ja dobrze zrozumiałam 😀

Na pewno nie tuczy bardziej niż ser żółty 😛

Biorę w obronę osławione na naszym forum siemię lniane.Jeśli chodzi o kaloryczność to na

100g - ma 373 kcal a więc dzienna porcja chociażby 2 łyżek ( 20 g - to ok. 75 kcal ) To nie tak dużo zważywszy ,że to nie są puste kalorie.Porównując orzechy włoskie mają 660 kcal.

Siemię oprócz kwasów tłuszczowych ma wiele innych cennych składników:

białko- 24,5 g , błonnik - 34,8 g ;wapń -198 g ;fosfor - 660 g ;żelazo - 8,2 g ; cynk - 7,8 g ;
magnez - 181 g.
Jak dla mnie to bardzo wartościowe ziarno , jem je i nie zauważyłam wpływu na figurę , bez przesady !

😛 😛

Mówimy o przemielonym czy pełnym? To kolosalna róznica.

o pełnym cały czas...

Taka mała ilość na pewno nie mogła spowodować takiego skoku wagi, wierz mi.

A prawdą jest,że siemie tuczy,to pełnoziarniste..
_____________________________________________________

Trudno mi w to uwierzyć ,żeby od tak niewielkiej ilości przytyć. Zresztą picie "glutów " z siemienia stosujemy jako lekarstwo na żołądek i przewód pokarmowy przez jakieś 3-4 tygodnie

W temacie raczej powinny nas interesować kwasy omega 3 , które siemię zawiera i które należałoby spożywać codziennie. Nawet jeśli ktoś jada ryby to nie robi tego codziennie a wtedy co z kwasami ? Tran...? w kapsułce z żelatyny ?.... Ja tam mielę siemię , posypuję sałatki, dodaję do panierki , do płatków..itd. ... 🙂

Można przytyć od siemienia,bo jest tłuste. Nie przekonam się raczej do tego świństwa...mam uraz z przeszłości i kojarzy mi się z glutami,które trzeba przełknąć...
Co do reklamy to nie widziałam,ale z tego co mówicie to jej forma nie jest zbyt stosowna.To tak jak usmiechnięta świnka w szyldzie zakładu masarskiego...ale cóż...nic z tym nie zrobimy.

ej no chyba przesadzacie z tym tyciem po nasionkach. ja wcinam siemie codziennie i jakoś nie przytyłam 😉
a jak ktoś taki wrażliwy na tym punkcie to można kupić podwójnie odtłuszczone(!) mielone siemionko.

awokado też ma omega 3 podobno.

Można przytyć od siemienia,bo jest tłuste.

A skąd wiesz? Z własnego doświadczenia , czy przytyłaś ? Przecież sama pisałaś ,że piłaś odtłuszczone z apteki.
Omega 3 są jeszcze w sezamie. 😀

a ja słyszałam, że w sezamie jest omega 6 i omega 9. o 3 nie słyszałam, ale jeśli tak, to fajnie. czyli sezam ma komplet dobrych kwasów tłuszczowych

Z lekcji zasad zywienia wiem. Nie przytyłam,bo wypiłam to kilka razy i nie dałam rady więcej...

W odtłuszczonym siemieniu omega-3 nie znajdziesz, tym bardziej w zaparzonym wrzątkiem. Swieże, zmielone - żadnych glutów do picia 😉 Co do tycia, oczywiście, że można przytyć od siemienia czy innych pestek, orzechów, jeśli je się ich dużo, ale przecież siemienia nie jada się miskami, łyżka dziennie wystarczy. To zdrowe tłuszcze, ale nie można z nimi przesadzać.

Japodziękuję nawet za łyżkę...uraz z przeszłości...nie da rady tego przełknąć,nawet na kanapce...

Witam NatusiaMK 🙂

Zamiast siemienia lnianego można używać nasion konopii, też zawierają sporo omega-3.

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype: