Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Uzależnieni  

Strona 2 / 12 Wstecz Następny

Oj, jest troche tego.
- przede wszystkim od zielonej hebraty (ale innymi tez nie pogardzę). Jednak zielona z sokiem z cytryny ...ahh 🙂
-Od zegarka- musze miec mój czas pod kontrolą. Inaczej jestem trochę zagubiona.
- od lusterka (rzeby kontrolowac stan napuszenia moich włosów- loki maja tendencje do powiekszania swojej objetości nawe ....3 krotnie 😮 )
- od malowania moich kiepskich paznokci( strasznie marne). Musze miec je czymkokwiek maźnięte bo inaczej czuje, że są brudne czy coś ^^
- od psikania się jakimiś perfumami czy innymi śmirdzacymi płynami. Jakoś tak
- OD MOJEJ MP3, która obecnie jest w naprawie i chodze lekko nerwowa=\\
-od PCKu
-jeśli ambicja uzależnia to jaknajbardziej (ale staram się nad tym panowac, mimo, ze jeszcze pół roku temu był to kosmar;/. )

chyba wszytko. Kiedyś myslałam, ze nie umiem zyc bez internetu, kawy oraz czekoladki- jednak przy komputerze siedze tylko jak mam czas, czekolady nie jem wcale a kawa poszła w zapomnienie jak zaczełam pic zieloną hebrate. Pewnie wiekszosc moich obecnych nawyków mogłabym porzucić lub zmienic ale...hmm jakoś mi z nimi w miarę dobrze (:.

koskaan

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/12/2006 1:13 am
ALchemik
bywalec

- od muzyki 🙂 nie znosze ciszy !! kiedy przebywam w pomiesczecniach gdzie jest glucha cisza cos piszczy mi w uszach 🙂 ucze sie pezy muzce , zasypiam prezy muzyce , odpoczywam przy muzyce no i bawie sie przy muzyce 🙂 i nie mam zamiaru z tym nalogiem zrywac 🙂
- od moich przyjaciol ! nie mogli byc lepsi 🙂 !
- od mojego miasta 🙂 mimo ze nie jest zbyt duzo to uwielbiam je 🙂 ma fajny klimat , a jesli tylko nie bede musial nie bede go opuszczal na stale 🙂 albo ewentualnie powroce na starosc 😛 😛 🙂

-jeśli ambicja uzależnia to jaknajbardziej (ale staram się nad tym panowac, mimo, ze jeszcze pół roku temu był to kosmar;/. )

heh fabryko slow ( dziwnie sie tak do kogos zwracac ale ze nie znam imienia wiec co mi pozostaje 🙂 ) tez mam ten "problem" ale to moze i dobrze , choc czesto robie przez to rzeczy ktorych tak naprawde do konca nie jestem pewien czy powinieniem robic ale jesli ktos mi wejdzie na ambicje to trace zdrowy rozsadek i zostaek zwierzecy instykt 🙂 ale obok honoru ambicja jest dla mnie jedna z wyzej cenionych cech jakie moze posiadac czlowiek 🙂

dopóki widziesz jeszcze uśmiech to widziesz cud ... ! ; )

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/12/2006 2:24 am
siwcia
stały bywalec

Fabryka słów z ambicjami też mam problem, ciąglę chcę robić coś lepiej, i lepiej i lepiej, a jeszcze jak ktoś mi wjedzie na ambicje.....uuuuuuuu to wtedy nie mogę się opanować;) Gorzej jest jak coś nie pójdzie po mojej myśli....wtedy pojawia się mały problem... ale daję radę, to mnie w pewnym stopniu jeszcze bardziej nakręca do dzialania;) 😀

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/12/2006 11:29 am
kamma
stały bywalec

OOOO, coś jest na rzeczy z tymi ambicjami. Ja biorę się tylko za takie przedsięwzięcia, w których jestem pewna sukcesu, chociaż ostatnio unj mnie namówił na kręgle (a byłam pewna, że z moimi chudymi rączkami nic nie wywalczę;) ). I choć ani razu nie wygrałam, to w trzeciej grze byłam bardzo blisko, aż trener z lekka pobladł:P
Inne uzależnienia:
- od Przyjaciół, mam ich 3 i uważam, że jestem szczęściarą:)
- od dziwnych skarpetek
- od zielonej herbaty na czczo, jeśli tak nie zacznę dnia, to mam poczucie, że mój umysł kiepsko działa (może sobie wmawiam;) )

podskoczyć i nie trafić w ziemię

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/12/2006 12:14 pm
Blanka
bywalec

hmm...daliscie mi troche do myslenia i przypomnieliscie paru waznych rzeczach:d
-oczywiscie internet(teraz to normalnie przesadzam)
-makijaz(nie rusze sie nigdzie bez niego)
-muzyka(no oczywiscie gra przez caly czas)
-od gitarki mojej:)(zawszeza nia lapie w wolnych chwilach)
-takie znarwicowania to jeszcze wszelkie pukanie noga, wybijanie rytmu, iyp
-od pisania smsów:/nie nawidze ale nie moge zyc bez tego
-i jak sonie cos postanowie to musi tak byc....mimi iz nie mam racji...:/ufff

Pewnie w niwdlugim czasie sobie jeszcze przypomne albo wy mi przypomnicie...jestesmy cale zycie od czegos uzaleznieni:D

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/12/2006 12:37 pm
ana:)
bywalec

- od kremow, balsamow, pomadek nawilzajacych
- od odzywek do wlosow
- od koma ( nie musze wysylac sms-ow ani dzwonic wystarczy, ze mam go w kieszeni:P)
- od slodyczy
- od muzyki i kompa i od masy innych rzeczy z ktorych pewnie nie zdaje sobie sprawy

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/12/2006 1:18 pm
Rolnik
początkujący

a od czego ja jestem uzależniony?

-tabaka - nie wpływająca praktycznie wogóle na organizm, a jakie to przyjemne i fikuśne uczucie - tabaczyć 🙂

/dopisek: tabaka nie jest narkotykiem ani substancją uzależniającą [wbrew pozorom] - uwierzcie mi wiem co mówię 🙂 ale to już temat na osobny wątek....

-zegarek - od niego byłem uzależniony do czasu gdy się popsuł 🙁 teraz muszę mieć zawsze przy sobie moją motorolę c205 [bez aparatu, bez mp3, bez dzwonków polifonicznych, bez radia, bez kolorowego wyświetlacza :)]
-internet - chyba najgorsze uzależnienie które zżera ładne parę godzin dziennie...
-muzyka - nie słucham niczego tylko wtedy gdy śpię 🙂 pozostałą część doby MUSI lecieć coś z głośników, ew. słuchawek mp3
-gitara - dzień bez gitary to dzień stracony 🙂
-mocna czarna długo parzona herbata - właśnie jedna na mnie czeka od 25 minut w kuchni ^^

[edytowane 28/12/2006 od Rolnik]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/12/2006 3:55 pm
Toby
 Toby
forumowicz

więc tak..uzależniony jestem od:
* mojej Mp3
* garnitura, koszuli i krawata
* karmienia rybek
* organizacj, do której należę
* ''Twierdzy''
* drogich perfum

magu- niepoprawny 'chłopiec', szczery do bólu...

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/12/2006 5:46 pm
ALchemik
bywalec

* ''Twierdzy''

chodzi Ci moze Toby o gre "twierdze " 🙂 😛 bo wlasnie gram w takowa i jest calkiem sympatyczna 🙂 ma fajny klimat 🙂

dopóki widziesz jeszcze uśmiech to widziesz cud ... ! ; )

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/12/2006 6:18 pm

- od dziwnych skarpetek

ja tez, nie mam ani jednej pary bialych skarpetek 🙂 w polaczeniu z czeskimi tenisowkami (ooo kolejne uzaleznienie) wyglada to chyba troche dziwnie i zawsze w sezonie letnim wszyscy gapia mi sie na buty 😉

[img]http://imagegen.last.fm/pencilauto/recenttracks/luca_rudegirl.gif[/img]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/12/2006 7:14 pm

No ambicja jest uzależniająca. Ponoc w znaczeniu teologicznym jest to bardzo zła cecha(księżulo tłumaczył mi ostatnio).. Jednak ja się chyba nie wylecze do końca, mimo, że troche się meczę z tym, ze nie umiem samej sobie odpuścić. jednak lepsza taka ambicja niz jej niedobór czy brak (:

Pozdrawiam ambitnych 😉

koskaan

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 29/12/2006 5:23 pm
Krusto
bywalec

"Ambicja to Twoja szalona religia..." 😛

Nałogi, uzależnienia hmmm...-
- na pierwszym miejscu to rower, mój środek transporu, nie jeżdże na nim jak śpie i jak spadnie tyle śniegu, że po prostu się nie da jeżdzić..
-drugie miejsce zajmuje browar, oj tak tak nawet teraz sącze Dębowe :drink:
-trzecie miejsce muzyka, jej słucham nawet jak śpie.. Nie zasne jak jest cisza, nie lubie ciszy.. Mam jak Alchemik jak jest cisza to mi w uszach piszczy a to mnie rozdrażnia 😉

A tak przy okazji to nie pale już póltora miesiąca 🙂 Tak się pochwale 😛

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 29/12/2006 7:54 pm
ALchemik
bywalec

"Ambicja to Twoja szalona religia..."

heh , stare dobre , niezdarte T.Love 🙂 nie wiem czy to jest z tej samej pioesni 😛 ale podoba mi sie fragment "uwazaj na pazernych sukinsynow ... " tak do mnie jakos przemowilo 🙂

nie lubie ciszy

ktos kiedys powiedzial "piekniejsza od muzyki jest tylko cisza ... " ale chyba nie wiedzial co mowi 😛 cisza to jest najgorsze dziadostwo :p a w dodatku ta glucha cisza w horrorach ktora symbolizuje ze cos sie stanie a mio tego ze wiemze zaraz cos wyskoczy czy cus to i tak mam leki wtedy 😛 😛 😛 wiec ciszy i horrorom mowie stanowczo : NIE !! 😛 🙂 pozdrawiam 🙂

dopóki widziesz jeszcze uśmiech to widziesz cud ... ! ; )

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/12/2006 12:38 am
ja_xp
początkujący

hmm.. no wiec
*od muzyki i koncertow (tak jak wiekszosc tutaj)
*mojego kota [=
*znajomych
*obgryzania paznokci i skorek (;
*od samej siebie... (glupie ale prawdziwe)
*sportu i jakiegokolwiek ruchu...
to by bylo na tyle jak narazie... znalazlo by sie tego wpierony ale po co ;P

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/12/2006 10:44 am
Paulina_p
bywalec

*Każdego dnia około 19;00 słuczam muzy inaczej chora jestem,
*obsesja na punkcie paznokci
*gg
*ogólnie jestem pedantem wszystko musi być tak jak ja kce
*viva, MTV
*największy nałóg-zamęczam ludzi swoim gadaniem:D

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/12/2006 4:01 pm
Strona 2 / 12 Wstecz Następny
  
Praca