Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Otwarta dyskusja z niektórymi "faktami" zamieszczonymi na stronie  

Strona 4 / 7 Wstecz Następny
  RSS

_iwona_
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 236
14/04/2009 4:48 pm  

"Wszystko zależy od tego jak daleko cofniemy się w filogenezie. Którą dietę uznamy za tą bazową. Poza tym, dieta naszych przodków (wcześniejszych gatunków) nie musi determinować naszej."

Pisząc o naszych owocożernych przodkach wcale nie miałam na celu argumentowania w ten sposób naturalności diety bezmięsnej. Myślę, że dość jasno wyraziłam się w moim poście, ale powtórzę - chodziło mi jedynie o... hm... delikatne wytknięcie Ci niedociągnięcia w Twoim blogu. Konkretnie o te słowa mi chodziło "Po to stanęliśmy na dwóch nogach żeby już nigdy nie trzeba było niczego szarpać pazurami.". Powtórzę jeszcze raz (trudno, skoro za pierwszym razem nie dotarło...) - nasz owocożerny przodek nie musiał niczego szarpać pazurami, prawda? I tylko i wyłącznie w tym celu powołałam się na niego.
Jakoś w ogóle nie odniosłeś się do faktu, że wszyscy tutaj zgadzają się z Tobą odnośnie wszystkożerności człowieka, kompletnie to pominąłeś. Dlaczego? Bo ciężko jest przekonywać do "swoich racji" kogoś, kto się z Tobą zgadza? Wypadałoby mi powtórzyć znowu... Jako wszystkożerna istota myśląca wiem, że spokojnie mogę wykluczyć mięso z diety, bez żadnego uszczerbku na zdrowiu. I nie wgłębiam się tu w naturalność lub nie takiego sposobu odżywiania.
Inna rzecz, że po wykluczeniu z diety mięsa mój organizm funkcjonuje zupełnie inaczej. Wg mojej - subiektywnej - oceny dużo lepiej. Jakoś tak w naturalny sposób "daje mi znać" czego mu potrzeba. Wyostrzył mi się zmysł smaku, węchu - i nie są to subiektywne odczucia, to akurat (szczególnie jeśli o węch chodzi) jest bardzo łatwo weryfikowalne. Nie jestem fizjologiem, nie wnikam dlaczego, nie będę się upierać, że właśnie dlatego, że ze względu na nasze pochodzenie od przodków owocożernych, dieta bezmięsna jest dla człowieka bardziej naturalna. Stwierdzam jedynie fakt, że mojemu organizmowi wykluczenie z diety mięsa bardzo się przysłużyło. I tyle.

"Oddziałujesz ze środowiskiem oddychając, oddając mocz, depcząc trawę, zrywając kwiaty, pijąc wodę itd. itp."

No właśnie - oddziałuję... żyjąc po prostu. Wobec tego, czy Ci się to podoba czy nie... Zużywając określone ilości wody, prądu czy innych zasobów, które daje nam matka natura... oddziałuję... i - jak sam napisałeś - to jest właśnie ekologia (i o co tyle krzyku 😉 )

"Kolejny raz apeluję, porzućcie temat zdrowości/niezdrowości, bo nie o tym toczy się dyskusja. My (a przynajmniej ja) chcielibyśmy tutaj ustalić zasadność "naturalnego" podłoża wegetarianizmu, a nie jego zdrowotnych konsekwencji."

Obawiam się, że tej kwestii akurat porzucić się nie da. Przede wszystkim dlatego, że to, co i jak jemy ma zasadniczy wpływ na nasze zdrowie. Nie zaprzeczysz, prawda? A że z faktem o wszystkożerności człowieka wypowiadający się tutaj zgadzają się z Tobą, to pozostaje jedynie holistyczne (że się tak wyrażę) podejście do tematu "wegetarianizm".
No i jeszcze - właśnie aspekt zdrowotny jest mocnym argumentem jeśli o naturalność odżywiania bezmięsnego chodzi.

[edytowane 14/4/2009 przez _iwona_]


OdpowiedzCytat
qwazarpl
początkujący
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 11
02/05/2009 2:37 am  

Czytam Wasze wypowiedzi i za bardzo nie wiem o co Wam chodzi.
Starcie się ustalić czy człowiek powinien jeść mięso czy jedynie produkty pochodzenia roślinnego.
Czy osoba spożywająca mięso powinna być z tego powodu potępiona ?
Podpieracie się książkowymi wywodami ale czy są to wywody zwierząt czy roślin? nie to wywody człowieka, inaczej mówiąc jakie poglądy takie wywody.
Piszecie o zwierzętach że czują że cierpią a jest tu ktoś w wegetarian który powie/stwierdzi że rośliny nie czują ?
Skromnym zdaniem uważam że każdy z nas ma prawo do wybory własnej drogi odżywiania.
Od zarania dziejów człowiek podpierał się w swoim odżywianiu mięsem a przecież miał w swoim zasięgu rośliny, to dlaczego dodał do swojego menu mięso z powodu lenistwa czy z powodu potrzeby organizmu ?

Zadam proste pytanie a właściwie dwa:

- czy człowiek może żywic się zwykła trawą
- czy krowa może żywić się samym mięsem

Skoro możemy obyć się bez mięsa to przeżyjemy na samej trawie a skoro krowa przeżyje na mięsie może obyć się bez trawy.

No to jak to jest z nami ludźmi damy radę na samej trawie czy nie ?


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
02/05/2009 2:45 am  

No to jak to jest z nami ludźmi damy radę na samej trawie czy nie ?

Ty chyba nie dajesz. Zmień dilera.
😛

Podpieracie się książkowymi wywodami ale czy są to wywody zwierząt czy roślin? nie to wywody człowieka, inaczej mówiąc jakie poglądy takie wywody.
Piszecie o zwierzętach że czują że cierpią a jest tu ktoś w wegetarian który powie/stwierdzi że rośliny nie czują ?

Pierwsze pytanie jest retoryczne, zresztą, sam sobie na nie odpowiedziałeś. Poza tym nikt z nas nie wie, czy rośliny czują bół, natomiast możemy z całą pewnością powiedzieć, że zwierzęta go odczuwają, poza tym, zostało naukowo udowodnione, że zwierzęta posiadają samoświadomość-rzecz jak dotąd zarezerwowaną tylko dla człowieka. Rośliny raczej samoświadome nie są.

czy człowiek może żywic się zwykła trawą

nie, ponieważ nie trawi celulozy, zawartej w trawie, potrzebne do tego są jakieś pierwotniaki, nie pamiętam dokładnie, biologię miałam ostatnio 3 lata temu

czy krowa może żywić się samym mięsem

na to pytanie najlepiej, żeby odpowiedziała Bellis, albo inna osoba, która się na tym zna


OdpowiedzCytat
qwazarpl
początkujący
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 11
02/05/2009 3:04 am  

fasolencja dlaczego poniżasz mnie do narkomana ?
Czy to objaw twojej słabości aby dojechać drugiego człowieka czy tym nie zbliżasz się do instynktu zwierzęcia ?

Nie obrażałem nikogo swoją wypowiedzią a ty gnoisz mnie na samym początku ?

Na jakiej podstawie wiesz że zwierzęta odczuwają a rośliny nie ROZMAWIAŁAŚ Z NIMI ?
Piszesz swoje opinie bo ktoś coś napisał że świnia kwiczy przed śmiercią a roślina ? może też kwiczy tylko tego n ie słyszysz.

Pomyśl co piszesz a przede wszystkim nie obrażaj.


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
02/05/2009 3:08 am  

Pomyśl co piszesz a przede wszystkim nie obrażaj.

Ależ ja nikogo nie obraziłam 😀 To jest właśnie piękne, ja chciałam Cię sprowokować i mi się udało 😎

Na jakiej podstawie wiesz że zwierzęta odczuwają a rośliny nie ROZMAWIAŁAŚ Z NIMI ?
Piszesz swoje opinie bo ktoś coś napisał że świnia kwiczy przed śmiercią a roślina ? może też kwiczy tylko tego n ie słyszysz.

a teraz się wczytaj, w to, co napisałam, mam nadzieję, że nie muszę pogrubiać czcionki:

Poza tym nikt z nas nie wie, czy rośliny czują bół, natomiast możemy z całą pewnością powiedzieć, że zwierzęta go odczuwają

A teraz postaraj się odeprzeć argument o samoświadomości, bo sprytnie go pominąłeś


OdpowiedzCytat
qwazarpl
początkujący
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 11
02/05/2009 3:19 am  

Oj kochana daleko Ci do sprowokowania mojej skromnej osoby.
Zmienię dilera tylko nie wiem na jakiego bo żadnego dotychczas nie miałem.

Smutne jest to że popierasz się opiniami innych.
Fakt patrząc na płaczącą owcę przed ubojem "geniusz" może napisać że czuje.
Pytam ponownie co czuje roślina ? nie znamy odpowiedzi bo jesteśmy za mali aby ją poznać.
Nie jestem przeciwnikiem wegetarianizmu.Uważam wegetarianizm za styl życia, styl odżywiania ale nie za wyrocznię że wszyscy tak muszą.

Pomyśl droga fasolencjo jak wyglądał był świat bez zwierząt, słyszałaś o czymś takim jak symbioza ?

Symbioza wypracowała się sam bez profesorów i uczonych tego świata i gdyby nie ludzka zachłanność po wieki każdy gatunek byłby zachowany.

Nie popadajmy w skrajności żyjmy i dajmy żyć innym jednak bez zachowania symbiozy wyginą wszystkie gatunki tej ziemi.


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
02/05/2009 3:32 am  

Oj kochana daleko Ci do sprowokowania mojej skromnej osoby.

chyba ktoś się zagalopował

Smutne jest to że popierasz się opiniami innych.

nie jestem specjalistą w dziedzinie biologii, więc cóż mi pozostaje, jeśli nie podparcie się badaniami przeprowadzonymi przez profesorów, którzy siedzą w tym całe życie? uwierz mi, że te badania to coś więcej niż patrzenie na płaczącą owcę. coś musimy jeść, więc wybieramy mniejsze zło, powracając do samoświadomości, tak skrzętnie przez ciebie omijanej.


OdpowiedzCytat
qwazarpl
początkujący
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 11
02/05/2009 3:51 am  

A może tak droga fasolencjo zapomnij o profesorskich czytaj ludzkich opracowaniach.

Pomyśl jako człowiek podobno to najwyższy z żyjących.

Ok nie spożywamy wieprzowiny, wołowiny, baraniny i całej reszty mięsnej populacji.

Co z nimi zrobić skoro będą rozmnażały się na potęgę bo taki ich instynkt ?
Prędzej czy później będziesz zmuszona ograniczyć ich istnienie.
Jak dokonasz ich żywota humanitarnie ?

A jeśli już pozbędziesz się krów, owiec i świń co zrobić z owadami które dzięki nimi żyją ? też chcesz je zabić bo jeśli nie to jaką dajesz im alternatywę ?


OdpowiedzCytat
Szczurunia
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 386
02/05/2009 4:56 am  

Nie jesteś przeciwnikiem wegetarianizmu? To po co się wysiliłeś i tutaj zalogowałeś, po co próbujesz coś udowodnić? Jeśli byłoby ci to obojętne, nie zadawałbyś sobie trudu zarejestrowania się na tym portalu.
A tak odnosząc się do tylko i wyłącznie do stylu wypowiedzi: wracaj do podstawówki, bo nie umiesz pisać po polsku. No chyba, że wciąż jej nie skończyłeś.


OdpowiedzCytat
Natasha
stały bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 513
02/05/2009 4:10 pm  

Czytam Wasze wypowiedzi i za bardzo nie wiem o co Wam chodzi.

jak nie wiesz o co nam chodzi to najpierw się o dowiedz a nie potem czytam kolejny raz wywody osoby, która gani innych za rzekome wciskanie swoich poglądów po czym z przekonaniem sama to robi, wierząc że ma rację.

Starcie się ustalić czy człowiek powinien jeść mięso czy jedynie produkty pochodzenia roślinnego.

ja osobiście starałam się ustalić dlaczego osoba wypowiadająca się na blogu chce wdać się w dyskusje na temat o którym nie ma pojęcia, obalając przy tym argumenty które sama sobie wymyśliła, przyznając (znowu ten sam tekst) że "nie wie o co nam chodzi".

Podpieracie się książkowymi wywodami ale czy są to wywody zwierząt czy roślin? nie to wywody człowieka, inaczej mówiąc jakie poglądy takie wywody.

staramy się mówić o naukowych faktach. rozumiem ż jak naukowiec mówi o szkodliwości papierosów to są to tylko jego poglądy i matki w ciąży jak najbardziej mogą palić.
.

Skromnym zdaniem uważam że każdy z nas ma prawo do wybory własnej drogi odżywiania

to wspaniale, więc daj nam na naszej drodze pozostać. nie my zaczęliśmy tą dyskusję.

- czy człowiek może żywic się zwykła trawą

absurd. nie mam zamiaru wdawać się w dyskusję, w której głównym argumentem są stereotypy i uprzedzenia rozmówcy.

- czy krowa może żywić się samym mięsem

rany Boskie co ma piernik do wiatraka?

Skoro możemy obyć się bez mięsa to przeżyjemy na samej trawie a skoro krowa przeżyje na mięsie może obyć się bez trawy.

uch, tak to ja też mogę se dyskutować: np. jak człowiek obejdzie się bez roweru to może jeść konserwy, co będzie niezaprzeczalnym argumentem że Adam Mickiewicz był największym geniuszem żyjącym w Polsce.

Na jakiej podstawie wiesz że zwierzęta odczuwają a rośliny nie ROZMAWIAŁAŚ Z NIMI ?
Piszesz swoje opinie bo ktoś coś napisał że świnia kwiczy przed śmiercią a roślina ? może też kwiczy tylko tego n ie słyszysz.

nie słyszałam ani ja ani nauka. to ostatnie jest dosyć ważnym argumentem.

Pomyśl droga fasolencjo jak wyglądał był świat bez zwierząt, słyszałaś o czymś takim jak symbioza ?

Hodowanie zwierząt w klatkach i zabijanie ich nie jest symbiozą. co najwyżej helotyzmem jeśli już mamy odwoływać się do naukowych definicji, połączonego z resztą z drapieżnictwem a niekiedy też z pasożytnictwem.

Co z nimi zrobić skoro będą rozmnażały się na potęgę bo taki ich instynkt ?

kolejny dziwny argument. po co mamy hodować świnie jeśli nie jemy ich mięsa!!?? hodowle ustałyby w sposób naturalny, tak jak kiedyś ziemniaki zastąpiły kasze w Polskiej kuchni i nie wiązało się to z kryzysem gospodarczym dzięki stopniowemu zastępowaniu starego surowca nowym. mówię ustałyby bo nie mam głupich złudzeń że ludzie przestaną jeść kiedyś mięso, ale nie znaczy to że mamy pozwolić by inni po nas jeżdzili jak swego czasu robił to autor bloga, do którego link umieścił w tym temacie wierząc że nareszcie głupota i niewiedza {wegetarianie} zostanie pokonana przez mądrość i naukę {jak my to mówimy "mięsożercy"}

Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury. Albert Einstein

http://delicious.blog.pl/ - zapraszam na mojego bloga kulinarnego 😀 wiem że trochę mało ale założy


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
02/05/2009 4:43 pm  

Co z nimi zrobić skoro będą rozmnażały się na potęgę bo taki ich instynkt ?

Jak już koleżanki ci wytłumaczyła-w tym przypadku zadziała mechanizm podaży i popytu, którego zasady pewnie znasz. zmniejszy się popyt-zmniejszy się i podaż.


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
02/05/2009 7:01 pm  

Piszecie o zwierzętach że czują że cierpią a jest tu ktoś w wegetarian który powie/stwierdzi że rośliny nie czują

Polecam przeczytać jakąkolwiek książkę z fizjologii zwierząt i roślin.

Skromnym zdaniem uważam że każdy z nas ma prawo do wybory własnej drogi odżywiania.

Skoro tak może przestaniesz się nas czepiać?

- czy człowiek może żywic się zwykła trawą
- czy krowa może żywić się samym mięsem

Zawsze możesz spróbować. Smacznego. Wegetarianizm nie ma nic wspólnego z jedzeniem trawy.


OdpowiedzCytat
qwazarpl
początkujący
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 11
02/05/2009 7:35 pm  

Czy dyskusja to czepianie się ?

Nie jesteś przeciwnikiem wegetarianizmu? To po co się wysiliłeś i tutaj zalogowałeś, po co próbujesz coś udowodnić? Jeśli byłoby ci to obojętne, nie zadawałbyś sobie trudu zarejestrowania się na tym portalu.

Wyłącznie w celu dyskusji.
Zalogowanie się na forum nie uważam za zbytni wysiłek ale skoro tak uważasz...

A tak odnosząc się do tylko i wyłącznie do stylu wypowiedzi: wracaj do podstawówki, bo nie umiesz pisać po polsku. No chyba, że wciąż jej nie skończyłeś.

Dziękuję za kolejne miłe powitanie na forum. 🙂

Naturalnie macie rację.
Hodowle mięsa naturalnie wyginą a wraz z hodowlami na bruk pójdą wszyscy Ci którzy związani są z tą gałęzią produkcji.
No fakt to tylko parę milionów ludzi ale co tam.


OdpowiedzCytat
Natasha
stały bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 513
02/05/2009 9:28 pm  

Naturalnie macie rację.
Hodowle mięsa naturalnie wyginą a wraz z hodowlami na bruk pójdą wszyscy Ci którzy związani są z tą gałęzią produkcji.
No fakt to tylko parę milionów ludzi ale co tam.

niespecjalnie ogarniam twój tok myślenia. rozumiem że jesteś absolutnie przeciwny wysyłaniem e-maili. potępiasz ludzi korzystających z poczty internetowej: oni przyczyniają się do utraty pracy przez listonoszy.
widzisz jakiś rzeźników który miauczą że utracili pracę przez wegetarian? ja nie. jeśli jakiś zostanie zwolniony-zatrudnia się gdzie indziej. w gospodarce nie zdarzają tak gwałtowne zmiany jak myślisz.

Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury. Albert Einstein

http://delicious.blog.pl/ - zapraszam na mojego bloga kulinarnego 😀 wiem że trochę mało ale założy


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
02/05/2009 9:39 pm  

Hodowle mięsa naturalnie wyginą a wraz z hodowlami na bruk pójdą wszyscy Ci którzy związani są z tą gałęzią produkcji.
No fakt to tylko parę milionów ludzi ale co tam.

No może by stracili bezpowrotnie ale w przypadku gdy nagle zanika produkcja mięsna a nie rozwija się produkcja żywności dla wegetarian. Czyli ludzie jedzą to co zwykle minus mięso. Przeciętny człowiek wcześniej mięsożerny nagle je o połowę mniej. Taką masz wizję bardzo abstrakcyjną rozumiem. W tym przypadku grozi nam nawet śmierć głodowa.

A to moja wizja. Pada produkcja mięsna a zaczynają się rozwijać inne gałęzie gospodarki. Ludzie muszą coś jeść. To na co teraz jest mały popyt czyli gotowa żywność wegetariańska zaczyna się cieszyć coraz większą popularnością czyli za wzrostem popytu wzrasta podaż. Pojawiają się nowe miejsca pracy. Rozumiesz czy nie ogarniasz?


OdpowiedzCytat
Strona 4 / 7 Wstecz Następny
  
Praca