Co prawda nie jadam granulatu sojowego, ale namaczanie polega mniej więcej na tym, że zalewa się go lub gotuje przez niedługi czas w wodzie albo bulionie z dodatkiem wybranych przez siebie przypraw. Dzięki temu mięknie, pęcznieje, nabiera smaku i ogólnie staje się jadalny 🙂 Można też dodać suchy granulat np. do gotującego się sosu.
http://www.explosm.net/comics/random/
Koleżanka wyczerpała temat. Trzeba go czymś zalać - bulion, woda z przyprawami, wrzucić do gotującej się zupy, sosu etc. aby spęczniał. Granulat jest suszony i zachowuje się podobnie jak makaron.
Możesz go jeszcze przetkać nitką i zrobić sobie korale :rotfl:
generalnie sa dwa sposoby:
pierwszy to gotowanie w bulionie, zajmuje to troche czasu, bo trzeba przygotowac warzywa, ugotowac je i dopiero potem przygotowac granulat. plus jest taki, ze do dyspozycji masz ugotowane warzywa i mozesz sobie odlac czesc bulionu na zupe.
drugi natomiast to woda z czosnkiem i przyprawami - wystarczy zagotowac i wrzucic kotlety czy granulat. zaleta jest jedynie szybkosc przygotowania 🙂
(to takie zadanie dla szanownych forumowiczow: na ile sposobow mozna udzielic tej samej odpowiedzi :rotfl: )
[edytowane 18/11/2010 przez eRZet]
Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja