to się ciesze,dziękuje 🙂
pozdrawiam

Mam bzika na punkcie...
banana i naleśnika 😉

Oprócz tego dochodzi gotowanie, chociaż ostatnio troche się opuściłem i nie mam chęci na poszukiwanie nowych przepisów, próbowanie ich itp. Może to przez porę roku, wiosną odżyje 😛

Mam bzika na punkcie...
banana i naleśnika 😉

O! czyżby na świecie istniał jeszcze ktoś kto również jest maniakiem bananów? Jak miło! 😀

duzo tych bzikow macie.

moj najwiekszy bzik o ktorym moge nawijac godzinami i godzinami sluchac (ale nie tylko gadac lecz pzede wszystkim dzialac) to BM (body modyfication)
czyli:
piercing
tatuaze
skaryfikacje
suspension
i wszelkiego rodzaju modyfikowanie ciala.

pzede wszystkim dzialac) to BM (body modyfication)
czyli:
piercing
tatuaze
skaryfikacje
suspension
i wszelkiego rodzaju modyfikowanie ciala.

tak a propos to ostatnio chodzi za mną dath i muszę sobie zrobić, ale nie znam dobrego salonu..

A co to znaczy ? W Wikisłowniku znalazłem, że to język irlandzki ale jaki to ma związek ze zrobieniem sobie to nie wiem 😉

kolczyk taki Stanisławie.

tak a propos to ostatnio chodzi za mną dath i muszę sobie zrobić, ale nie znam dobrego salonu..

a skad jestes? to cos polece

OdpowiedzCytat

moje bziki:
- zwierzęta (podobnie jak już niektórzy się wypowiedzieli ratuję ślimaki leżące na drodze - mam tak od dziecka 😛 - w dodatku omijam wszelkiego rodzaju dżdżownice itp. nie potrafię przejść obok nich obojętnie 😉 ).
- lubię czasem "pogadać" z moim psem :P, ogólnie zdarza mi się "rozmawiać" ze zwierzakami :P,
- wegetarianizm - od dziecka miałam problem z przyjęciem do świadomości, że ludzie jedzą mięso... aż w koncu po jednej nieudanej próbie (byłam wtedy dość mała 😉 ), zostałam w końcu wegetarianką 🙂 (jak na razie 2 lata, jednak uważam, że jest to już decyzja na całe życie 🙂 )
- psychologia - moja wielka pasja :), mam nadzieję, że w (niedalekiej już) przyszłości będzie to mój zawód:)
- muzyka - słucham jej odkąd pamiętam, właściwie jest to moje uzależnienie :o,
- napoje gazowane - nie lubię, nie popieram, nie piję ich od kilku dość długich już lat ;),
- filmy - lubię oglądać dobre filmy, takie o życiu, ale czasem też nieco fikcyjne 😉 uwielbiam filmy o treściach psychologicznych 🙂 poza tym lubię komedie, thrillery... 🙂
- klaustrofobia - coś strasznego... ale daję radę 😀
- natręctwa ?! - takie malutkie 😉 (ponoć każdy w jakimś stopniu je posiada 😉 ), ale mimo wszystko po kilka razy upewniam się czy zamknęłam drzwi, okna itd. 😛
- książki - od jakiegoś czasu lubię sobie też poczytać, najbardziej takie jak to określam "życiowe" książki z przesłaniem 🙂

To może tyle już wystarczy i tak chyba dużo tego wyszło;)

Mam bzika na punkcie zamykania drzwi. Trudno mi poprawnie funkcjonować w pomieszczeniu, kiedy drzwi do niego są uchylone lub otwarte.

Mam tak samo 😛

typowa nerwica netręctw- muszę przed pójściem spać zawsze skontrolować czy kurki od gazu są zamknięte.... to już taka moja prywatna fobia...

Też tak mam 😀 Nie wiem,skąd się to wzieło,ale jest i zostało xD

Moje bziki:
-zwierzęta (mam ich w domu 8 :P)
-gra na pianinie
-oglądanie komedii
-czytanie poradników,książek o zwierzętach (jak ktoś już wspomniał,nieodrywam się od nich nawet na krok :])
-jedzenie (lubię pichcić i jeść ^^)
-wegetarianizm
-ratowanie wszelkich żyjątek (nie umiem przejść obok ślimaczka na środku drogi,muszę go wtedy "odratować" ;))

To chyba tyle 😉

Moje bziki:
-wegetarianizm oczywiście 😉
-zakochana jestem w mojej kotce hehe
-Japonia, kultura, kuchnia (ale bez rybek), anime, mangi, itd. Gdzieś usłyszałam takie określenie: "Japoniofilka" i nią jestem
-Języki obce, obecny cel: to opanować j.angielski w zakresie komunikacji i j.niemeicki.I typowe marzenie japoniofilki 😀 chciałabym sienauczyć j.japońskiego
-rysowanie - to juz mam od dziecka, jak mam wenę to rysuję, rysuję i jeszcze raz rysuję!hehe wtedy to mnie nikt nie odciągnie od kartki papieru i ołówka 😀
-truskaweczki 😀
-śpiewanie pod prysznicem 😀 😀

- swojego szczura. Po prostu go kocham, co chwila co przytulam, caluje. Cale szczescie, ze jest na tyle oswojony by odwzajemniac swoje uczucie lizaniem mnie 😉
- zdrowego zarcia 😛 - nigdy nie wezme do buzi zadnego cukru, zadego fast fudu, patrze na sklady itd.. no coz, czego sie nie robi dla weganizmu 😛
- sportu - czasami musze przystopowac, bo potrafie caly dzien cwiczyc od rana do nocy 😛
- ludzi - nie wytrzymam bez ludzi ani chwili. Za bardzo towarzyski ze mnie zwierz ;p

- zwierzęta ( ależ oryginalnie zaszalałam 😉 )
- jedzenie ( czy nie zawiera składników odzwierzęcych)
- poczucie wolności i możliwości wyboru ( nienawidzę , kiedy ktoś próbuje mi narzucać swoje wartości )
- czystość!!!!! ( bałagan może być, ale brud nie pozwala mi normalnie funkcjonować )
- muzyka ( nie wyobrażam sobie dnia bez niej )
- książki ( przeróżne, poza fantastycznymi )
- fiolet, zieleń i niebieski;-) - kocham te kolory
- pamiętnik ( trudno by było bez niego żyć, tym bardziej , że prowadzę od jakiś 8 lat )
-torby ręcznie robione
-trampki

No to mała część bzików odtajniona 😛 Ale jest ich wiele więcej.....

[edytowane 31/7/2009 od hipiska]

*harcerstwo
*kubki
*taniec
*aktywnosc
*podroze
Piec moich priorytetow:]

O, ja też zbieram kubki, ale zapomniałam napisać 😛