Olej rzepakowy jest dobry do smażenia, ale słonecznikowy i z pestek winogron już nie.

ale rzepakowy moze miec ten erukowy kwas buuuuuuu!
A bym chciala ustalic, co jest na 100% zdrowe do smazenia coby nie miec rodziny na sumieniu 😉
to chyba oliwa zostaje? i ten kokosowy (ktorego nie widzialam u nasz na fsi...)

http://puszkkka.spinacz.pl/tluszcze.php3 - oliwa, oleje, tłuszcze: wszystko na ten temat

Link do podstrony na Puszccce. Kto jeszcze tam nie zajrzał, polecam - można tam znaleźć wiele cennych porad i przepisów.

[edytowane 24/7/2007 przez Srebrna]

Dzięki za link 🙂
A tam jest napisane, że olej słonecznikowy nadaje się do smażenia 😮
WIEM, ŻE NIC NIE WIEM :scared:

ja uzywam z powodzeniem oleju z pestek winogron- do smazenia, salatek- bardzo smaczny, delikatny; oleju z orzechow wloskich- do pieczenia i oliwy z oliwek- na surowo, do chlebka, salatek:) bardzo smaczny, chociaz specyficzny jest olej z pestek dynii- ciemnozielony, aromatyczny, idealny do polewania warzyw gotowanych na parze z dodatkiem czosnku, mmm:D

[edytowane 29/7/2007 przez Admin]

Kupiłam dzisiaj w promocji w Bomi ekologiczną oliwę z oliwek extra vergine. W domu zorientowałam się, że oliwa ma takie jakby białe grudki, osad, sama nie wiem jak to określić. Przecedziłam ją i tym sposobem pozbyłam się tego dziwnego osadu.Nadal jednak zastanawia mnie co to było. Nigdy wcześniej nie zauważyłam w żadnej oliwie czegoś takiego..
Dodam, że termin ważności tejże oliwy to luty 2010. Czy mogła to być oznaka zepsucia? Oliwa w smaku jest ok, nawet bardzo dobra 🙂
Piszcie co o tym sądzicie....

Mętnienie oliwy jest czymś normalnym.

U mnie w lodówce z oliwy robiła się galareta, ona nie lubi niskich temperatur, ale w cieple (np. 20 stopni) wraca do normalnej konsystencji 😉

Tak właśnie myślałam 🙂 Dziękuję za odpowiedzi.

Wszędzie napotykam się na informację ,która jest dla mnie logiczna że tłuszcze nasycone są szkodliwe . Na co dzień używam rzepakowego , słonecznikowego i oliwy z oliwek..
Ale czy mimo wszystko nie powinnam jednak zakupić oleju kokosowego z powodu tł.nasyconych ,czy mała ilość tego tł.jest konieczna..?
(odchodzę od wypowiedzi wcześniejszych jakoby te roślinne są szkodliwe itd.mało mnie to obchodzi bo nie mam zamiaru przestawiac się na zwierzęce i tak mało używam tłuszczu więc specjalnie się tym nie mam zamiaru przejmować ).
A więc jak to jest? Hm?

Scansenmuseum

Olej kokosowy (taki twardy, w słoiczku), jest wspaniały do smarowania pieczywa 🙂

Ze swej strony polecam spróbowanie oleju z pestek dyni i makowego - dla mnie niezwykłe smaki.

Jedząc awokado, oliwki, siemię lniane, nie potrzebujemy zjadać codziennie dużych ilości olejów.

Smażenie w oleju można zastępować bardzo zdrowym gotowaniem na parze, albo pieczeniem (bez oleju).

Do pieczenia (także słodyczy) i smażenia - olej ryżowy. Neutralny smak i zapach, wysoki punkt dymienia.

Do smażenia także olej kukurydziany, krokoszowy, arachidowy, z pestek winogron (też świetny do sałatek).

Do sałatek - oliwa z oliwek extra vergine, także olej z orzechów włoskich, laskowych, z maku.

Tak w ogóle, to do surowizny wolę dodać ciut orzechów jakichś... ADEK się przyswoją i smak lepszy. Jeśli w surówce jest avocado, olej niepotrzebny.

Ogólnie, jeśli do sałatki/surówki dodaję olej to dosłownie pół łyżeczki, żeby witaminy rozpuszczalne w tłuszczach miały szansę się przyswoić. Smażę też na łyżeczce - cebulce wystarczy w zupełności nawet mniej. Dobra patelnia i wystarczy mililitr oleju i pędzel 🙂

Olej kokosowy (taki twardy, w słoiczku), jest wspaniały do smarowania pieczywa

Smaczny? Z tego co wiem, olej kokosowy to bogactwo tłuszczów nasyconych, więc powinniśmy je jeść z umiarem.........Oczywiście mogę się mylić 😉

...żadne roślinne badziewia...własnie to jest przykre że często ludzie są tak poddani idei NIC OD zwierząt, że dają się zwieść wciskającym kit koncernom, że tłuszcze nienasycone, że soja jest wspaniała...
i potem po paru latach są kłopoty...

strzec się najlepiej tłuszczów roślinnych gdyż w większości to syntetyki okropne...

czy 80 lat temu ludzie smażyli na oleju roślinnym? nie...smażyli na smalcu, i żyli po 90 latek...

pozdrawiam serdecznie

bez obrazy ale jak dla mnie proponowanie smalcu, na forum dla wege jest troche nie na miejcu 😮 to moze od razu zjedzmy sobie krwisty stek ...
co do olejów etc ja w sumie po przejsciu na weganizm, jem głownie produkty gotowane lub surowe (owoce i warzywa) z oleju korzystam tylko przy smazeniu roznego rodzaju kotletow, ale nie mam pojacia jaki jest najlepszy do tego, najczesciej korzystam z tego jaki akurat jest w domu

a z ciekawosci pytanie- moze glupie ale, np. tai olej winogronowy ma jakis dziwny posmak?
i co nadaje sie lepiej (zdrowsze i mniej kaloryczne) do smazenia olej czy oliva. (bo na olove moda ostatnio :p)

[edytowane 4/3/2010 od assasello987]

[edytowane 4/3/2010 od assasello987]

Wszystkie oleje są tak samo kaloryczne...

Oliwa do smażenia jak najbardziej, ale nie extra vergine (spożywa się ją na surowo).
Olej z pestek winogron nie ma posmaku, jest delikatny, właściwie neutralny w smaku, nadaje się i do sałatek i do smażenia.

Smażyć należy na olejach, które mają wysoki punkt dymienia. Należą do nich m.in. olej kukurydziany, z pestek winogron, arachidowy, ryżowy.