Zawsze jakoś mięso mi nie smakowało, kiedy miałam 9 lat to po prostu nie jadłam mięsa i mam przestała kazać mi je jeść, ale poszłyśmy na kompromis. Nie jadłam mięsa ale jadłam ryby. Kiedy skończyłyśmy 11 lat, mam zapytała co chcemy dostać a my powiedziałyśmy że pozwolenie na nie jedzenie mięsa.
Taka to nasza mała- wege hiostoria.
;*
I ja witam jako nowy forumowicz. Na dobre przestałem jeść mięso po skończeniu szkoły średniej. Wyjazd na studia do innego miasta, dał mi sporo nowych możliwości by decydować o sobie i swoim życiu. A mieszkając z rodzicami, pomimo moich starań by stać się wege, bywało z tym różnie... Trwam w swych postanowieniach ponad 8 lat.
witajcie! Mając 45 lat przeszłam na wegetarianizm , a właściwie zmusiła mnie córka, która bardzo chciała być wegetarianką. Początki były trudne moja wiedza na ten temat była nijak. Nie wiedziałam jak gotować aby urozmaicać jadłospis, na co zwracać uwagę przy zakupie różnych towarów spożywczych. Od czego są książki ? uczyłam się od podstaw jak gotować. Mogę teraz powiedzieć - jestem w tym dobra uwielbiam wymyślać nowe potrawy. Teraz mogę powiedzieć że przejście na wegetarianizm było najlepszą decyzja w życiu. Moje zdrowie i córki no i oczywiście życie kochanych zwierząt jest najważniejsze.
Leci czwarty rok, od kiedy nie jem mięsa, a mam 20 lat. Z dnia na dzień, bez żadnych ceregieli czy stopniowego zmniejszania dawek mięsa. Jedynie ryby jadłam jeszcze przez kilka tygodni, sama nie wiem dlaczego. Dla mnie przejście na wegetarianizm było naturalną koleją rzeczy, bo ciągnęło mnie do tego od dziecka. Skutek miłości do zwierząt i zainteresowaniem zdrową żywnością- po prostu.
karina
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja