Pasiekaambrozja nie wyjaśniłeś pojęcia usuwania Matki - Królowej. Zasłaniasz się, że może żyć 6 lat powtórnie się ją zapładnia. Ale jak się doczytałem z forum pasiekaambrozja.pl to trutnie też się zabija (usuwa).
[b]Jedrusiu [/b]
Jak Ci już wspomniałem mylisz dwa pojęcia
Zabijanie -celowe z wycofaniem matki z ula w celach poprawy jakości bytu rodziny
Abyś mnie dobrze zrozumiał musiał byś poczytać co to rodzina pszczela
wyjaśniając Ci to tutaj Zmienimy Całkowicie sens tego tematu
Wiem co to Wegetarianie mam nawet kilku znajomych (nawet może ą tu na forum ) [b]Pozdrawiam [/b]
Jadłem płatki kwiatów dzikiej róży nawet smaczne lecz ani płatkami ani miodem nie da się zaspokoić potrzeb organizmu człowieka to suplementy diety które powinny być w diecie codziennej
Ale wracając co do zabijania twierdzisz że to okrutne i nie humanitarne masz rację można zabić kogoś śmiechem lub załaskotać na śmierć to też śmierć 🙂
Ja dla matek mam taki Dom Sędziwej Starości dożywają tam do śmierci wraz z wypędzonymi jesienią trutniami bo musisz wiedzieć że pszczoły przed zima wypędzają trutnie z ula i biedaki giną śmiercią głodową a ja jako miłośnik pszczółek nie mogę na to pozwolić więc zbieram je i wkładam do tego Domu starości i tam zabawiają Matki 🙂
Tyle na dziś Życzę Miłego Sylwestra i Wszystkiego Naj lepszego w 2010 roku
http://pasiekaambrozja.pl/
Z Pszczelarskim Pozdowieniem Kowaliczek
Dlaczego wygoniliście z Suchej Beskidzkiej..... Kicka??? :((((((((((((((
Jak po balował W Sławnej Karczmie [b]Rzym [/b] Pijąc z Twardowskim Diabelskie Napoje ,a na drugi dzień miał Smoczego Kaca wypił wszystka wodę i Pękł i dostała [b]Sucha Beskidzka [/b] :((
http://pasiekaambrozja.pl/
[edytowane 31/12/2009 przez Pasiekaambrozja]
Z Pszczelarskim Pozdowieniem Kowaliczek
.... to takie moze podsumowujace dyskusje pytanie, a w wersji rorszerzonej : czy mozna spokojnie jesc miod , w blogiej swiadomosci, ze pszczolom to nie szkodzi? I jezeli nie jest weganski (?) to moze chociaz bardziej wegetarianski niz cukier
, bo ostatnio zrazilam sie do wszelkiego rodzaju cukru i chetniej jadlabym miod,
... a pewnie w koncu zaczne sama robic syrop brzozowy....
http://www.u2-site.com/ http://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html
Ja miód jem, jestem wegetarianką. Uważam jednak, że miód jest wegański. Jest to w zasadzie kwestia jak ty to odbierasz, jedzenie miodu wśród wege jest kwestią sporną. Polecałabym kupowanie miodu z pasiek, w których miód nie jest produkowany masowo, gdzie pszczoły są szanowane. Ale decyzja czy będziesz jadła miód czy nie należy tylko i wyłącznie do ciebie 😉
[edytowane 1/1/2010 od hipiska]
Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze
wow Pasiekaambrozja nieźle sobie tutaj radzisz z problematycznymi oponentami, umiesz ich wyprowadzić z równowagi:) Witam, jestem pierwszy raz w tym temacie, szukałem o miodzie i znalazłem. Ależ tu jest fajnie! Najbardziej to mnie rozbawił komentarz osoby "waszakicia", która napisała odnośnie xxl:
Nie chcę nazywać się weganką, jeśli nią nie jestem. Nie chcę być hipokrytką.
Niektóre rzeczy lepiej zostawić bez komentarza....
hahaha, innego wytłumaczenia nie ma, mianowicie u "waszakicia" wydumało się w główce, iż xxl stwierdziła, że bycie weganką to hipokryzja xDDD. Nie rozkminiła, że to mówienie o sobie 'weganka' i jednoczesne nieprzestrzeganie wegańskich zasad uczyniłoby ją hipokrytką. I gdzie tu jeszcze takich wybitnych forumowiczów szukać:) Taka jedna 'Olaaa' też już zabłysnęła na innym forum.
Ja nie widzę u siebie możliwości unikania miodu. Po prostu nie istnieje nic innego czym można by słodzić moje dwa posiłki. Cukier biały i słodziki - trucizny. Syrop klonowy - 5 razy droższy od najtańszego miodu. A miodu zużywam dziennie ok 120g. Jedyną alternatywą jest glukoza lub fruktoza w proszku, tylko nie wiem czy takie sztucznie uzyskane monocukry są zdrowo przyswajalne jak te organiczne, zawarte w miodzie i owocach. Miód sztuczny też jest z glukozy i fruktozy, jednak uzyskanej syntetycznie z rozkładu cukru białego, czyli to chyba to samo co kandyz. A coś co jest syntetyczne, to już wiem że okrada z pierwiastków i wykańcza organizm żeby być przyswojonym, tak jak zwykły cukier.
[edytowane 11/1/2010 przez szymon1980kat]
[quote: Szymon1980kat] Po prostu nie istnieje nic innego czym można by słodzić moje dwa posiłki. Cukier biały i słodziki - trucizny. Syrop klonowy - 5 razy droższy od najtańszego miodu.
Jako słodzika można używać stewi, bardzo wydajny słodzik, produkt roślinny, idealny dla wegan.
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:
No taak, ale teraz dochodzę do wniosku, że węglowodany z miodu też dużo dają, jeśli chodzi o energię. Bez tego mój białkowy posiłek nie byłby taki kaloryczny. Posiłek z owsa jeszcze bym mógł słodzić stewią (jeśli w praktyce słodzi ona 100 razy mocniej niż sacharoza), ale ten drugi już musi być z miodem.
Szymon1980kat ja nie twierdzę, że miód jest nie dobry, tylko dlaczego weganie unikają spożywania miodu.
Hipiska co do stewii to wystarczy zapytać się w sklepie ze zdrową żywnością
Przykładowy link z googla:
[url] http://www.drosera.pl/stewia-naturalny-slodzik-p-134.html [/url]
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:
[edytowane 13/1/2010 przez Jędruś]
No właśnie ale tym samym stwierdzasz że jedzenie miodu jest nieetyczne. A co do jego wartości odżywczych to wiem że go nie krytykujesz, bo jest to jedyny produkt niewegański którego weganie nie szkalują pod względem zdrowia, bo nic na niego nie mają 😀
Miód jest bardzo cenny dla zdrowia, oczywiście tylko ten z pasieki, a nie ze sklepu (mieszanki unijnych), ale ja go używam tylko do słodzenia i dla kalorii.
Jeśli chodzi o stewię, to proponuję na allegro, patrzyłem tam przedwczoraj, są fajne oferty: proszek, płyn, fluid. Najlepiej chyba się opłaca w proszku kupić
Wczoraj kupiłam miód malinowy EKO BARĆ. Jest na nim napisane , że jest tłoczony na zimno, żywy. No i właśnie - czy ktoś mógłby mi wyjaśnić co to znaczy, że miód jest [b]żywy [/b] ? 😮
Kompletnie nie mam pojęcia co to oznacza. 😉
Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze
http://www.cyberbaba.pl/content/view/1150/93/
"Ważną rolę biologiczną spełniają enzymy zawarte w miodzie, w tym głównie inwertaza, katalaza, maltoza i inne. Przyspieszają one lub opóźniają przeróżne reakcje lub są ich katalizatorami. W miodach niedojrzałych, fałszowanych cukrem, albo podgrzewanych powyżej 50-60 stopni brak jest enzymów, czyli miód w dużej mierze przestaje być "żywy", a na pewno jest niepełnowartościowy. "
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja