W zasadzie to było do przewidzenia. Pół roku temu lekarze rokowali mi śmierć, zresztą w jakim był stanie - nie mógł się poruszać o własnych siłach. Przede wszystkim wspaniały wokalista i tancerz, z drugiej strony skandalista. Chyba na stałe wrósł do popkultury i będzie pamiętany przez bardzo długi czas.
wciąż raczkuję w temacie wegetarianizmu 🙂
http://www.youtube.com/watch?v=h5c3qHG_krw&feature=related
żegnaj Michael..
Oglądałam transmisję uroczystości pożegnalnych, to smutne. Michael Jackson przez całe moje dzieciństwo i dorastanie był gdzieś tam w moim życiu obecny, bo moja siostra była jego wielką fanką. Zresztą mi też zawsze podobały się jego piosenki, teledyski.
Żegnaj Michael 🙁
Ja może wypowiem się jako fanka Michaela.
Którz na świecie nie znał by Michaela Jacksona
Otóż to 😀 Michaela zna 90% ludzi na całej ziemi, a to nie tak mało. Chociaż teraz - po Jego odejściu pewnie więcej.
Przede wszystkim wspaniały wokalista i tancerz, z drugiej strony skandalista.
Skandalista...? Jeśli chodzi Ci o te plotki o "molestowaniu" (Mike kocha dzieci, całe życie poświęcił pomagając nim i nie ma podstaw, by obwiniać Go o molestowanie, zresztą sąd jednogłośnie Go uniewinnił), "wybieleniu" (wybielić się nie da - zmiana koloru skóry to efekt Vitiligo - http://genius.michaeljackson.pl/skora.html )czy jakieś inne plotki to wybacz - Michael nie robił wokół siebie zamętu, On chciał mieć spokój. Ułożył nawet piosenkę Leave me alone.
To było do przewidzenia.
Btw, chodzą plotki, że on wcale nie umarł, sfingował śmierć, żeby móc żyć sobie dalej w spokoju, nie wiem, ile w tym prawdy
Zobaczcie to: http://www.youtube.com/watch?v=fwjo6bAMF54
[edytowane 6/9/2009 przez CzarnaWdowa]
"You've got to dance little liar"
Choć ciężko się z tym pogodzić, ja bym nie dawała wiary tym plotkom. Rozumiem, że rozpowszechniają je fani, dla których Michael żył będzie wiecznie.
Smutne to, ale dopiero po jego śmierci zdałam sobie sprawę, że jego piosenki "zawsze były gdzieś tam obecne". Bez nich nie byłoby tego specyficznego klimatu lat 80-tych i wczesnych lat 90-tych. Był wielkim człowiekiem i nie tylko dlatego że zrewolucjonizował muzykę.
Goodbye Michael 🙁
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja