tak cie caliban to boli ze twoją pracę tak łatwo skojarzyć z wyczynami nazistowskich naukowców? zastanów sie [subiektywnie] jaki jest tego powód
20 years from now you'll be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do. So throw off the bowlines. Catch the trade winds in your sails. Explore. Dream. Discover.
Gdybym miał się zastanawiać nad każdym skojarzeniem, jakie przyjdzie do głowy przypadkowym osobnikom, nie miałbym czasu na swoją pracę, ani na wieczorne piwo nawet.
Innymi słowy - nie obchodzi mnie, kto ma jakie skojarzenia. To, że są chore i absurdalne, to już nie moje zmartwienie.
to nie są jedynie skojarzenia, to co ty robisz jest wręcz aluzją historyczną. Wyrzadzasz zło (chociaż, jak to w takich przypadkach bywa, pewnie i tego nie jesteś świadom) w "wyższym celu" i jakkolwiek byś tego nie nazwał, mordujesz w imię tego w co wierzysz a to daje upust innym zbrodniom. Zabijanie nie jest niczym usprawiedliwione,okrutnych eksperymentów naukowych przeprowadzanych na zwierzętach w żadnym przypadku nie można nazwać sprawiedliwymi
20 years from now you'll be more disappointed by the things that you didn't do than by the ones you did do. So throw off the bowlines. Catch the trade winds in your sails. Explore. Dream. Discover.
Powiedz mi, dzieciaku, kto tobie dał prawo do ferowania jakichkolwiek wyroków? Na jakiej podstawie sam siebie uważasz za kompetentnego do tego, żeby dokonywać jakichkolwiek absolutnych ocen moralnych, skoro sam przyznajesz, że nie masz i nie potrzebujesz wiedzy pozwalającej przynajmniej zrozumieć cel i charakter eksperymentów, które nazywasz "zbrodniczymi"?
Kto dał ci prawo do decydowania w imieniu ludzi, którzy są chorzy, albo których bliscy są chorzy i czekają na leczenie? Mów za siebie i za siebie decyduj, jeśli kiedyś zachorujesz na raka, wieńcówkę, Parkinsona - proszę bardzo, odmów leczenia, umrzyj zgodnie ze swoimi przekonaniami. Ale nie próbuj swojego jednostronnego, opartego na ignorancji obrazu świata narzucać innym jako jedynie słusznego - bo to z twojej strony hipokryzja po prostu.
Tyle mam ci do powiedzenia, na dalsze twoje prowokacje nie zamierzam reagować.
[quote Caliban] Tyle mam ci do powiedzenia, na dalsze twoje prowokacje nie zamierzam reagować.
Caliban sam założyłeś ten wątek a teraz masz pretensje do Likwidatora że ci wygarnął prawdę w oczy.
Chorym (i nie tylko chorym) ludziom pomaga się przez zdrowe odżywianie, dbałość o środowisko naturalne (zdrowa żywność, woda , powietrze). A nie testowanie różnorodnych chemikaliów na zwierzętach aby robić patenty.
A naturalnych substancji nie da się opatentować (to jest problem dla korporacji farmaceytycznych, chemicznych itp.) chociaż znacznie lepiej pomagają niż ich syntetyczne odpowiedniki.
Ensifier widzę że popierasz obozy koncentracyjne dla zwierząt
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:
Ensifier widzę że popierasz obozy koncentracyjne dla zwierząt
Cóż, bywa i tak 😀 Tak na poważnie - nigdy nie zgodzę się z określeniem "obóz koncentracyjny dla zwierząt", ponieważ jest to bujda.
Caliban sam założyłeś ten wątek a teraz masz pretensje do Likwidatora że ci wygarnął prawdę w oczy.
Mhm, to jest jego wersja prawdy, no nie? 😉
Historia magistra vitae est. Make love and war![img]http://www.userbars.org/data/media/1/atheist.jpg[/img]
nie wiem...mam trochę mieszane uczucia...nie wszystkie choroby biorą się ze złego odżywiania...jakoś trudno mi uwierzyc, że nieprawidłowa dieta jest przyczyną SM, wrodzonej cukrzycy...
nic nie jest czarne albo białe...chyba...
Ensifer, ciekawa jestem, czy Ty byś tak fikał też oko w oko?
[edytowane 16/8/2008 od fasolencja]
Chorym (i nie tylko chorym) ludziom pomaga się przez zdrowe odżywianie, dbałość o środowisko naturalne (zdrowa żywność, woda , powietrze). A nie testowanie różnorodnych chemikaliów na zwierzętach aby robić patenty.
Jasne, cała współczesna nauka to bujdy, a choroby biorą się nie z powodu obciążeń genetycznych, urazów, problemów w trakcie ciąży, pasożytów, bakterii, wirusów, grzybów, stanów zapalnych, tylko dlatego, że ludzie niezdrowo się odżywiają (co nie znaczy, że to ostatnie nie może być przyczyną chorób samo z siebie 😉 ).
Wiesz, polecam Twojej uwadze średnią długość i jakość życia na przestrzeni dziejów, dane dotyczące śmiertelności niemowląt, ogólnie - zapoznanie się z historią medycyny.
Jeśli zadasz sobie ten trud i trochę się douczysz, to zobaczysz, jak piramidalną palnąłeś tu bzdurę.
Hm, to dziwne, ponieważ ja widziałem jego argumenty, czyżby jakaś zbiorowa ślepota? Ile razy można to samo powtarzać? Przecież to śmieszne, a w twoim wypadku nawet żałosne.
Historia magistra vitae est. Make love and war![img]http://www.userbars.org/data/media/1/atheist.jpg[/img]
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja