Widziałam raz tą reklamę w tv ,drugi raz w radiu ,wkurzyło mnie to ,jak by rybka mówiła -"zjedz mnie ,jestem zdrowa i zabijaj mnie do woli -ja to uwielbiam!" :/ mama zareagowała śmiechem na tą reklamę uważając ,że jest zabawna... Ale z czasem przeminie ,tak jak reklama "pij mleko będziesz wielki" ,w którą osobiście przestałam wierzyć jak zobaczyłam okładkę gazety z napisem "pij mleko ,będziesz martwy" na tle był szkielet popijający szklankę mleka... ciekawa jestem czy kiedyś pojawi się temat w gazetach ,w telewizji o szkodliwości jedzenia ryb ,lecz wątpię ...
Na prawdę? mleko szkodzi? Jak?!
Ja tej reklamy już dawno nie widziałam. Obejrzeć mis ię udało 2 razy i nigdy wiecej jej nie widziałam ;p
Mi niby nie szkodzi ,ale zrezygnowałam z tak częstego picia mleka .
Kiedyś piłam te małe w kartonikach bo moje rodzeństwo dostawało w szkole a domowego od krowy nie chciałam bo tłuste.
U niektórych powoduje uczulenie ,laktozę i nie wiem co jeszcze a w starości słabe kości i osteoporozę 😛
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
chodziło mi o nietolerancję laktozy
Nietolerancja laktozy jest zaburzeniem trawienia, w którym organizm wytwarza za mało lub nie wytwarza wcale laktazy, enzymu wymaganego do prawidłowego rozkładu laktozy (cukru obecnego w mleku i innych produktach nabiałowych). W przypadku nietolerancji laktozy spożycie produktów zawierających laktozę prowadzi do nadmiernej produkcji gazów trawiennych (wzdęcia i kurczowe bóle brzucha) i często do wodnistej biegunki. Ludzie z nietolerancją laktozy powinni zwracać uwagę na składniki i dodatki zawarte w produktach żywnościowych.
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
obeznany nieco kolega powiedział ostatnio iż ryby jeśli ryba ma w sobie choćby ślady rtęci staje się bardzo nievbezpiecznym pokarmem dla dzieci; groźniejszym niż dla dorosłych. chodzi o to że rtęć w rybach oprócz w tłuszczu kumuluje się także w białku. u dzieci białko to podczas wzrostu zastępuje normalne ludzkie białko co może spowodowa po dłuższym czasie silny niedorozwój umysłowy. szczególne zarożenie dla dzieci stanowią oczywiście tłuste ryby morskie --' , w nich jest najwięcej rtęci. w książce "Zdrowi stulatkowie" czytałam o dziewczynce jedzącej dwa razy w tygodniu puszkę tuńczyka: w wieku pięciu lat prawie nie umiała mówić i była niezdolna nawet do zawiązania sznurówki. z druiej strony książka ta podaje iż istnieje duży związek między jedzeniem mięsa i nabiału a rakiem a 4 z 5 najdłużej żyjących szczepów ludzi to właśnie wegetarianie. jeden dwa razy w tygodniu je ryby jednocześnie nie jedząc w ogóle nnych rodzajów mięsa i nabiału. badania China Study wykazały że razem ze zwiększonym spożycien mięsa i mleka wzrasta zachorowalność na raka nawet do kilkunastu razy w porównaniu do regionów Chin w których zamiast mleka krowiego pije się sojowe a mięso nie stanowi znaczącego składnika diety. wielu badaczy zajmujących się długowiecznością twierdzi że mięso z jeszcze jednego powodu skraca życie: żelazo hemowe które jest promowane jako lepsze gdyż lepiej się wchłania w rzeczywistości wchłania się w nadmiarze. o ile żelaza z roślin organizm pobiera tyle ile jest mu potrzebne to z mięsa wchłania niezależnie od zapotrzebowania. żelazo jako silny oksydant przyczynia się do powstawania dużej ilości wolnych rodników a w związku z tym może prowadzić do licznych chorób i skrócenia czasu życia. niewielkie różnice międzi ilością żelaza w krwi kobiet i mężczyzn są uważane za jedną z przyczyn dłuższego życia kobiet które jego nadmiar wydalają wraz z miesiączką utrzymując o niższym poziomie, a oddawanie krwi przez mężczyzn może przedłużyć życie.
Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury. Albert Einstein
http://delicious.blog.pl/ - zapraszam na mojego bloga kulinarnego 😀 wiem że trochę mało ale założy
Bardzo ciekawe fakty nie wiedziałam o tym,powiem mamie ciekawe co ona na to powie.
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Bardzo ciekawe fakty nie wiedziałam o tym,powiem mamie ciekawe co ona na to powie.
Interesujące fakty Natasho, tylko, że nie zadziałają w moim domu, ja już się nie odzywam. A akcja "jedz ryby" jest straszna. Ale chyba nie działa na wszystkich. Mój 5-letni siostrzeniec powiedział widząc rybę na talerzu "biedna rybka...musiała żyć po to żeby teraz ją ktoś zjadł"
Najbardziej oburza mnie w tych reklamach to, że ryby mówią ludzkim głosem, są nimi przebrani ludzi... po prostu idylla: ryby się cieszą , ze zostaną zabite i szczytem ich marzeń jest cierpienie dla ludzi- "jak dorosnę chcę być zjedzona przez ludzi"- paranoja
Nie wiem czy czytaliście: http://wiadomosci.onet.pl/1804940,16,item.html
hehe powiem mojemu brat bo on tak kocha makrele i inne rybki z Tesco .
Niech je:D
Swoją droga młody ostatnio mnie wkurza strasznie wkurza się na mnie i wyzywa a to że kasę marnuje a to, że jem trawę i w ogóle wyzywa ,co zrobić z jego zachowaniem jak rozładować ta burzę hormonów bo on dorasta.
Dowód na to ,że mięso powoduje agresje.
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Mam nadzieję, że temat nie za stary na odświeżenie...
Oglądałem dziś TV no i niestety natknąłem się na tę reklamę i pomimo że już o nich kiedyś słyszałem, to znowu mnie ruszyło...
Jeśli ktoś jeszcze nie widział:
[url] http://pl.youtube.com/watch?v=isHPzLZygCQ[/url]
[url] http://pl.youtube.com/watch?v=SRqK0GPiW_k[/url]
[/b]no i ciekawe jakie podejście do jedzenia ryb będą miały dzieci, gdy usłyszą że "chcę być piękna jak księżniczka" dlatego jem ryby - chore to 🙁
Zaciekawiło mnie jeszcze to ostatnie zdanie, "Ryba wpływa na wszystko" - czyżby chcieli przemycić w ten sposób także negatywne aspekty ich jedzenia?
ostatnio usłyszałam tę reklamę w radiu, podczas piątej godziny podróży pksem do domu z egzaminu i od razu się rozbudziłam, bo ta dziewczynka mówi tak,jakby wypowiadała życzenie: "rybko, rybko, chcę byc piękna jak księżniczka", oczywiście nie ma nic na temat szkodliwości ryb, takie wykorzystywanie ludzkiej naiwności, bo przecież ludzie chcą jak najlepiej dla swoich dzieci 🙁
[edytowane 8/9/2008 od fasolencja]
Ja wróciłam do ryb,smakuja mi i ogólnie uważam,że mój organizm ich potrzebuje (skoro na widok wędzonej makreli w sklepie dostaję drgawek i ślinotoku...). Ale mimo to uważam,że reklamy tego typu nie są dobre...Pan rybka wychodzi zadowolony z kuchni i się cieszy,że go jedzą dzieciaki..no cóż...to to samo co uśmiechnięta świnka na sloganie masarni.
Dla tych,którzy będą chcili mnie skrytykować i stwierdzić,że nie jestem wegetarianką-odsyłam was do tematu marudnik i narzekacz,gdzie wyjaśniam powód powrotu do ryb. Stało się to z musu,ale nie żałuję,bo ryby mi bardzo smakują.I dziś na obiad smażona rybka...
Grunt to mieć marzenie =)
Pozytywne szkolenie psów,zapraszam =)
natiimar@gmail.com
Tez troche sie wkurzylam, ogladajac ta reklame, jak przy kazdej zreszta tego typu akcji. Nie widzialam jeszcze niczego narzucajacego (!) jedzenie np. warzyw, tylko zywnosc, przez ktora ktos musi cierpiec. I co to w ogole jest? Jakies uswiadamianie ludnosci? Ryba zawiera costam i costam , jedz ryby codziennie ! To rozkaz? Nie lubie takich haselek....jedz ryby codziennie....nie, kurde, nie ! 😛 A tak odchodzac od tematyki, to fajny jest pan rybka 🙂 i swietna piosenka 😀 give me some fishh, give me, give me some fishhh 😀
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja