Cześć!
Nazywam się Roksana, mam 19 lat [jeszcze;P], studiuję.
Miałam już kiedyś epizody związane z nie jedzeniem mięsa, ale wtedy były one związane raczej z tym, że obsesyjnie się odchudzałam. Obecnie nie jem mięsa i powoli staram się eliminować wszelkie produkty pochodzenia zwierzęcego [niestety nie jest łatwo, gdyż mieszkam z rodzicami, którzy niechętnie mi w tym pomagają] i jest to związane zdecydowanie z ideologią, według której chce żyć.
Nie byłabym w stnie włożyć sobie mięsa do ust wiedząc jaka krzywda dzieje się tym biednym zwierzętom...
Pozdawiam wszystkich Vege:)
I'd rather go nekad than wear a fur!
To podobnie jak ja 🙂 dopiero zacząłem studia. Nieco wcześniej już przeszedłem na wege. Takie troszkę przełomowe momenty. Sudia to tam pal licho...można zmienić. Ale raz obranego wegetarianizmu nie wyobrażam sobie zarzucić..no chyba, że na weganizm(wdrażam się:)).
[edytowane 14/2/2010 od boro-bora]
all I can say is that my life is pretty plain
Owszem, tylko, że co do takich czysto przyziemnych rzeczy, jak eko jedzenie, sa niesamowicie drogie niestety. Ale na szczescie jestem szczesliwą mieszkanką wsi, więc nie mam problemu z pysznymi warzywami, no chyba, ze zimą:|
Ale daje rade;P
[edytowane 14/2/2010 przez roksana171]
I'd rather go nekad than wear a fur!
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja