Witam,
Ja wiem, moze to glupie pytanie, kotlety wystarczy opanierowac wrzucic na patelnie i po sprawie, ale czy jest jakis inny sposob na ich przyrzadzenie? Robie wlasnie obiad dla mojej dziewczyny, i cos czuje, ze takie namoczone w bulionie warzywnym kotlety sojowe (Sante w tym wypadku), juz sie troche jej przejadly. Sam ich nie moge jesc, bo sa dla mnie zbyt ciezkostrawne (ma tak ktos?). Jakies rady?
Pozdrawiam.
Pozwolę sobie odkopać temat.
Ja kotlety sojowe najpierw zamiast w bulionie namaczam we wrzątku z dodatkiem dużej ilości sosu sojowego, a w drugim garnku robię sobie mieszankę przypraw - pieprz, świeży wyciskany czosnek, sól, papryka, przyprawa do kurczaka (o ironio) z oliwą, czasem dodaję też sosu chilli. Wrzucam do tego odsączone kotlety, przykrywam garnek i potrząsam nim we wszystkie kierunki, żeby równomiernie rozprowadzić przyprawy, a potem panieruję i podsmażam.
Smakują genialnie, zwłaszcza jeśli zamiast bułki tartej do panierowania użyje się sezamu :3
Na na na na na na...Batman
Jak się przejadły, to odstaw na jakiś czas, jest mnóstwo innych ciekawych potraw 🙂
Z kotletami można zrobić hamburgery, albo tosty, albo coś w tym stylu. Ugotować, wsadzić do bułki/chleba tostowego, dorzucić warzywka wedle upodobania i zapiec w tosterze albo piekarniku, ale nie wiem czy to się nadaje na obiad 😛
ja robie marynowane w ciescie - przepis w oryginale na karkowke/schabowe/inne takie.
3lyzki maki przennej, 2lyzki ziemniaczanej, jajko, czosnek, majeranek, ziola prowansalskie, woda, papryka slodka i ostra i co tam chcemy, mieszam, wrzucam rozmieczone kotlety i odstawiam na przynajmniej kilka godzin. pozniej na tłuszcz. pyszne :D.
poczatki 🙂
Najczęściej namaczam je w bulionie i sosie sojowym, doprawiam na ostro i duszę z cebulką, czosnkiem i i innymi warzywami.
Lubię też kroić je w paseczki i dodawać do jednogarnkowców, np. chińszczyzny.
A tak w ogóle to najlepiej zrobić samemu kotlety z prawdziwych strączków, kaszy lub warzyw. Albo wszystkiego razem 🙂
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja