ja bym zwymiotowala.. :casstet:

W takim razie wszystkie paprykarze i pasztety sojowe również są niewegetariańskie, ponieważ zawierają wyżej opisane E627 i E631. Szkoda, bo bardzo chętnie je jadłam.

Nie wszystkie! Większość z Polgruntu jest ok (niektóre mają glutaminian sodu). Na obozie uratowały mnie przed śmiercią głodową :p A dokładniej pasztet Wyborowy.

Wsytrzegać się trzeba na pewno tych firmy SANTE. Ale mała to strata, są okropne :p

Po raz kolejny wszystko sprowadza się do każdorazowego sprawdzania składu.
pozdrawiam 😉

Czy ktoś zna jakieś nie testowane na zwierzętach i wegetariańskie zupki chińskie?

Uprzedzam, że wiem że lepiej zrobić samemu problem że czasem mi się zwyczajnie nie chce robić sobie obiadu do pracy, a mam ochotę na coś ciepłego 🙂

Googlowałam i nic nie znalazłam.

Po raz kolejny polecam zupy tej firmy [url] http://www.sklep-sys.pl/ [/url] ja je uwielbiam.

Tak nawet planuje ich spróbować, ale pytam o zupki w stylu zalej i zjedz. W pracy niestety nie mogę sobie ugotować.

Z "zalej i zjedz" to może być trudno. A termos?
Doszukałam się jeszcze, że firma drobdar produkuje bulion i barszcz wegetariański, w ofercie maja dużo zup, może niektóre są wege?

[edytowane 23/9/2011 od annadagmara]

[edytowane 23/9/2011 od annadagmara]

To jest pomysł, poszukam na półkach 🙂

Z termosem to ciężko, ja sobie często biorę jakieś jedzenie do pracy, problem jest z tymi dniami kiedy nie wyrabiam się czasowo.

Zwykle mam zachomikowane w szafce awaryjne Vifony wegetariańskie, ale chce z tym skończyć 😀

Jest bulion wegetariański, przynajmniej wpadł mi w oko gdzieś na półkach.
W evergreenie są różne zupki w proszku.

Pisałam do Vifona czy testują na zwierzętach.
Oto odpowiedź:

Witam,

Żadne ze składników oraz gotowych produktów marki Vifon nie są testowane na zwierzętach. Wszystkie substraty używane do produkcji naszych wyrobów są przebadane przez akredytowane laboratoria bądź też wewnętrzne laboratoria fabryk posiadających certyfikaty jakości oraz ściśle pestrzegające dobrych praktyk produkcyjnych.

Pozdrawiam

Karolina Plit
Specjalista ds. Jakości
TAN-VIET International S.A.
Tel.: 58 692 90 84

P.S. Wiem że pewne składniki tych zupek mogą być z małym prawdopodobieństwem pochodzenia zwierzęcego, postanowiłam nie zwracać na to uwagi.

tak niby lepiej samemu robić, ale jak ktoś jedzie na jakiś oboz 3 dniowy czy coś to zaczyna się problem sam mam takie problemy

Kiedyś uwielbiałam te zupki,jednak po jakimś czasie zaczynał mnie po nich boleć brzuch i zrezygnowałam. Po prostu źle wpływały na moje trawienie.

Zupy w paczkach to samo zło. Już dawno wykluczyłam żywność wysoko przetworzoną. Od tego czasu czuję się o wiele lepiej i mam więcej energii.