dzięki z góry....

Jet mnóstwo wegetariańskich potraw, tych powszechnie znanych, do których nie potrzeba żadnych przepisow.

Spaghetti, ryż z warzywami, kasza z sosem grzybowym, pierogi, krokiety, pizza wegetariana, pita + falafele, łazanki, frytki, talarki, zapiekanka ziemniaczano-warzywna, makaron z kurkami, makaron z pesto, zwykłe ziemniaki mogą być z boczniakami, szpinakiem, jajkiem, omlet, suflet, leczo, bigos bez mięsa.

Do tego dochodzą wszystkie sojowe parówki kotlety burgery, flaczki, strogonowy, pulpety, jak ktoś lubi.

Plus mnóstwo zup, i sałatek których nie ma sensu wymieniać.

Po różnych wariacjach i krzyżówkach wychodzą setki zwyczajnych dań, które każdy polak jada na codzień.

Wątki o podobnej tematyce:
http://wegetarianie.pl/modules.php?op=modload&name=XForum&file=viewthread&tid=488#pid
http://wegetarianie.pl/modules.php?op=modload&name=XForum&file=viewthread&tid=2972#pid
http://wegetarianie.pl/modules.php?op=modload&name=XForum&file=viewthread&tid=4481#pid
http://wegetarianie.pl/modules.php?op=modload&name=XForum&file=viewthread&tid=1444#pid

Przejrzyj sobie ten blog: http://kuchniaww.blogspot.com/ oraz inne, które znajdziesz w dziale "blogi polskie". Polecam także stronkę [url]www.puszka.pl[/url], która jest kopalnią przepisów dla wegetarian / wegan 🙂

jestem studentką dzienna więc nie mam czasu stać 2 godziny i gotować

czas poświęcany na przygotowanie menu, można bardzo skrócić: kwestia przygotowywania składników dzień przed 😛

Ot, wieczorkiem ugotuję 2 torebki ryżu, jedną przeznaczam na paprykarz, a drugą bach do lodówki i czeka na dzień kolejny, kiedy to dorobię doń do niej coś warzywnego(ok 15-20 min, czasem krócej): jako iż część składników już jest, czas oczekiwania zdecydowanie krótszy. Podobnie robię z surówkami, cieciorką, makaronem etc - gdy mam chwilę czasu to coś z nich przygotowuję, a później czekają na mnie w chłodzie 😉

W moim przypadku soczewica i ciecierzyca to była zupełna egzotyka - moja familia podchodziła do tego jak przysłowiowy pies do jeża, ale stwierdziła, że skoro takie "dziwne" rzeczy jadam to pewnie są one zdrowe;) - myślę więc, że wprowadzenie do menu składnika dotychczas nie znanego rodzinie jakoś pomoże ich przekonac o wartości bezmięsnych posiłków.

mój ulubiony obiad- pyszny, pożywny, zdrowy, tani i powstało na jego temat wiele wariacji;)
gotuję makaron/kaszę gryczaną/jęczmienną/kuskus (tu w ogóle czas przygotowania się skraca)
warzywa mrożone-różne mieszanki, żeby się nie znudziło- wrzucam na patelnię, na wodę (olej nie jest potrzebny, wystarczy odrobina wody), przykrywam i niech sobie miękną, gdy się makaron gotuje. dodaję sól, pieprz, curry albo zioła- w zależności od tego, na co mam akurat ochotę. do tego bardzo często koncentrat rozrobiony z wodą- powstaje sos. można też dodać sos sojowy. często dodaję pod koniec natkę pietruszki (mam zamrożoną, więc zawsze jest pod ręką). czasami dorzucam trochę soczewicy, jeśli akurat mam ugotowaną.
makaron/kasza- na talerz, na to warzywka
jak widać, można tworzyć różne kombinacje, a mi się takie obiady nigdy nie znudzą;)