Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Mleko od "szczęśliwych krów"  

  RSS

zgrubczyk
świeżaczek
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 1
11/04/2013 11:57 pm  

Witam!

Co prawda staram się być weganinem, ale nie zawsze to wychodzi. Czasami zdarza mi się zjęść jajko bezpośrednio lub w produktach. I o ile jajko jedzone bezpośrednio zawsze jest od kur z chowu na świeżym powietrzu, to mleka nie tykam, bo takiego odpowiednika nie znam.
Powiedzcie proszę, jeśli znacie firmy, które produkują mleko od krów szczęśliwych,a chętnie kupie ich produkty i wesprę swoimi funduszmai. Od razu mówię, że soję piję regularnie:)

Pozdrawiam!


OdpowiedzCytat
eRZet
weteran forum
Dołączył: 14 lat  temu
Posty: 1839
12/04/2013 12:18 am  

To chyba muszą być jakieś małe firmy, bo na pewno nie wielkie koncerny 😉
Najlepiej to chyba byłoby kupować bezpośrednio od rolnika.

A do czego potrzebujesz mleko? Skoro nie pijesz, a do soi się przyzwyczaiłeś (jak mniemam), to na co to? Pytam z ciekawości.

Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce


OdpowiedzCytat
Sima
 Sima
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 566
12/04/2013 12:33 am  

W sklepach raczej nie trafisz na mleko od" szczęśliwych krów" 🙁

http://www.youtube.com/watch?v=lHdLRrUocOA&feature=player_embedded


OdpowiedzCytat
alternative
stały bywalec
Dołączył: 12 lat  temu
Posty: 535
12/04/2013 3:32 am  

u mnie na rynku/targu takie można dostac, wiec zakreć się w takich miejscach

poczatki 🙂


OdpowiedzCytat
klaidua
początkujący
Dołączył: 11 lat  temu
Posty: 11
15/04/2013 4:18 pm  

Na pewno mleko pakowane w kartony i z dłuższą datą przydatności do spożycia jest już mocno podejrzane, polecam rozejrzeć się właśnie na targach - aż zatęskniłam za czasami, kiedy moja babcia hodowała krówkę i piło się takie jeszcze ciepło mleko z pianką 😀

Zapraszam na bloga wegetarianki dbającej o rozwój osobisty


OdpowiedzCytat
zuzik
forumowicz
Dołączył: 11 lat  temu
Posty: 41
17/04/2013 3:28 pm  

Nie słyszałam jeszcze o takich szczęśliwych... 😉


OdpowiedzCytat
  
Praca