ja na razie koncze liceum (profil: biol.-chem. - totalnie rozmienelam sie z powolaniem, trza mi bylo isc do humana, jednak :p), a potem... wacham sie pomiedzy: kulturoznawstwem, dziennikarstwem, socjologia, skandynawistyka, italianistyka i filozofia. wszyscy mi mowia, ze to strasznie niepraktyczne kierunki :p. trudno.
pozdrawiam C:
animals are my friends and i don't eat my friends || GO VEGAN!
Kończę klasę historyczno-prawną ( hmanistka z krwi i kości z nieukrywaną niechęcią do przedmiotów ścisłych) i potem studia : filmoznawstwo, japonistyka, filozofia, dziennikarstwo, historia, polonistyka. Później studia zagraniczne ;] Najbardziej w Niemieckim instytucie filmowym, ale chyba nie opanuje tego języka aż na taki poziom ;).
Wegetarianin może wykonywać praktycznie każdy zawód, który nie jest sprzeczny z ideą wegetarianizmu. Ograniczenia w tej materii nie istnieją z tytułu stosowanej diety. Prace wykonywane mogą być w pełnym zakresie aktywności zawodowej od czynności czysto umysłowych po ciężką pracę fizyczną - wręcz 🙂
Ja podobnie jak SoulSista a ja ciagle ide w kierunku hotelarstwa , mowiac ide tz ze jeszce sie ksztalce w tym kierunku w miejscowym technikum , ale potem chalbym wlasnie cos studiowac w tym kierunku a nasptepnie moze cos swojego otworzyc np jakis motelik , potem klimatyczny pensjonat, malyhotelik i tak krok po kroczku 😛 🙂
dopóki widziesz jeszcze uśmiech to widziesz cud ... ! ; )
Ja jak na razie ucze się w gimnazjum. Potem mam zamiar iśc do Technikum Hodowli koni a wieczorowo do szkoły muzycznej II stopnia, potem do konserwatorium albo na zootechnike. To sie zobaczy, jak uda mi sie do drugiego stopnia to pójde w kierunku muzycznym, jak nie to konie... ;]
Pozdro 😉
Czy wykonując wyrok na mordercy nie popadamy w błąd, jak dziecko, co bije krzesło, o które się uderzyło?
ja jestem niezbyt pilną uczennica liceum, ale marzy mi sie akademia sztuk pieknych, szkola filmowa... chcialabym nalezec do jakiejs organizacji zwierzątkowej i zajmować się oprawą tego wszystkiego... innowatrskie dokumenty... i robić wlasne filmiki (ani dla dzieci ani nieudolne nieme powroty do dziecinstwa przez doroslych)
zazdroszczę też zamiataczom ulic i kierowcom autobusow. za nic w śiwecie nie chcialabym byc sklepikarzem.
Ja jestem pracownikiem socjalnym i pracuję w Zespole ds. Orzekania o Niepełnosprawności ;P Oprócz tego współpracuję z Domami Pomocy Społecznej i Warsztatami Terapii Zajęciowej, ale chyba czas na pewne zmiany i w przyszłym roku chcę zrobić sobie kolejny kierunek studiów: biologię ze specjalizacją na katedrze kreyminalistyki.... ciekawe co z tego wyniknie;P Czas pokaże 😀
Ja jestem uczennica 3 klasy gimnazjum, napewno jesli chodzi o przyszlosc to bedzie cos takiego zeby poagac ludziom. Bardzo chcialabym byc psychologiem, jesli nie to, to co podonego, byleby tylko kontakt z drugim czlowiekiem, pomoc. Nie moglabym byc jakas pania "ksiegowa" czy "sekretarka", seidziec w biurze, robic papierkowa robote, liczyc cos... to nie dla mnie... Z pracy przede wszystkim chce miec satysfakcje i pewnosc, ze robie cos dobrego. Teraz chcialabym byc wolontariuszka, gdzies w schronisku czy jakims kole pomocy straszym, dzieciom itp, niestety u mnie w malym miescie nie ma takich rzeczy... =(
Do Krusto, Daffnia,siwcia : jestescie pracownikami opieki spoleczne - to tak jak moja Mama, bardzo Was podziwiam ( tak jak moja Mame), bo wiem, ze to bardzo ciezka i ryzykowna praca. Daje duzo satysfakcji i w ogole, ja nie wiem czy bym sie nadawala, za miekka jestem =D. Ale kocham chodzic do Mamy do pracy, zazdroszcze Jej, ze moze tak rozmawiac, pomagac ludziom, poznawac srodowiska w jakich zyja (jest pracownikiem terenowym i w biurze tez pracuje). Jakbyscie mogli i chcieli to podajcie Wasze numery gg, pogadacie z moja Mama, moze i Ja przekabacicie na wegetarianizm heh ( probowalam ; Mama jest bardzo wrazliwa, kocha zwierzetea tak jak ja, mowi ze nie za bardzo lubi mieso, kocha jarskie dania...ALE: je, a raczej wsuwa mieso, ma anemie, niezdrowo sie odzywia, wiec nie wiem czy to dobry pomysl..)
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja