Witam
Popełniłem niedawno tabelkę z składnikami i produktami diety wegetariańskiej. Z góry nie chciałem tworzyć niewiadomo jak skomplikowanego jadłospisu wege, bo z góry wiem, że nie będe się do niego stosował. Zrobiłem to dla własnej informacji. Pokolorowałem dla szybszej orientacji wśród danych (jest ich sporo). Niektóre kolory mogą być mylące, zainteresowani mogą sobie zmienić. Każdy może się z tym zapoznać, kopiować, polecać, rozsyłać itp (nie ma copyrajta 😉
Myśle nad nową edycją tabelki (chcę umieścić w niej dzienne dawki różnych witamin itp oraz zawartość tychże składników w produktach - nie wiem czy to ma sens?).

Proszę doświadczonych jak i mniej doświadczonych wege aby sprawdzili poprawność danych(korzystałem z różnych danych internetowych), jak i zgłaszały różne uwagi, pomysły co do rozszerzenia tabelki :).

adres: http://chomikuj.pl/Chomik.aspx?id=michu666

Plik jest w trzech wersjach....co do wersji .doc - nie gwarantuje poprawności wyświetlania, gdyż utworzyłem to w OpenOffice, a wiadomo jak Microshit bywa niekompatybilny 😉

Ładna ta tabelka, bardzo kolorowa 😎
Być może komuś się przyda taka forma zestawienia informacji, bo też nie raz zdarza się że ktoś pyta "co jeść żeby uzupełnić poziom ... ". W takim wypadku można odesłać do tabelki 😉

Może być problem z niektórymi (wszystkimi?) czcionkami; nie chce mi się ich umieszczać na chomiku, więc proponuję do druku wybrać wersję .pdf :).

Fajne. Aczkolwiek trochę rzeczy bym dodała 🙂

Nic nie stoi na przeszkodzie Lily. Właśnie o to mi chodzi aby ludzie edytowali tabele (samemu lub pisząc co dodać - to pierwsze rozwiazanie jest lepsze, bo czasem można się nie dogadać) ;).

Edytowałem konto i teraz można dodawać nowe pliki....każdy kto coś zmieni niech nadaje nazwe -> tabela_ksywka

🙂

Dla mnie osobiście ta tabelka jest zbyt pstrokata i mało czytelna przez to, ale to tylko moje prywatne odczucie i w żaden sposób nie chcę przez to pomniejszać jej wartości 🙂 Podziwiam autora za wkład pracy, bo sporo jej było przy wykonaniu.
Przy witaminie D dopisałabym: Słońce - bo to ono jest dla nas głównym "źródłem" tej witaminki - może w uwagach by to dopisać, to już autorowi pozostawiam do rozważenia 🙂

I jeszcze jedno - witamina M to... kwas foliowy właśnie (czasem można spotkać się też z nazwą B11), warto to poprawić w tabelce, tak myślę.

[edytowane 14/5/2008 przez _iwona_]

Kolory nie są najlepsze to fakt. W następnych update'ach postaram się je zmienić lub uporządkować (raz do tego już podchodziłem - drożdże, zboża i prod. mleczne są zazwyczaj po lewej). Kolory miały służyć do szybszego rozpoznawania nazw, szczegolnie dla facetów "wzrokowców" (m.in mnie) ;). Jak widać wyszło to z lekka bokiem.

Niektóre z nich niewiele się od siebie różnią co niejednokrotnie myli. Lekka kaszana wychodzi po wydrukowaniu (mówie tu o swojej nie najlepszych lotów drukarce). Dlatego obrysowałem dodatkowo część nazw różnymi długopisami i kredkami:).

Dzięki za sugestie, oby tak dalej :).

Cieszę się, że mogę coś zrobić dla Was :).

Mnie się podoba pomysł, lecz do czytania to nie jest czytelny wzór (za dużo kolorów).

Moim zdaniem lepiej by zrobic odwrotnie:

- wypisac pionowo wszystkie produkty z podziałem na:

ziarna i orzechy, w tym swieze (kiełki) i suche
na owoce, swieze i suszone (w tym do herbat)
na warzywa naziemne, swieze i suszone
warzywa korzenne
warzywa bulwiaste
rosliny straczkowe
zioła swieze i suszone
glony morskie
słody nierafinowane
tłuszcze roslinne nierafinowane i rafinowane
tłuszcze inne
mleko roslinne (sojowe, kokosowe, ryzowe, owsiane)
nabiał tradycyjny
przyprawy jak sól, cukier rafinowany
słodycze, ciasta, czekolady
zupy

- w tabeli oznaczyc wartosci odzywczen, nalepiej wstawiając wartosci na 100g ile ma g

Tego nie da sie zrobić szybko, gdyz dane są na ogół rozproszone i niekompletne.

Mniej wiecej wiem jak to może wygladać. Nie kumam tylko "słodycze, ciasta, czekolady, zupy" bo to przecież "dania" składające sie z wielu produktów (zupa z buraków, ogorków itp nie jest sobie równa bo ma inne składniki; podobnie ze słodkościami).

Ogólnie to roboty jest w cholerkę...myśle że możnaby zrobić coś wspólnie i potem umieścić oficjalnie na serwie wegetarianie.pl w dziale pomoc czy cuś. Należałoby pomyśleć nad ostateczną formą, żeby nie trzeba było zmieniać tego 100 razy. Gdybyśmy rodzielili zadania między wielu chętnych (nie zamierzam nikogo zmuszać) stałoby się to o wiele prostsze:). To wszystko na razie w sferze marzeń...

[edytowane 14/5/2008 przez bułek]

można podzielic na zwykłe słodycze, ciasta i czekolady itp ogólnie co zawierają, by widzieć że raczej nic nie maja wartosciowego...
oraz na "wege" ktore juz maja coś wartosciowego (bedzie przydatne przy decydowaniu sie co kupowac czy robic).

zupy na razie zostawmy, i te słodkosci. Potem mozna dopisac.

Wydaje mi się ze w arkuszu kalkulacyjnym bedzie lepiej tworzyc taką tabele, bo nagłowek i nazwa produktu zawsze by sie pokazywał na stronie bez przewijania jakiego składnika dotyczy.
I równiusieńko bez zbednych ramek wewnatrz tabeli (łatwo sie czyta).

Moim zdaniem warto zrobic podział produktow jak dałam, gdyz wiadomo byłoby jak szukac czegos. Np. orzechy i nasiona:
- migdały słodkie
- orzechy arachidowe
- wiorki kokosowe
- o.laskowe
- o. pistacjowe
- o. włoskie
- o.nerkowce
- o.cedrowe
- o.brazylijskie
- arachidowe (choc to straczkowa roslina a nie orzech)
- ....
- pestki dyni
- pestki słonecznika
- pestki ....
- mak

Mnie sie wydaje ze najpierw trzeba zrobic baze danych co zaliczyc do kazdej i jakiej grupy.
Jesli byłaby to praca grupowa to mozna byc wspoldzielic sie plikami.

Potem taką bazę danych mozna by wykorzystac tez do czegos takiego jak:
- pokarmy "zywe" i "martwe"
- rozgrzewające i wychładzajace
- zasadowe i zakwaszajace organizm
- satwiczne, radzasowe, tamasowe
- wg 5 przemian
- sezonowe itd....

A według mnie wersja proponowana przez Marzenusię to coś zupełnie innego jest, też przydatnego, ale inaczej 🙂
Chodzi mi o to, że tabelka bułka (sympatyczny nick 🙂 ) jest dla kogoś, kto chce na przykład dowiedzieć się gdzie ma szukać źródeł żelaza, no i - wiadomo - szuka w tabelce "żelazo" i ma podane jak na tacy "musisz jeść to, to i jeszcze to"... W wersji proponowanej przez Marzenusię nie byłoby to takie proste.
Z kolei do tej drugiej, ewentualnej wersji sięgnie ktoś, kto chciałby sprawdzić co wartościowego jest w jakimś konkretnym produkcie.
Dlatego moim zdaniem nie należy przerabiać tabelki "źródłowej", tylko zostawić ją w takiej formie jak jest (z ewentualnymi uzupełnieniami, oczywiście), a oprócz niej stworzyć drugą tabelę - taką, o jakiej pisze Marzenusia 🙂

tabelka bułka (sympatyczny nick 🙂 )

Dzięki 🙂

Dlatego moim zdaniem nie należy przerabiać tabelki "źródłowej", tylko zostawić ją w takiej formie jak jest (z ewentualnymi uzupełnieniami, oczywiście), a oprócz niej stworzyć drugą tabelę - taką, o jakiej pisze Marzenusia 🙂

Zgadzam się z Tobą 🙂

Co jakiś czas zerkam na chomika i widze, że liczba sciągnięć wciąż rośnie. Nie wiem jak inni, ale ja tabeli rzadko używam;). Uzupelniłem przez ten czas troche tabelę, ale wyśle nową wersję kiedy zmian będzie więcej :).

Świetna robota! Ta tabelka jest dla mnie prawdziwym wybawieniem. Obecny układ oraz użycie kolorów ułatwia mi korzystanie z niej.

Wielkie dzięki! 🙂

Popieram powyżej 🙂 Szczerze-mi się by nie chciało tego wszystkiego robić więc podziwiam cię za to ^^