0
0
0
Tematyczne? Od sasa do lasa 😉 Najbardziej lubię porcelanowe, najczęściej kupuję w tzw "chińskich'' sklepach, bo tam najłatwiej spotkać takie z prawdziwej porcelany. Ale często kupuję spontanicznie - jakiś mi się spodoba i muszę go mieć 🙂 Strasznie to lubię. A ty jakie zbierasz? 😎
[edytowane 7/8/2009 od hipiska]
Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze
- swojego szczura. Po prostu go kocham, co chwila co przytulam, caluje. Cale szczescie, ze jest na tyle oswojony by odwzajemniac swoje uczucie lizaniem mnie 😉
Widzę, że nie tylko ja kocham szczury 😀
Szczuromaniacy łączcie się!!! 😀
Oprócz tego moje małe obsesje to dredy, języki obce, wędzone tofu i lateksowa bielizna:D
Mam bzika na punkcie psiaków. Na spacerach moja głowa nieustannie się za nimi obraca, zaczynam cmokać, głaskać je. Także nie ma ze mną normalnych spacerów 😀
Poza tym czekolada. Zwłaszcza jeżyki- te pyszne ciacha:)
I herbata zielona. Bywają dni że piję jej 20 kubków
A ja niczego nie zbieram, choć jako nastolatka ulegałam róznym modom na zbieranie rzeczy, które zbierała cała szkoła, potem się wszyscy wymieniali i ogólnie to był cel przychodzenia do szkoły...
Aktualnie mam bzika na punkcie:
przede wszystkim:
*jogi
*teatru (jako widz, nie jako aktorka 😉 )
a także:
*literatury fantasy
*gotowania
no i takie typowo babskie:
*buty i torebki, ogólnie zakupy 😉
Moje słabości:
-zielona herbata (dołączam do klubu "pijaczy":))
-kubki i szklanki (po zielonej herbacie- wszędzie zostawiam, nawet w...łazience :D)
-ładne i pachnące włosy
-zapachy nowych książek (to chyba jakieś zboczenie, potrafiłabym kupić książkę tylko dla... zapachu:O)
-zapach skoszonej trawy
-piżamy (uwielbiam w nich chodzić:D)
-gotowanie (zawsze pomaga mi się odstresować)
-wieczorne spacerki, zwłaszcza jesienią
-jesień (ale taka złota;))
-jazda na rowerze z muzyką w uszach przez pola i lasy 🙂
...i kilka innych jeszcze;)
nigdy nie wezme do buzi zadnego cukru, zadego fast fudu, patrze na sklady itd..
mam dokładnie tak samo. zresztą ciąglę czytam jakie substancje pakuje się do żarcia, żeby lepiej smakowało, wyglądało, czu po prostu było tego więcej. niestety z tego co wiem jedyną drogą do jedzenia zdrowej żywności jest własna hodowla roślin. większość badań żywności jest kupiona przez wielkie korporacje, nie jestem pewien czy istnieje jakaś firma, która produkuje w 100% zdrową organiczną żywność. takie czasy. też opiekuję się szczurkiem.
co do reszty bzików to jednym z największych jest rozwój duchowy, oderwanie się od codzienności. świata wojen, konfliktów, nienawiści, naiwności i wszechobecnej ignorancji.
mam również bzika na punkcie siódemek i trzynastek. wszędzie mnie prześladują, gdy patrzę się na jakiś numer ważne jest czy dzieli się przez siódemke - takie chore natręctwo.
naturalność też jest jednym z wielu bzików, próbuję się uwolnić od jakichkolwiek chemikaliów. ostatnio zacząłem się kąpać nie używająć jakichś płynów czy innego świństwa. nie jest tak jak pewnie większość z was myśli. wcale nie śmierdzę. różnica jest taka, że nie czuć odemnie żadnych sztucznych zapachów.
muzyka - właściwie nie gardzę ŻADNYM gatunkiem muzyki. ważne jest dla mnie, żeby artysta miał coś do przekazania, a jeśli nie ma to niech przynajmiej gra dobrą muzyke.
sen - często zarywam nocę wmawiając sobie, że jeśli nie pójdę spać to pójdę wcześniej spać i następnego dnia wstanę z rana, często kończy się to tak, że zasypiam o 9 rano, wstaję o 18 i caly dzień zawalony. tak zresztą było poprzedniego dnia. teraz jest już trochę po 3ciej u mnie i żyję myślą, że wytrzymam cały dzień i wcześnie położę się spać. zobaczymy.
zwierzaki - tak jak większość z was. zawsze zanim puszczę wodę muszę się upewnić, że w wannie nie ma żadnego pajączka, żebym przypadkowo go nie utopił. często też ganiam po domu muszki i ćmy, żeby uratować im życie przed moim bezuczuciowym ojcem, który wszystko co w domu się rusza i teoretycznie nie jest jego mieszkańcem unicestwia.
środki psychoaktywne - od maluśkości interesowało mnie działanie przeróżnych dragów. bliscy zawsze się martwili myśląc, że w przyszłości się w coś w ciągnę. jak dotąd w nic się nie wkopałem, choć lubię eksperymentować.
oj dużo mam tych bzików, mógłbym całą noc pisać, ale już i tak pewnie 99% osób czytających tego posta uzna mnie za świra.
3mcie się więc wege wojownicy.
Mam bzika od zadręczania się różnymi sprawami, nie potrafię nie myśleć o niczym konkretnym, ciągle mi coś chodzi ( a raczej biega ) po głowie, a jak się uczepię jednego tematu to koniec - zadręczam nim wszystkich wokół póki nie będzie po mojemu. Straszny bzik, chciałabym go z siebie wyplemić 😉
Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze
Przede wszystkim zwierzęta - zawsze przekładam ślimaki (i inne stworzonka) z ulicy i chodnika, wyławiam robaki z basenu, robię awanturę, gdy ktoś skrzywdzi jakieś stworzonko (z robakami włącznie), pozwalam swoim zwierzakom na wszystko, co im nie zagraża - łażenie po mnie, spanie w moim łóżku, chodzenie po klawiaturze od komputera itp. itd. Ogólnie dużo tego jest.
Drugi mój bzik to muzyka i Michael Jackson - płyty, książki, plakaty i przeróżne gadżety to to, co kocham 🙂
ja mam bzika na punkcie psów rasy BOXER 😀 uwielbiam tą rasę mam już 3 boxera w swoim życiu i miłość do nich nie maleje ,a nawet rośnie .
ogólnie kocham wszystkie zwierzaki ale na punkcie boxerów mam BZIKA!!!!!!!
gdyby zwierze zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch.
A ja mam bzika na punkcie:
-informacji dotyczących początku i końca świata oraz wszechświata jak również życia człowieka
-psychologii, szczególnie wiedzy z zakresu działania podświadomości, świadomych snów oraz NLP
-zdrowia i dbania o nie
-muzyki, zwłaszcza takich wykonawców jak Dżem (ale ten w którym wokalistą był Rysiek Riede), Bob Dylan, Marek Grechuta, Elvis Presley, ale także tej bardziej współczesnej jak np. Myslovitz, Eminem i Liroy (głównie jego początki)
-filmów, w szczególności tych niekomercyjnych, których nie puszcza się w kinach
-biegania, dlatego że poprawia kondycję oraz daje czas do przemyśleń
-szachów, szczególnie podczas nudnych wykładów na uczelni 😎
[edytowane 23/8/2009 przez big_red]
Mam bzika na punkcie...
- zespołów takich jak: KoRn, Disturbed, Deftones, Guns N' Roses, Dżem, Avenged Sevenfold, Linkin Park (ten "stary"), Lipali, Ramones,
- wykonawców: Head, Alice Cooper.
- zwierząt i wegetarianizmu
- książek autorstwa Stephena Kinga
zawsze przekładam ślimaki (i inne stworzonka) z ulicy i chodnika, wyławiam robaki z basenu,
[edytowane 13/9/2009 przez Wentzowa]
Nowy świat będzie wegetariański.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja