a moze pro-zwierzece polowania ?
Pro-zwierzęce polowanie
Trzej koledzy naradzają się przed wspólnym wyjazdem na polowanie:
- A wiec wyjeżdżamy jutro o piątej rano. Bierzemy strzelby, psy i skrzynkę piwa.
- A może dwie?
- Ostatnio, jak wzięliśmy dwie, zastrzeliliśmy psa.
- No to psów nie weźmiemy.
- Dobra, a wiec wyruszamy o piątej. Psów nie bierzemy. Zabieramy ze sobą strzelby i dwie skrzynki piwa.
- A może trzy?
- Czy nie pamiętasz, ze kiedyś, jak wzięliśmy trzy, to ty sam oberwałeś w nogę?
- Możemy nie brać broni.
- W porządku. Wyjazd o piątej. Psów i broni nie bierzemy, ale bierzemy trzy skrzynki piwa.
- A może weźmiemy jednak cztery?
- Jak wzięliśmy kiedyś cztery, Mietek wychodząc z samochodu, przewrócił się i złamał sobie rękę!
- Ale przecież możemy nie wychodzić z samochodu!
- Zgoda. Wiec podsumujmy: wyruszamy na polowanie jutro o piątej rano. Broni i psów nie bierzemy, cztery skrzynki piwa i z samochodu nie wysiadamy.
ja wiem, ze to nie powazne, ale mam dzisiaj taki dzien ... w koncu czasami mozna sie posmiac z glupoty...
nastepnym razem bede powazniejsza,
Visel, dzieki za CENNE WSKAZOWKI, 😉
http://www.u2-site.com/ http://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html
PONAWIAM PYTANIE(patrz 3 linijki wyzej)
visel, założyłeś temat, ale zaczął on życ własnym życiem, tak bywa:)
Tu masz parę ciekawych refleksji na temat myślistwa, w tym moją opinię, której w kolejnym temacie powtarzac nie będę.
[url] http://www.wegetarianie.pl/modules.php?op=modload&name=XForum&file=viewthread&tid=1485#pid[/url]
Nie sądzę, żeby (w przypadku, gdyby zabrakło myśliwych) populacja saren i innych mieszkańców lasu wzrosła zatrważająco. Natura reguluje takie sprawy, bo w przeciwnym razie poszczególne gatunki same skazywałyby się na zagładę (np. na śmierc głodową w przypadku przeludnienia, co nawiasem mówiąc, zapewne grozi ludziom, bo z naturą to my już niewiele mamy wspólnego).
podskoczyć i nie trafić w ziemię
Jedynym przykazaniem jest milosc. Jesli jej nie ma- na nic zda sie dziesiecioro przykazan OSHO http://www.wegestudio.pl/NOTESY-k30-0-3-default.html <param name=
Ojczym gdy zobaczył że interesuje się zwierzętami, doradzał mi żebym został leśnikiem, początkowo myślałem że to byłoby OK, ale gdy dowiedziałem się o szczegółach tej 'pracy' to aż we mnie zawrzało Ghrrrr.... nigdy nie lubiłem myśliwych*, a sam najchętniej zostane/zostałbym snajperem polującym na myśliwych (oczywiście na zime będe ich dokarmiał!!!)
[edytowane 8/3/2008 przez Likwidator]
20 years from now you'll be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do. So throw off the bowlines. Catch the trade winds in your sails. Explore. Dream. Discover.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja