Ostatnio kupiłam paczuszkę siemienia lnianego, w zaiarnach, nie zmielonego. Zastanawiam się jak można je przyrządzić lub do czego można dodać z czym najlepiej smakuje, jak się gotuje itp. 🙂
Proszę o radę:) może znacie jakieś przepisy?
z dokładnością atomowej sekundy globalnej, wyruszyliśmy ratować świat, podejmując się niewykonalnej sprawy
Na puszkkka.spinacz.pl znalazłam tylko to:
http://puszkkka.spinacz.pl/szukaj_z.php3
Właściwie siemię lniane jak widze dodawane jest głównie do kanapek, do sałatek i do wyrobu chleba.
I jeżeli spożywasz produkty mleczne to możesz zmielone siemię lniane po prostu wymieszać z jogurtem.
Sam nie kupuję siemia, ponieważ mam dostęp do świeżego oleju z siemia lnianego. Olej smakuje wyśmienicie z ziemniakami, gotuję najpierw w łupinkach, po obraniu polewam olejem i dodaję tylko pieprz i sól. Smakowo naprawdę rewelacja!
ze względu na zdrowe kwasy, które znajdują się w ziarnach lnu dodaje je do wielu rzeczy:jogurty,makarony,posypuje nimi kanapki z pasztetem sojowym albo dżemem.
Często podjadam sobie same bez niczego,naprawde smakowita rzecz:)
myślę,że były by tez idealnym dodatkiem do pieczenia chlebka domowego.Polecam chleby razowe z lnem-dobrze wpływaja na przemiane materii, poza tym naprawdę sycą
Dzięki serdeczne, naprawdę bardzo mi pomogliście, bo szczerze mówiąc nie bardzo wiedziałam jak się zabrać do przyrządzania siemienia, nie próbowałam też go na surowo. Widzę kilka smakowitych propozycji, z których na pewno skorzystam:) Słyszałam właśnie, że siemię jest bardzo zdrowe więc chyba wprowadzę je do mojego jadłospisu na stałe, tym bardziej, że już wiem jak;) pozdrawiam
z dokładnością atomowej sekundy globalnej, wyruszyliśmy ratować świat, podejmując się niewykonalnej sprawy
zrob karmel i dodaj do niego ziarna, posmaz chwile, potem wyjel na talez i jak zastygnie polam - beda swojskie 'sezamki' 🙂
"Jastrambij. Que babatum intus cruce, ornatum in campo celestino,et in galea accipitrem defert." - Jan Długosz, kronikarz i sekretarz biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego
Witaj Weronika;
Siemie lniane najlepsze moczone,
Mój sposób na śmietankę lniano-sezamową lub lniano-słonecznikową jest następujący:
Moczenie nasion siemie lniane, oraz (sezam, słonecznik itp. do wyboru) 12-24 godz. Najlepiej w lodówce, w słoikach.
Po wypłukaniu zmiksować mikserem z niewielką ilością wody
Następnie przemielić w młynku żarnowym na większej szczelinie
Pierwszy przemiał zmiksować z wodą
Następnie przemielić w młynku żarnowym na małej szczelinie
Aby sprawnie się mieliło na małej szczelinie opryskiwać z gory spryskiwaczem, to pomaga.
Ww. śmietankę można używać gdze tylko jest ochota;
Ja uwielbiam śmietankę miksować z pomarańczami.
To samo można zrobić z suszonymi nasionami, ale lepsze jest z moczonymi.
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:
Jędrusiu, a czy do zrobienia tej śmietanki można urzyć młynka do kawy? takiego najzwyczajniejszego, jakiego używało się kiedy nie było jeszcze zmielonej kawy? bo obawiam się, że innego sprzętu nie mam, którym mogłabym się posłużyć
z dokładnością atomowej sekundy globalnej, wyruszyliśmy ratować świat, podejmując się niewykonalnej sprawy
Witam Weronika:
Odp: Tak.
Przykłady młynków żarnowych:
130W
http://www.hipernet24.pl/prodinfo.php?item_id=7683&pkt_id=&pro_id=&char_id=
150W
http://www.kargul.pl/mlynek.html
Ten poniżej jest drogawy (15 stopni zmielenia) w moim mam 8 stopni zmielenia
http://cokupic.onet.pl/181,217,227,0,1,0,12948,produkt.html
Tutaj forum na ten temat:
http://www.forum.kawa-online.com/viewtopic.php?p=3144&sid=8857848d8b6a6c5a313e9791a2e0b666
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja