Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

co trzeba gotować?  

  RSS

700
 700
początkujący
Dołączył: 20 lat  temu
Posty: 15
19/05/2006 6:32 pm  

jakie warzywa, owoce i zboża koniecznie trzeba przegotować przed spożyciem? na przykład ziemniaków na surowo raczej jeść nie można, to samo chyba z suchą fasolą z torebki ze sklepu (?). czy ja mam się martwić i wrzucać coś spowrotem do garnka, jeśli czuję, że jest niedogotowane?


OdpowiedzCytat
Zarathos
bywalec
Dołączył: 20 lat  temu
Posty: 339
19/05/2006 6:56 pm  

surowe ziemniaki to znany (przynajmniej kiedys) sposob na wylganie sie od szkoly - powoduja goraczke 🙂

suszone straczkowe, ziemniaki, ziarna zboz zazwyczaj je sie gotowane. Lepiej rzegotowac niz dogotowac - niedogotowane moga miec ly wplyw na zoladek.

Poza tym wiekszosc rzeczy mozna na surowo.

"Jastrambij. Que babatum intus cruce, ornatum in campo celestino,et in galea accipitrem defert." - Jan Długosz, kronikarz i sekretarz biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego


OdpowiedzCytat
MEDeah
bywalec
Dołączył: 20 lat  temu
Posty: 101
19/05/2006 7:14 pm  

ziemniaki na surowo można wcinac, ale...tzreba do tego przyzwyczajać żołądek. znajomy je surowe, nie gorączkuje. ja razu pewnego żem po prostu ugryzła takiego jednego poządnym kęsem, przeżulam, połknęłam i...dalej piłam wino 😀 nic mi nie było;p

MED is not so bad as they say]:>


OdpowiedzCytat
700
 700
początkujący
Dołączył: 20 lat  temu
Posty: 15
19/05/2006 8:12 pm  

i jeszcze jedno pytanie.
jak rozpoznać na oko (zanim się gaz wyłączy i wyjmie z garnka), że coś z tych wymienionych rzeczy jest niedogotowane, ugotowane i rozgotowane?


OdpowiedzCytat
coconut
bywalec
Dołączył: 20 lat  temu
Posty: 164
19/05/2006 8:24 pm  

Najcześciej jak cos sie rozgotuje (prawie zawsze) to zaczyna sie dosłownie rozpadac np. rozgotowany ziemniak jest w kilku kawałkach(jesli oczywiscie ktos sam go uprzednio nie pokroił w kawałeczki 🙂 ) ma taki wodnisty smak.A niedogotowany ziemniak (takze inne warzywa) jest dobry na zewnatrz a twardy w srodku.


OdpowiedzCytat
Krusto
bywalec
Dołączył: 20 lat  temu
Posty: 323
20/05/2006 3:18 pm  

Najlepiej to wziąśc łyżke albo widelca, dziabnąć tu dżiabnąć tam, żobaczyć.. można wyjąć i spróbować:-)))


OdpowiedzCytat
700
 700
początkujący
Dołączył: 20 lat  temu
Posty: 15
20/05/2006 7:42 pm  

dz 🙂
powróćmy jeszcze do głównego pytania.

czy można jeść na surowo:
1. melona
2. rabarbar
3. cukinię
4. kabaczek
5. szparagi
6. korzeń pietruszki
7. kalafior

czy trzeba bać się marketowych warzyw i owoców pod względem jedzenia na surowo (np. wspomniany kalafior)?


OdpowiedzCytat
Zarathos
bywalec
Dołączył: 20 lat  temu
Posty: 339
20/05/2006 8:13 pm  

Poza szparagami, wszystko mozna jesc na surowo, chociaz za smak surowego kabaczka czy cukinii nie recze - bo nie probowalem. Znajomy sie zajadal i twierdzil ze dobre.

Melona je sie tylko na zimno (najlepiej mocno schlodzonego), rabarbar jak najbardziej, ale nie za duzo naraz bo ma sporo kwasow, najlepiej kwasny kompocik zrobic, pietruszke mozna, ale ja nie lubie wiec nie jadam w zadnej postaci (chyba ze zmiksowana w sosach), kalafior jak najbardziej. Bardzo dobry jest podzielony na najmniejsze kwiatuszki i zrobiony na surowke (z odrobina soku z cytryny i niczym wiecej).

C do marketowych (i ogolnie wszystkiego co nie z wlasnego ogrodka) - szkodzi tak samo (mniej wiecej), czy ugotowane czy nie (spora czesc chemii nie rozpuszcza sie w wodzi i gotowanie wiele nie pomaga). Wiec wystarczy porzadnie umyc (a kalafior wymoczyc w wodzie z sokiem cytryny albo octem - zeby robale powypelzaly z zakamarkow 😀

"Jastrambij. Que babatum intus cruce, ornatum in campo celestino,et in galea accipitrem defert." - Jan Długosz, kronikarz i sekretarz biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego


OdpowiedzCytat
euridice
stały bywalec
Dołączył: 20 lat  temu
Posty: 589
20/05/2006 10:19 pm  

czy można jeść na surowo:
1. melona
2. rabarbar
3. cukinię
4. kabaczek
5. szparagi
6. korzeń pietruszki
7. kalafior

1. tak, zdecydowanie tylko na surowo (pychotka! 😛 )
2. radzilabym cos z nim zrobic - np. ciasto, albo kompot, tak jak mowil Zarathos
3. i 4. - raczej gotowane (w roznych potrawkach, wege-gulaszach), albo smazone
5. te radzilabym podgotowac, chociaz Milva (moj pies) uwielbia je na surowo C:
6. pietruszka na surowo? slabo to widze... moze suszona jak juz. a tak to gotowana jak najbardziej.
7. mozna go ugotowac, ale ja i Milva uwielbiamy usiasc sobie razem na balkonie z kalafiorem i kawalek po kawaleczku zjesc go wspolnie na surowo 😀

pozdrawiam C:

animals are my friends and i don't eat my friends || GO VEGAN!


OdpowiedzCytat
katrinko
stały bywalec
Dołączył: 21 lat  temu
Posty: 606
21/05/2006 4:03 am  

czy można jeść na surowo:
1. melona
2. rabarbar
3. cukinię
4. kabaczek
5. szparagi
6. korzeń pietruszki
7. kalafior

1. tak, zdecydowanie tylko na surowo (pychotka! 😛 )
2. radzilabym cos z nim zrobic - np. ciasto, albo kompot, tak jak mowil Zarathos
3. i 4. - raczej gotowane (w roznych potrawkach, wege-gulaszach), albo smazone
5. te radzilabym podgotowac, chociaz Milva (moj pies) uwielbia je na surowo C:
6. pietruszka na surowo? slabo to widze... moze suszona jak juz. a tak to gotowana jak najbardziej.
7. mozna go ugotowac, ale ja i Milva uwielbiamy usiasc sobie razem na balkonie z kalafiorem i kawalek po kawaleczku zjesc go wspolnie na surowo 😀

pozdrawiam C:

Jako dziecko zajadałam się surowyn rabarbarem. Wiadomo, dzieci lubią kwasne potrawy wykrzywiające buzię 😉 Nie mozna przesadzac ze względu na szczawiany, ale gotowanie chyba nie wpływa na ich ilość? Wg mnie mozna jeść go na surowo.
Cukinia i kabaczek są dobre na surowo, pod warunkiem że młode. Do surówek, na kanapki itp.
Korzeń pietruszki jak najbardziej, chociaż pewnie niewiele osób będzie chrupać ją równie chętnie jak marchewkę 🙂 Trę na niezbyt drobnej tarce i dodaję do surówek razem z np. marchewką.
Kalafior surowy stanowczo lepszy niż gotowany.


OdpowiedzCytat
ALchemik
bywalec
Dołączył: 20 lat  temu
Posty: 218
21/05/2006 5:32 am  

surowe ziemniaki to znany (przynajmniej kiedys) sposob na wylganie sie od szkoly - powoduja goraczke

no to ja chyba jestem przykladem zaprzeczjacym tej tezie 😛 dosyc czesto jem surowe ziemniaki , moze nie w duzych ilosciach i przewarznie pzred odbiadem zanim zaczna sie gotowac a ja jestem glodny :p 😛 Mama tez mowi ze to zaszkodzi mojemu żoładkowi ale jakos do tej pory nie mialem z tym problemow i odpukac mam nadzieje ze ich nie bedzie .
i przyłacze sie tu do opini MEDeah

ziemniaki na surowo można wcinac, ale...tzreba do tego przyzwyczajać żołądek.

🙂

dopóki widziesz jeszcze uśmiech to widziesz cud ... ! ; )


OdpowiedzCytat
  
Praca